Sushi w dostawie
Wzrost rynku delivery to jeden z trendów, które zdominowały rok 2019 i – zupełnie nieoczekiwanie na taką skalę – także pierwszą połowę obecnego roku. A to w związku z pandemią i zamrożeniem gastronomii, która chcąc nie chcąc musiała przestawić się na dowozy. Według danych ekspertów z sondażowni GfK Polonia 28 proc. Polaków zamawia jedzenie na wynos. Rynek dostaw w Polsce szacowany jest na około 1,3 mld zł. Te dane jednak nie obejmują okresu narodowej kwarantanny, więc na pewno podane liczby jeszcze urosną.
Trend na delivery postanowiła wykorzystać marka Koku Sushi, która rozwija sieć restauracji i barów z sushi. W okresie pandemii koncept nie tylko rozwinął kanał delivery, ale też przygotował nowy format lokali.
– Dwumiesięczny przestój wymusił na nas zastosowanie wielu nadzwyczajnych środków – mówi Urszula Olechno, współwłaścicielka Koku Sushi. – Od początku wiedzieliśmy, że uratować nas mogą głównie dowozy. Skupiliśmy całe swoje siły na tym, by je rozwinąć. Wynegocjowaliśmy lepsze stawki w firmach kurierskich, zaoferowaliśmy bezpłatne dostawy połączone z rabatami, część pracowników, którzy nagle stracili zajęcie, "przerzuciliśmy" do działu dostaw. Wprowadziliśmy trasy "dalekobieżne". Dzięki temu, żaden z 26 lokali Koku nie został zamknięty, a niektóre podniosły nawet swoje obroty w porównaniu z wcześniejszym okresem. To dało nam do myślenia i jeszcze w trakcie kwarantanny wymyśliliśmy nowy koncept – Koku Sushi Point, nastawiony tylko na rynek delivery.
Opcja na kryzys
Jak podkreśla franczyzodawca, model Koku Sushi Point to opcja dostosowana do trudniejszych, kryzysowych warunków gospodarczych, z racji tego, że wymaga mniejszych nakładów finansowych. Według szacunków sieci do uruchomienia tego formatu wystarczy kapitał w wysokości 40 tys. zł, plus pieniądze na remont lokalu.
– Adaptacja pomieszczeń na działalność gastronomiczną nie powinna bardzo podnieść kosztów inwestycji, ponieważ na Koku Sushi Point wystarczy powierzchnia ok. 40 m2 – dodaje Urszula Olechno.
Sieć pobiera jednorazową opłatę licencyjną w wysokosci 15 tys. zł. Miesięczna opłata franczyzowa to 1 tys. zł, plus opłata procentowa od obrotów, uzależniona od ich wysokości.
– Koszty uruchomienia Koku Sushi Point są niższe niż otwarcie restauracji w wersji podstawowej, ponieważ nie ma tu potrzeby urządzania sali konsumpcyjnej, metraż jest mniejszy, nie zatrudniamy obsługi kelnerskiej, nie kupujemy naczyń – wyjaśnia Mariusz Olechno, współwłaściciel Koku Sushi.
Lokal zaprojektowany jest stricte pod dostawy. Zamiast części barowej posiada moduł, w którym posiłki są przygotowywane, pakowane i segregowane. Jest tez miejsce dla kurierów.
Dobre miejsce
W przypadku Koku Sushi Point lokalizacja nie ma tak dużego znaczenia jak przy tradycyjnych restauracjach, co także wpływa na niższy koszt inwestycji. Ważne jest, aby punkt posiadał dobry dojazd. Zalecane przez franczyzodawcę lokalizacje to okolice biurowców, dzielnice biznesowe, duże osiedla oraz miejsca w pobliżu miejskiego centrum czy rynku.
– Polecamy model point m.in. naszym doświadczonym franczyzobiorcom, jako uzupełnienie ich usług – wyjaśnia Urszula Olechno z Koku Sushi. – Wielu z nich notuje systematyczny wzrost na rynku delivery i widzi jak znaczącą część sprzedaży stanowią właśnie dowozy. Otwarcie Koku Sushi Point pozwoli zwiększyć obroty i skrócić czas realizacji zamówień. Stanowić też będzie wentyl bezpieczeństwa w przypadku nawracania pandemii.
WIZYTÓWKA MARKI KOKU SUSHI
Sieć sushi barów, rozwijająca się od 2004 roku.
-
26 lokali
-
3 formaty do wyboru
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Popeyes pojawi się w Poznaniu, KOKU Sushi chwali się pierwszym półroczem, a Salad Story odświeża menu. Przegląd tygodnia 13-20 lipca.
W co zainwestować, aby dobrze zarobić – to pytanie nurtuje wielu z nas. Na jakie zarobki mamy szansę we franczyzie?
Moda na sushi wśród Polaków nie przemija. Jak otworzyć własny sushi-bar we franczyzie?
KOKU Sushi opracowało własną odpowiedź na wysoką inflację i wzrosty cen. M.in. dzięki temu miniony rok był dla sieci rekordowy pod względem sprzedaży.
Nowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Sprawdź, jakie pomysły na biznes są opisane w styczniowym wydaniu magazynu.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Z kosmetyczną marką Yves Rocher można współpracować w dwóch modelach. Czym się różnią?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Jak zawsze branża gastronomiczna ma silną reprezentację na Targach Franczyza, które odbędą się 24-26 października w PKiN w Warszawie. Można będzie wybierać i wśród rodzimych, i wśród międzynarodowych konceptów.
Bilard jest popularną rozrywką i dość prostą grą. Trzeba kijem posłać bilę do łuzy. Kto trafia, ten wygrywa – tak samo jak w biznesie. Własny klub bilardowy może być trafną inwestycją.
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...