Otwieramy sklep ze słodyczami
Skąd pochodzi Candy Pop i dlaczego pojawiło się w Polsce?
Firma pochodzi z Litwy. W Polsce pojawiła się w minionym roku. Zależało nam na pojawieniu się na polskim rynku, ponieważ w porównaniu do Litwy, Łotwy i Estonii jest on bardzo duży i daje nam ogromne możliwości.
Jak duża jest sieć Candy Pop? Skąd pomysł na rozwój we franczyzie?
Do tej pory wszystkie nasze sklepy były własne. Na Litwie, Łotwie i Estonii mamy już w sumie 33. Od niedawna pojawiają się także lokale franczyzowe. Pierwsze dwa zaczęły działać na Litwie.
W Polsce pierwszy sklep własny Candy Pop ruszył pod koniec lipca 2023 roku. Teraz jest ich kilka w dużych miastach – w Warszawie, Łodzi i Poznaniu. Tutaj też chcemy się rozwijać we franczyzie, ponieważ dzięki temu będziemy mogli sprawniej otwierać sklepy w każdym zakątku Polski. Obecnie toczy się kilka rozmów odnośnie otwarcia placówek na południu i wschodzie kraju.
Kto może zostać franczyzobiorcą Candy Pop?
Zależy nam na franczyzobiorcach, którzy się realnie zaangażują i z czasem będą prowadzić więcej niż jedną placówkę. Nastawiamy się na długofalową współpracę. Może ją nawiązać każdy, choć doświadczenie w branży handlowej jest mile widziane.
Ile trzeba zainwestować i kiedy można liczyć na zwrot z inwestycji?
Inwestycja we współpracę z Candy Pop to minimalnie około 50 tys. euro. Najlepiej, żeby sklep znajdował się w galerii handlowej, ale ruchliwe ulice też wchodzą w grę. Generalnie sklep sprawdzi się w mieście z liczbą mieszkańców rzędu minimum 50 tys.
Oprócz inwestycji w lokal pobieramy także wstępną opłatę franczyzową. W zamian franczyzobiorca dostaje pełne know-how i wsparcie na każdym etapie biznesu. W trakcie współpracy obowiązuje opłata rzędu 10 proc. od obrotu i 1-1,5 proc. opłaty marketingowej. Na zwrot z inwestycji potrzeba około dwóch lat.
Czym się wyróżnia Candy Pop?
Kładziemy duży nacisk na to, żeby sklepy przyciągały uwagę. Dlatego stawiamy na mocne kolory, takie jak połączenie czerwieni z niebieskim, oświetlenie oraz dekoracje. Obok takich sklepów nie można przejść obojętnie. Ale przede wszystkim wyróżnia nas oferta. Oferujemy produkty, które są trudno dostępne w innych sklepach. Wiele jest u nas słodyczy, których nigdzie nie można znaleźć. Ściągamy je z kilkunastu krajów. Mamy też własną markę i swoje produkty.
Do tego ograniczamy udział pośredników. Słodycze ściągamy bezpośrednio z krajów, z których pochodzą i ich producentów. W naszej ofercie można znaleźć, chociażby gumy Donald, znane z lat 80 i 90. Zniknęły one z rynku dawno temu, ale producent wznowił ich działalność. Minimalizowanie udziału pośredników sprawia, że mamy bardziej atrakcyjne ceny i łatwiejszy dostęp do wielu produktów i rozwiązań.
Czy sklepy ze słodyczami mają potencjał rozwoju w Polsce?
Tak, tym bardziej że nie oferujemy produktów luksusowych, tylko dla każdego. Konkurencji niby jest dużo, ponieważ słodycze można kupić wszędzie. Ale tak naprawdę jeśli chodzi o sklepy stricte ze słodyczami, to nie mamy bezpośredniego konkurenta. Nasz asortyment jest unikatowy i zupełnie inny niż w innych sklepach działających w tej branży. Często trafiają do nas klienci szukający smaków, na które trafiły w różnych krajach. I z dużym prawdopodobieństwem znajdą je właśnie u nas.
WIZYTÓWKA CANDY POP
Sieć sklepów ze słodyczami.
- Około 33 sklepy na Litwie, Łotwie, w Estonii i w Polsce
- Kwota inwestycji od 50 tys. euro
- Opłaty rzędu 10 proc. od obrotu i 1-1,5 proc. opłaty marketingowej
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Nowa placówka mieści się przy ul. Moliera 8 w Warszawie, w sąsiedztwie Teatru Wielkiego. Sieć, działająca od ponad dwóch dekad, kontynuuje ekspansję, utrzymując tempo otwarć na poziomie ponad 1000 sklepów rocznie.
– Rynek w chwili obecnej czyści się z nieintratnych biznesów. Zostają tylko sprawdzone, dobrze poukładane, przemyślane firmy. – mówi Marcin Górski, członek zarządu Al. Capone.
Candy Pop, sklepy ze słodyczami z różnych zakątków świata, ruszają na podbój polskiego rynku.
Rywalizacja w branży spożywczej to chleb powszedni. Można ją jednak wygrywać, mając wsparcie dużego gracza. Przekonali się o tym Patryk Staniec i jego rodzina, właściciele czterech supermarketów Stokrotka.
– Nasz główny cel to dalsza ekspansja i umacnianie pozycji na rynku franczyzowym – mówi Wojciech Sypień, dyrektor franczyzy w Carrefour Polska.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Fit+ to międzynarodowa sieć w pełni zautomatyzowanych i bezobsługowych siłowni. Powstają w nawet w małych miejscowościach, już od 1 tys. mieszkańców.
Jaki biznes ma szansę powodzenia w obecnych realiach rynkowych? Dowiedz się z nowego numeru magazynu "Własny Biznes FRANCHISING".
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Żabka wchodzi w retailmedia, a grupa Muszkieterów podsumowała miniony rok. Przegląd tygodnia 25 stycznia – 1 lutego.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...
Carrefour Express - supermarket na licencji
Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów