Praca u podstaw / Jarosław Sułek swoje biuro w Krakowie budował od zera. Zaczynał sam, później zatrudniał kolejnych agentów. Dziś ma ośmioosobowy zespół.
Środa
09.03.2022
Jarosław Sułek porzucił korporację i otworzył biuro nieruchomości. Jak mu się pracuje na swoim?
 

Jarosław Sułek 17 lat przepracował w różnych korporacjach z branży IT.

– Głównie zajmowałem się budowaniem zespołów i zarządzaniem nimi. Przez ostatnie kilka lat pracy na etacie zarządzałem ponadstuosobowym zespołem – opowiada Jarosław Sułek. – Równocześnie aktywnie inwestowałem w nieruchomości.

Nic więc dziwnego, że gdy zdecydował się zrezygnować z etatu i otworzyć własną firmę pomyślał właśnie o tej branży.

 – Chciałem też wykorzystać swoje doświadczenie w zarządzaniu zespołami. Dlatego wybrałem franczyzę RE/MAX – dodaje Jarosław Sułek.

Franczyzobiorca i agenci

RE/MAX to międzynarodowa sieć biur nieruchomości. W Polsce ma obecnie 30 biur franczyzowych, w tym roku zamierza otworzyć kolejne kilkanaście. Każdy nowy franczyzobiorca RE/MAX ponosi jednorazową opłatę wstępną, ustalaną indywidualnie. Jest również stała opłata miesięczna, uruchamiana najpóźniej po 90 dniach od podpisania umowy. Dodatkowo franczyzobiorca odprowadza też określony procent od uzyskanych przychodów do biura regionalnego marki.

– Biuro działające zgodnie ze standardami i modelem biznesowym RE/MAX może osiągnąć break-even-point już w ciągu pierwszego roku istnienia. Jednak dwa lata to przewidywany okres na uzyskanie stabilnej i silnej pozycji na rynku – podkreśla Monika Saniternik, menedżer ds. franczyzy RE/MAX Polska.

Podstawowym zadaniem franczyzobiorcy jest zarządzanie biurem oraz budowanie zespołu agentów nieruchomości. To właśnie oni zajmują się sprzedażą, wynajmem oraz kupnem nieruchomości.

Dobra praca agentów przekłada się bezpośrednio na zyski franczyzobiorców. Agenci wpłacają bowiem co miesiąc do biura stałą ustaloną kwotę, w zależności od modelu wynagrodzenia, jaki wybrali oraz dzielą się swoim wynagrodzeniem z każdej transakcji z franczyzobiorcą.

Dobry research i ambitne plany

Jarosław Sułek podpisał umowę franczyzową z RE/MAX w styczniu 2021 roku. Wcześniej jednak zrobił porównanie różnych konceptów z branży.

– W RE/MAX spodobały mi się standardy sieci, to że są spójne, a firma przywiązuje dużą wagę do etyki pracy. I że zawsze w centrum jest klient. W innych sieciach, z którymi rozmawiałem nastawienie na klienta, wysoką jakość jego obsługi nie było aż tak silnie akcentowane – zauważa Jarosław Sułek. – Oczywiście pytałem też różnych franczyzodawców o konkrety współpracy: zakres wsparcia ze strony centrali, pomoc we wdrożeniu się w biznes. Jedne odpowiedzi były bardziej konkretne, inne mniej. Podobnie jak w przypadku pytania o symulację kosztów i przychodów, aby ocenić czy biznes jest opłacalny. Na podstawie odpowiedzi oceniałem wiarygodność danego franczyzodawcy. W przypadku RE/MAX dużym plusem była fakt, że mogłem porozmawiać z innymi franczyzobiorcami, a informacje uzyskane z centrali okazały się spójne z tym, co oni mówili.

Jego biznes ruszył pół roku po podpisaniu umowy.

– Uzgodniłem z franczyzodawcą, że potrzebuję jeszcze czasu, aby pozamykać dotychczasowe sprawy zawodowe, przekazać obowiązki – wyjaśnia franczyzobiorca.

Swoje biuro w Krakowie budował od zera. Zaczynał sam, później zatrudniał kolejnych agentów. Dziś ma ośmioosobowy zespół. 

– Moje doświadczenie korporacyjne okazało się bardzo przydatne w prowadzeniu własnego biznesu. Poprzednia praca nauczyła mnie determinacji w działaniu, radzenia sobie w trudnych sytuacjach – mówi Jarosław Sułek. – Dała mi znajomość procedur, co teraz staram się wykorzystywać we własnej firmie, aby usprawnić jej działanie. Dzięki temu, że wcześnie już kilkakrotnie w krótkim czasie zbudowałem duże zespoły pracowników wiem, że i teraz mi się to uda. Nie stawiam sobie bariery. Moim celem jest minimum stuosobowy zespół agentów. Nie wiem tylko jeszcze, czy będzie to w ramach jednego biura czy kilku.

 

WIZYTÓWKA RE/MAX

Sieć biur nieruchomości.

  • 30 biur franczyzowych
  • opłaty franczyzowe - stała miesięczna oraz określony procent od przychodów

Jaorsław Sułek, franczyzobiorca RE/MAX / "Chciałem wykorzystać swoje doświadczenie w zarządzaniu zespołami".