Dobrze zbadany grunt

Rafał Bielecki, franczyzodawca RE/MAX długo zajmował wysokie stanowiska sprzedażowe w korporacjach, zanim zdecydował się na własną działalność. W RE/MAX zaczynał w 2017 roku jako agent nieruchomości.

Firma od kuchni

W ciągu dwóch lat pracy na tym stanowisku poznał markę i postanowił otworzyć własne biuro pod jej szyldem.

– Praca w charakterze agenta pozwoliła mi poznać RE/MAX od kuchni. Po bliższej obserwacji firmy nie miałem wątpliwości, że moje biuro powinno działać pod tym właśnie szyldem. Kluczowe dla mnie były standardy pracy zarówno biura, jak i agentów. To one pomagają budować przewagę konkurencyjną na rynku nieruchomości oraz wytyczają drogę do zdobycia zaufania klientów – uważa Rafał Bielecki.

Jego zdaniem franczyza RE/MAX to sprawdzony model biznesowy. Ceni on sobie szczególnie niezależność, którą firma zapewnia partnerom oraz to, że dba o współpracę z nimi.

– Wśród elementów, które chciałbym doszlifować, jest wprowadzenie regulacji bądź mechanizmów promowania własnych biur przez franczyzobiorców oraz kwestie rekrutacji agentów przez zewnętrzne firmy – mówi Rafał Bielecki.

Jego biuro działa na warszawskim Bemowie. Nieruchomości sprzedaje jednak zarówno w stolicy, jak i okolicach.

– Dzięki aktywnej współpracy z innymi biurami RE/MAX, jesteśmy w stanie znaleźć oferty również w innych zakątkach Polski oraz na świecie – zapewnia Rafał Bielecki.

Obecnie zatrudnia 30 osób, ale stale się rozwija i jest otwarty na współpracę z osobami, które chcą spróbować swoich sił w branży nieruchomości, niezależnie od tego, czy mają doświadczanie w branży, czy nie.

Póki co nie planuje poszerzania działalności o kolejną franczyzę, ale nie wyklucza takiego ruchu w przyszłości.

– Filozofia RE/MAX zakłada długofalową współpracę, dlatego też zamierzam ją kontynuować w ramach obecnego biura – dodaje Rafał Bielecki.

Zawód z potencjałem

Zdaniem franczyzobiorcy RE/MAX, agencje nieruchomości w Polsce będą się rozwijać. Coraz bliżej nam do innych krajów europejskich, gdzie klienci chętnie wybierają wykwalifikowanych agentów, którzy kompleksowo obsłużą cały proces sprzedaży i zakupu nieruchomości.

– Dobry pośrednik to nie tylko osoba, która pomaga znaleźć wymarzoną nieruchomość, ale także ekspert, który doradzi w kwestiach finansowych, prawnych i organizacyjnych związanych z transakcją. Klienci są gotowi zapłacić za dobrą obsługę – uważa Tomasz Knapik, dyrektor operacyjny RE/MAX Polska.

Natomiast cały rynek nieruchomości jest ściśle powiązany z inflacją i sytuacją w kraju.

– Te czynniki mają bezpośredni wpływ na wzrost cen mieszkań, domów czy działek. Warto przy tym dodać, że w porównaniu do siły nabywczej w pozostałych państwach europejskich, Warszawa pozostaje relatywnie tania. Ceny w innych stolicach starego kontynentu są wyższe – mówi Rafał Bielecki.

W sieci RE/MAX działa 35 placówek franczyzowych. Dołączenie do niej wymaga uiszczenia jednorazowej opłaty wstępnej, która jest ustalana indywidualnie dla każdego franczyzobiorcy. Jest także stała opłata miesięczna, niezależna od liczby przeprowadzonych transakcji, która obowiązuje najpóźniej 90 dni od daty zawarcia umowy franczyzowej. Franczyzobiorcy płacą także określony procent od uzyskanych przychodów do biura regionalnego. 

Niektóre biura RE/MAX osiągają break-even-point już w ciągu pierwszego roku istnienia. Średnio jednak uzyskanie stabilnej i silnej pozycji na rynku zajmuje około dwóch lat.

WIZYTÓWKA SIECI RE/MAX

Sieć agencji nieruchomości.

• Liczba oddziałów – 35
• Zwrot z inwestycji – średnio około 2 lata