Zyski z logistyki
Northgate Logistics zajmuje się spedycją międzynarodową i krajową. Firma ma obecnie sieć placówek własnych, które obsługują ponad 8 tys. klientów rocznie w całej Polsce i Europie. Główna siedziba firmy w Polsce mieści się w Pruszczu Gdańskim. Oddziały znajdują się zarówno na północy – w Gdańsku i Gdyni – jak i na południu Polski w Oławie, Ząbkowicach Śląskich i Świdnicy.
– Na rynku franczyzowym jesteśmy od niedawna. Nie możemy jednak narzekać na zainteresowanie naszym system partnerskim – mówi Ewa Kozłowska, specjalista ds. rozwoju sieci partnerskiej Northgate Logistics
Franczyzodawca w ubiegłym roku uczestniczył jako odwiedzający w Targach Franczyza, a w tym roku zdecydował się wystąpić w roli wystawcy. – Nasze stoisko spotkało się ze sporym zainteresowaniem. Potencjalni partnerzy pytali przede wszystkim na czym polega współpraca z nami, czy trzeba posiadać własną flotę i w jakim czasie można uzyskać zwrot z inwestycji. Podczas targów zdobyliśmy wiele kontaktów od zainteresowanych naszym systemem partnerskim – dodaje Ewa Kozłowska.
Franczyzobiorcy Northgate Logisitcs nie muszą inwestować we flotę samochodów transportowych. Powinni natomiast zbudować zespół profesjonalnych handlowców. – Szczególny nacisk kładziemy na kompetencje sprzedażowe partnera oraz umiejętność budowania i zarządzania zespołem. W pozostałych obszarach wsparcie zapewnia centrala Northgate Logistics. Oferta współpracy skierowana jest głównie do osób posiadających wyżej wymienione umiejętności, a znajomość branży TSL (Transport-Spedycja-Logistyka) nie jest wymagana – podkreśla Ewa Kozłowska.
Franczyzobiorca powinien zorganizować biuro i zatrudnić tzw. spedytorów, których zadaniem będzie zdobywanie klientów na usługi spedycyjne, a później znalezienie podwykonwaców (czyli firm transportowych), którzy zajmą się realizacją tych usług.
Na początku współpracy franczyzobiorca przechodzi szkolenia. – Skróciliśmy czas ich trwania z 40 do 20 dni, a co za tym idzie, obniżyliśmy koszty związane z rozpoczęciem działalności placówki partnerskiej – podkreśla Ewa Kozłowska.
Jeszcze przed przystapieniem do szkolenia wstępnego licencjobiorca jest zobowiązany wnieść opłatę wdrożeniową, która teraz wynosi 15 tys. zł. Po pozytywnym ukończeniu szkolenia uiszcza z kolei opłatę licencyjną w wysokości 15 tys. zł. – Dzięki obniżce opłat koszty, które trzeba ponieć na starcie spadły z 50 tys. zł do 30 tys. zł. Partner ma więc teraz szansę na szybszy zwrot zainwestowanych pieniędzy – dodaje Ewa Kozłowska.
Jak zaznacza franczyzodawca, w trakcie trwania współpracy nie są pobierane żadne dodatkowe opłaty.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
W który biznes najlepiej zainwestować w 2024 roku, co zrobić, żeby wygrać placówkę partnerską banku, czy bardziej opłaca się otworzyć Subwaya, pączkownię czy sklep z fajerwerkami?
Jaki biznes ma dziś przed sobą najlepsze perspektywy? Zamiast wróżyć z fusów, lepiej sprawdzić, którym konceptom franczyzowym dobrze się wiedzie.
W październikowym numerze miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" prezentujemy topowe franczyzy 2023. Poza tym przedstawiamy pomysły na biznes idealne dla kobiet. Do czasopisma dodajemy też prezent – bilet na Targi Franczyza.
Jaki biznes ma dziś przed sobą najlepsze perspektywy? Zamiast wróżyć z fusów, lepiej sprawdzić, którym konceptom franczyzowym dobrze się wiedzie. Kto może otworzyć restaurację McDonald's? Sprawdź w miesięczniku "Własny Biznes FRANCHISING".
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Od 300 do nawet 1,5 tys. sztuk – tyle pączków dziennie sprzedaje się w punktach Dobrej Pączkarni. Czy w takim razie pączki to opłacalny biznes?
Franczyzodawca Sayuri Sushi zapewnia, że restauracje pod tym szyldem są rentowne od pierwszego miesiąca działalności.
McDonald’s w Polsce to 550 restauracji, które w ponad 90 proc. są prowadzone przez lokalnych przedsiębiorców.
Już w serialu „Czterdziestolatek” Janusz Gajos żartował, że w Złotym Linie trzeba uważać na Rolexy, bo można zatracić się w zabawie. Tajniki tego sukcesu zdradza właściciel Złotego Lina, Jakub Olszewski.
POPULARNE NA FORUM
Gadżety reklamowe - co zamówić?
TINI GADGETS to miejsce, gdzie technologia łączy się z pomysłowością, tworząc szeroki asortyment produktów, które ułatwią Wasze życie codzienne i sprawią, że...
Rośnie franczyza spedycyjna
Mój znajomy starał się o franczyzę spedycyjna i po rozmowie mogę powiedzieć że odradzam się pchać w ten biznes 1 weksel na dość sporą kasę mimo że firma nic ci...
Copywriting sprzedażowy
A jak zamierzasz weryfikować wzrost sprzedaży dzięki Twoim tekstom?!
Copywriting sprzedażowy
Co sądzicie o tym, by jako copywriter sprzedażowy zastosować model zysku polegający na pobieraniu np. 10-15% zysku klienta w zamian za spełnienie danych warunków np....
Agencja reklamowa przyjdzie do klienta
Jestem franczyzobiorcą, który w sieci Xeromatic pracuje i zarabia. Polecam ten system innym osobom, które chcą otworzyć własny biznes. Zapraszam do bezpośredniego...
Jak pozycjonować stronę internetową?
Pozycjonowanie bardzo wpływa na wyszukiwania w Google. No i faktycznie należy je zlecić agencji e-commerce.
Agencja marketingowa - czy warto?
Oczywiście, że warto, jeśli ktoś ma opcję skorzystania z pomocy agencji mieszczącej się w stolicy, to serdecznie polecam firmę z którą współpracuje - Agencję 4...
Księgowość we własnej firmie
U nas również postawilismy na system do zarządzania zasobami ludzkimi z modułami do fakturowania.