Szybki trening na fali

W Polsce coraz większą popularność zdobywa trening EMS, wykorzystujący technologię elektrostymulacji mięśni. W celu jego wykonania zakłada się kamizelkę podłączoną pod maszynę stymulującą mięśnie impulsem elektrycznym i stojąc wykonuje ćwiczenia, które zleci trener personalny. Taki trening trwa około 30 minut i należy go wykonywać maksymalnie dwa razy w tygodniu.

Prekusorzy EMS

EMS FitFactory to pierwsza sieć treningu EMS, która pojawiła się w Polsce. Działa od 2014 roku. Obecnie ma cztery placówki własne oraz siedem franczyzowych.

– Od początku tego roku otworzyliśmy już dwie placówki franczyzowe. Naszym celem jest otwarcie jeszcze czterech do końca roku – mówi Bartłomiej Garbicz, właściciel sieci EMS FitFactory.
Przyznaje, że przełom minionego i bieżącego roku to był trudny okres. Wojna w Ukrainie i galopująca inflacja powodowały duży niepokój klientów.

– Jednak już w drugim kwartale widać poprawę nastrojów, a dobre zarządzanie w firmie kosztami i przychodami ustabilizowały niepokój prowadzenia firmy w czasie tak wysokiej inflacji.
Patrząc też na ciągły rozwój i nowo powstałe studia EMS na rynku widzę, że wciąż jest to sektor, który w naszym kraju dopiero się rozwija – mówi Bartłomiej Garbicz.

Mniejsze ryzyko

Dodaje, że mimo wszystko prowadzenie biznesu w tak niepewnych czasach wiąże się z większym ryzykiem.

– Dlatego podejmując decyzje o nowym biznesie warto rozważyć i skorzystać z doświadczenia i know-how franczyzodawcy, który pomoże znacznie zminimalizować ryzyko biznesowe.
Patrząc na wypełnione kalendarze naszych trenerów, zdecydowanie można powiedzieć, że radzimy sobie bardzo dobrze. Natomiast oczywiście wszechobecne podwyżki mocno przekładają się na koszty prowadzenia firmy. Dlatego tak ważne jest dzisiaj mądre zarządzenie kosztami. Warto też dobrze dostosować ofertę usługi do rynku, aby część przychodowa pokryła wysokie koszty biznesu i wypracowała oczekiwany zysk – podkreśla Bartłomiej Garbicz.

Budżet jakim trzeba dysponować, aby otworzyć własne studio pod szyldem EMS FitFactory to około 100-120 tys. zł w zależności od lokalizacji.

– Jeśli wszystkie założenia biznesplanu się sprawdzają, to powinno zarabiać na siebie po czterech miesiącach od momentu otwarcia drzwi dla klientów – zapewnia Bartłomiej Garbicz.

Wstępna opłata franczyzowa wynosi 12 tys. zł netto a miesięczna w pierwszym roku to tylko 1 tys. zł.

WIZYTÓWKA EMS FITFACTORY

• Kwota inwestycji: 100-120 tys. zł
• liczba placówek: 4 własne i 7 franczyzowych
• opłaty: 1 tys. zł miesięcznie w pierwszym roku