Roman Gutek: Biznes na dużym ekranie
Ilu widzów musi obejrzeć film, żeby dystrybucja przyniosła zyski?
To zależy od tytułu filmu, ale średnio przy bardziej komercyjnych filmach powinno to być 100-120 tysięcy osób. Od 1995 roku Gutek Film wprowadza do kin wszystkie filmy Almodóvara.
Pierwszy z nich „Kwiat mego sekretu” obejrzało 30 tysięcy widzów. Teraz jego filmy gromadzą nawet kilkaset tysięcy widzów. Dzięki długiej współpracy z producentami mogę negocjować cenę
filmów. Amerykańscy agenci chcieli, żebyśmy za film „Skóra, w której żyję” zapłacili bajońskie sumy. Cena była zaporowa, nie byliśmy w stanie jej wyłożyć. Po tygodniu agent skontaktował
się ponownie i udało nam się wynegocjować rozsądną kwotę.
Jak kupuje się film?
Na początku płaci się agentowi zaliczkę na poczet wpływów z filmu. Powiedzmy 100 tys. euro za wszystkie prawa: kinowe, DVD i telewizyjne. Później tworzymy budżet promocji, który wynosi
również ok. 100 tys. euro. Działania marketingowe przewidują przygotowanie plakatów, ogłoszeń i reklamy. Producent lub jego agent zatwierdza budżet wraz z liczbą kopii filmu. Jeśli ta jest jego zdaniem za duża lub za mała, szukamy kompromisu. W sumie film kosztuje już 200 tys. euro. Taką kwotę odliczam sobie w pierwszej kolejności ze sprzedaży biletów. Agent dobrze wie, ile zarabiam na biletach sprzedanych w kinach, bo muszę przekazywać mu dwa razy w tygodniu informacje o wynikach sprzedaży.
Kto zarabia więcej na filmie – kino czy dystrybutor?
Najczęściej pół na pół. Jeśli multipleksy grają film dłużej niż dwa tygodnie, to po tym okresie zatrzymują około 60 proc. wpływów.
A jeśli film spotka się z chłodnym przyjęciem widzów?
Jeśli nie odzyskam kosztów z kina, zawsze mogę wydać film na DVD. Kontrakt pozwala uzyskać zyski także ze sprzedaży praw do telewizji.
Czy małe kina studyjne, takie jak pana kino Muranów, radzą sobie z konkurencją dużych multipleksów?
Multipleksy pokazują zupełnie inne filmy, niż te grane w kinach studyjnych, dlatego trudno tu mówić o konkurowaniu ze sobą. Sieci zarządzane są centralnie. Czasami w ogóle nie proponuję
multipleksom filmów dystrybuowanych przez Gutek Film, bo wiem, że to nie jest ta publiczność.
W Muranowie widzowie nie są zamęczani 15 minutami reklam, a bilety i tak są tańsze.
Nie wszyscy reklamodawcy są nami zainteresowani. Gdyby byli chętni, to emitowalibyśmy więcej reklam, chociaż pewnie nie w blokach 15-minutowych. Reklamy są źródłem zysku kin – i tych studyjnych, i multipleksów. Wysokość czynszu, jaki płacę za dzierżawę kina, co roku rośnie,
bez względu na moje zyski, oglądalność i filmy, jakie są grane. Mimo to opłaca się. Reklamy dają duże wpływy, ale decydująca i tak jest oglądalność.
Fragment wywiadu opublikowanego w miesięczniku Własny Biznes Franchising nr 5/2012
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
– Zainwestowałem w branżę kosmetyczną, ponieważ wiem, jak powinien dbać o siebie prawdziwy facet. Proponuję takie produkty, po które sam sięgnąłbym bez wahania – mówi Artur Szpilka, jeden z czołowych polskich bokserów.
– Od zawsze chciałam być niezależna i mieć swoje pieniądze. W liceum namówiłam koleżankę i zatrudniłyśmy się na pół etatu na poczcie jako sprzątaczki. Niestety, szybko nas wywalili, bo kompletnie nie umiałyśmy sprzątać – mówi Grażyna Wolszczak, aktorka i współwłaścicielka Teatru Garnizon Sztuki.
W The Protocol School of Poland założonej przez dr Irenę Kamińską-Radomską, mentorkę znaną m.in. z programu telewizyjnego „Projekt Lady”, przedsiębiorcy podczas szkoleń dowiadują się, jak dzięki etykiecie biznesowej szybciej osiągnąć zamierzone cele.
– Na sukces w branży muzycznej składa się wiele części składowych. Jedną z nich jest szacunek do pracy, współpracowników i odbiorców – podkreślają Tomasz Szczepanik, lider zespołu Pectus oraz Monika Paprocka-Szczepanik, menedżerka grupy.
– Prowadzę rozmowy o możliwości wydawania audiobooków. Przeliczam, czy pomysł nie tylko się zwróci, ale współpraca będzie finansowo korzystna – mówi Laura Breszka, aktorka, lektorka, bizneswoman.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...