Kebap ma chrapkę na więcej

Pieniądze na start / Średni koszt inwestycji w lokal Berlin Döner Kebap to 500 tys. zł – w tej kwocie zawierają się wszystkie zakupy, prace, projekty, pozwolenia itp.
Poniedziałek
04.02.2019
Berlin Döner Kebap otworzył 47. lokal. Do połowy tego roku franczyzodawca chce rozbudować sieć do 50 placówek.
 

Koncept Berlin Döner Kebap na polskim rynku działa od końca lat 90., a we franczyzie rozwija się od 2012 roku. Głównie nastawia się na rozwój w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców, choć nie wyklucza też mniejszych. Aż 90 proc. placówek mieści się w galeriach handlowych. Podobnie najnowsza, otwarta w styczniu w centrum handlowym Avenida w Poznaniu. To 47. lokal marki, a siódmy w tym mieście.
– Avenida to ciekawy obiekt, ponieważ posiada bezpośrednie połączenie z dworcem kolejowym i autobusowym. Dzięki temu gwarantuje duży ruch, nie tylko mieszkańców Poznania, lecz także osób przyjezdnych – mówi Bartosz Balcerzak, menedżer marki Berlin Döner Kebap.

Do połowy tego roku marka chce rozbudować sieć do 50 placówek. Franczyzodawca pomaga dobrać odpowiedni lokal i negocjować czynsz najmu. Zanim ruszą prace nad przygotowaniem restauracji, ocenia potencjał danej lokalizacji, robiąc symulację kosztów i przychodów, na podstawie cen obowiązujących w konkretnym mieście oraz własnego doświadczenia. Dzięki temu licencjobiorca wie, jakich dochodów może się spodziewać. Wielkość lokalu zależy od tego, czy wynajmujący zapewnia strefę stolikową oraz dostęp do szatni i toalety a w galeriach handlowych przeważnie tak jest. Minimalna potrzebna powierzchnia to jednak 40 m2.
– Każda nasza inwestycja realizowana jest w oparciu o projekty branżowe: architektoniczny, elektryczny oraz sanitarny (wodno-kanalizacyjny plus wentylacja z klimatyzacją) i każdorazowo konsultowana jest przez rzeczoznawców danej dziedziny. To gwarantuje zastosowanie właściwych rozwiązań – dodaje Karol Kostyrka, menedżer ds. rozwoju sieci Berlin Döner Kebap w Polsce.

Franczyzobiorca otrzymuje projekt technologiczny dla swojej restauracji, w którym znajduje się m.in. opis i ustawienie wszelkich potrzebnych urządzeń. Niezbędne sprzęty można podzielić na trzy grupy: grzewcze (m.in. pionowe grille do podgrzewania mięsa, grille do bułek, frytownice), chłodnicze (mroźnie i chłodnie) oraz typowo gastronomiczne (np. szatkownice). Średni koszt inwestycji w lokal Berlin Döner Kebap to 500 tys. zł – w tej kwocie zawierają się wszystkie zakupy, prace, projekty, pozwolenia itp. Franczyzobiorca powinien mieć 200 tys. zł kapitału własnego. Reszta może zostać sfinansowana leasingiem lub kredytem.
– Podczas otwarć lokali staramy się współpracować z wewnętrznym marketingiem centrów handlowych. Placówki promujemy jednak nie tylko za pomocą nośników reklamowych galerii oraz ich stron internetowych. Promocja odbywa się też m.in. w mediach społecznościowych, o nowych otwarciach piszą gastronomiczne media branżowe – wylicza Karol Kostyrka. – Nasze restauracje od początku przyciągają klientów, choć oczywiście wszystko oczywiście zależy od lokalizacji.

Kandydat na franczyzobiorcę nie musi mieć doświadczenia w gastronomii (choć mile widziana jest umiejętność zarządzania zespołem). Franczyzodawca zapewnia szkolenia, które całościowo przygotują licencjobiorcę do pracy w restauracji. Podobne szkolenia przechodzi również menedżer lokalu oraz najważniejsze osoby z personelu. Zespół szkoleniowy asystuje też podczas otwarcia nowego lokalu.
– Najczęściej franczyzobiorca osobiście prowadzi restaurację. Ale zdarzają się sytuacje, gdy inwestorem jest duża firma. Wówczas wskazane jest zatrudnienie w lokalu dedykowanego menedżera – podkreśla Karol Kostyrka. – Takie rozwiązanie daje pewność właściwej obsługi klientów.

Według szacunków licencjodawcy na zwrot z inwestycji trzeba czekać średnio około dwóch lat.


Sieć urośnie / Do połowy tego roku Berlin Döner Kebap chce rozbudować sieć do 50 placówek. Franczyzodawca pomaga dobrać odpowiedni lokal i negocjować czynsz najmu.