Klient na 10 miesięcy

Studia Skinial usuwają tatuaże przy pomocy specjalnego płynu fizjologicznego, który działa jak zmywacz koloru. Specjaliści Skinial usuwają najpierw wierzchnią warstwę naskórka przy pomocy pistoletu mikropigmentacyjnego, a niewielkie krople płynu wpływają na wytatuowany fragment skóry podrażniając kapsułkowany pigment. Dzięki temu przenosi się on na powierzchnię skóry. Wystarczy 3-5 zabiegów, by całkowicie pozbyć się nawet kolorowego tatuażu. Jak zapewniają przedstawiciele sieci, metoda Skinial jest mniej bolesna, niż zabieg laserowy.

Skinial posiada dwie placówki własne – po jednej w Niemczech i w Austrii. Franczyzowe studia Skinial działają w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, we Włoszech, na Słowacji oraz w Australii. Otwarcie studia nie jest dużym kosztem i może być traktowane jako dodatkowe źródło dochodu – franczyzobiorca może prowadzić działalność w mieszkaniu pod warunkiem, że dostosuje pomieszczenie liczące maks. 15 m² do wymogów sanitarnych. Studio usuwania tatuażu może również stać się uzupełnieniem oferty w działającym już salonie kosmetycznym.

Firma nie pobiera opłat bieżących, ani marketingowych i jak twierdzą jej przedstawiciele wydatki licencyjne zwracają się stosunkowo szybko: zakładając, że każdy klient wymaga średnio 3-5 zabiegów w cenie 600-800 zł/zabieg odbywający się co 2 tygodnie (całkowita regeneracja skóry następuje po ok. 8 tygodniach od ostatniego zabiegu). Marża kształtuje się na poziomie 75-80 proc. Centrala zapewnia wsparcie marketingowe i promocyjne, pomaga również w uruchomieniu własnej strony internetowej, przez którą trafia do studia średnio połowa klientów.

Firma znalazła master franczyzobiorcę na Polskę, firmę E. Thomsen Sp. z o.o. ze Szczecina. Zadaniem master franczyzobiorcy będzie pozyskiwanie indywidualnych franczyzobiorców i obsługa logistyczna działających salonów Skinial w Polsce. Firma planuje otwierać studia Skinial w całej Polsce.

(awh)