W sieci zleceń

– Zamierzamy dalej się rozwijać – mówi Andrzej Świderski z EuroFlorist. – W 2008 roku sieć na pewno się powiększy o kolejne kwiaciarnie w Polsce. Planujemy wdrożyć nowe usługi i produkty w palcówkach naszych partnerów. Pojawią się również nowe kolekcje bukietów i aranżacji kwiatowych – dodaje.

Firma EuroFlorist Polska powstała w 1995 roku i działa w oparciu o doświadczenia skandynawskiej sieci. W Polsce współpracuje z ponad 600 kwiaciarniami. Na całym świecie zrzesza ponad 9,7 tys. kwiaciarni, za pośrednictwem których można wysłać kwiaty do dowolnego miejsca w Polsce i na świecie. Firma matka istnieje od 1982 roku w Szwecji. Działa obecnie w 10 krajach Europy – Austrii, Belgii, Danii, Francji, Holandii, Luksemburgu, Niemczech, Norwegii, Szwecji i w Polsce. Jest także członkiem organizacji Teleflor International, która koordynuje międzynarodową wymianę zleceń kwiatowych między 180 krajami i 54 tys. kwiaciarni na całym świecie.

– Dzięki przystąpieniu do systemu łatwiej budować przewagę nad konkurencją, ze względu na poszerzony asortyment mojej kwiaciarni – mówi Sylwia Bednarek, właścicielka kwiaciarni Galeria i partner EuroFlorist.

Dla kwiaciarni jest to więc dodatkowa usługa i przychód. Poza sprzedażą we własnej placówce partner dostaje zamówienia z centrali na doręczenie kwiatów we wskazane przez klienta miejsce w swojej okolicy. Za każde zrealizowane zamówienie otrzymuje procent od utargu. Oprócz dodatkowych zleceń, zrzeszone kwiaciarnie dostają od EuroFlorist katalogi z kompozycjami, które jak twierdzi właścicielka Galerii, są przygotowane na wysokim poziomie i ułatwiają pracę punktu.

(agaka)