Spożywczak z przepisu
Jeszcze kilkanaście lat temu sklep spożywczy był biznesowym samograjem. Dziś, jak wynika z Raportu Strategicznego GfK, co piąty detalista działa na rynku nie dłużej niż pięć lat, a dwa pierwsze lata funkcjonowania są dla sklepu spożywczego krytyczne. Czy to znaczy, że sklep spożywczy przestał być dobrym biznesem? Bynajmniej. Sklepów na rynku ubywa, ale rosną obroty w tych, które zostają. Na sklep spożywczy po prostu trzeba mieć sposób. Jednym z nich jest format franczyzowy, czyli sklep spożywczy według przepisu franczyzodawcy. Carrefour rozwija kilka formatów we franczyzie i ajencji. Firma podejmuje współpracę z właścicielami samodzielnych sklepów oraz przedsiębiorcami dopiero startującymi w branży.
Najbardziej oczywistą przewagą franczyzowego sklepu jest znane logo. Już sama marka daje właścicielowi wzrost obrotów. Potwierdza to Agnieszka Szadkowska-Rękawek, która wraz z rodzicami i mężem prowadziła kilka sklepów własnych i systematycznie włączała je do sieci Carrefour.
– Na początku uważaliśmy, że samodzielny sklep będzie pewną dywersyfikacją portfela – mówi Agnieszka Szadkowska-Rękawek. – Jednak nasze sklepy franczyzowe korzystają z tylu rozwiązań, że szybko okazało się, że niezrzeszony sklep odstaje od nich, a jego samodzielność zamiast atutem, okazuje się kłopotem. Zdecydowaliśmy się więc na wciągnięcie go pod markę Carrefour, zwłaszcza że pod znanym logo niemal automatycznie rosną obroty – dodaje.
Biznes nieprzypadkowy
Marka nie jest jedyną przewagą franczyzowego spożywczaka. Marek Lipka, dyrektor ds. franczyzy i sklepów convenience i członek zarządu Carrefour Polska mówi, że cenna jest przede wszystkim wiedza franczyzodawcy i oparte na niej narzędzia, które przekazuje swoim franczyzobiorcom.
– Mamy ogromną wiedzę o tym, co, ile i jak kupują klienci w poszczególnych lokalizacjach – stwierdza. – Ten kapitał przetwarzamy na szereg rozwiązań, które udostępniamy franczyzobiorcom. Jesteśmy w stanie powiedzieć, ile centymetrów kwadratowych na półce potrzeba na daną kategorię produktu w każdym z formatów, które oferujemy. Wiemy też, jaki typ tego produktu najlepiej sprzeda się w danej lokalizacji. Dzięki takim rozwiązaniom sklep jest optymalnie zatowarowany pod każdym względem.
Marek Lipka dodaje, że dzięki tej praktycznej wiedzy franczyzobiorca nie zamraża pieniędzy w stany magazynowe oraz ma lepszą rotację w sklepie. Krótko mówiąc otrzymuje wiedzę, która bezpośrednio przekłada się na rentowność jego biznesu. Podobne rozwiązania stosowane są w zakresie planowania sklepu, ułożenia towaru w poszczególnych strefach i określonych miejscach na półkach oraz zaopatrzenia.
– Właściciele samodzielnych sklepów działających pod własną marką we wszystkich tych kwestiach najczęściej kierują się intuicją. W naszej franczyzie wszystkie rozwiązania zostały sprawdzone w sieci własnej – dodaje.
Format na miarę lokalizacji
Carrefour rozwija sklepy w trzech formatach, zarówno w oparciu o model franczyzowy, jak i ajencyjny. Pod markami należącymi do sieci Carrefour funkcjonuje obecnie prawie 900 sklepów, w tym około 660 franczyzowych. Jednym z konceptów pod marką Carrefour jest Express minimarket, oznaczony zielonym logo. Jest to koncept sklepów samoobsługowych o powierzchni powyżej 200 m², położonych w lokalizacjach miejskich i wiejskich, w których ważną częścią oferty są produkty świeże. Koncept Globi przeznaczony jest dla partnerów posiadających lokale od 50 m2. Sklepy z logo Globi są zlokalizowane na przedmieściach miast, a także w mniejszych miejscowościach. Najbardziej popularnym konceptem z portfolio Carrefour jest Express Convenience. Ten stosunkowo niewielki sklep (zwykle ok. 90 m2) idealnie sprawdza się w dużych miastach, których mieszkańcy szukają wygodnych sklepów blisko domu lub w drodze do pracy. W sklepach Express Convenience klienci znajdą ofertę spożywczą, dań gotowych oraz usług dodatkowych.
Pomarańczowy Carrefour wymaga od franczyzobiorcy pozyskania lokalu, zakupu drukarek fiskalnych i opłacenia koncesji na alkohol. Całą resztą zajmuje się centrala firmy, która wyposaża lokal „pod klucz” i zapewnia zatowarowanie, za które płaci franczyzobiorca. Wartość pierwszego zatowarowania jest związana z powierzchnią sklepu oraz z przewidywanym obrotem. Zwykle wynosi średnio 1,2 tys. zł/1 m2, a firma jest gotowa rozłożyć płatność na raty nawet z półrocznym okresem spłaty.
Miesięczne koszty funkcjonowania sklepu Express Convenience uzależnione są od jego powierzchni oraz miesięcznych obrotów. Z szacunków centrali wynika, że miesięczny koszt zatrudnionego personelu wynosi średnio 8 proc. obrotu. Miesięczna opłata franczyzowa to wydatek na poziomie 1,5 proc. od obrotu. Za obsługę księgową, internet i telefon franczyzobiorca zapłaci około 1500 zł, podobną kwotę za energię elektryczną.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
To już ostatnia okazja w tym roku, aby spotkać się z setką franczyzodawców pod jednym dachem! Przyjdź jeszcze dziś na Targi Franczyza do Pałacu Kultury i Nauki!
24-26 października w Pałacu Kultury i Nauki możesz poznać 100 sprawdzonych pomysłów na biznes we franczyzie. Przeczytaj relację z targów i przyjdź wybrać franczyzę dla siebie!
Od 24 do 26 października w Pałacu Kultury i Nauki można poznać 100 najciekawszych franczyz w Polsce. Przyjdź i wybierz biznes dla siebie. Śledź relację z targów na żywo.
Już w czwartek zaczynają się jesienne Targi Franczyza! Przyjdź i wybierz biznes dla siebie! Franczyzodawcy czekają od 24 do 26 października w Pałacu Kultury i Nauki.
Już w najbliższy czwartek rozpoczynają się Targi Franczyza 2024. Od 24 do 26 października w Pałacu Kultury i Nauki przedstawiciele 100 marek franczyzowych będą dzielić się swoimi sprawdzonymi pomysłami na firmę.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...
Carrefour Express - supermarket na licencji
Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów