Biznes, który ma wzięcie
Marka Salonty na rynek franczyzowy weszła pod koniec maja tego roku. Minęło zaledwie kilka miesięcy a na współpracę zdecydowało się sześciu partnerów, z czego trzech jest na finalnym etapie adaptacji. Poza tym firma ma aż dziewięć własnych placówek.
Potrzeba rynku
Mateusz Szymański z działu franczyzy w Salonty przyznaje, że zainteresowanie współpracą w ramach franczyzy zaskoczyło właścicieli.
– Jest ono dużo większe niż pierwotnie zakładaliśmy. Potencjalni franczyzobiorcy kontaktują się z nami codziennie – mówi Mateusz Szymański.
Podobnie było, gdy marka wchodziła na rynek w 2020 roku. Jest twórcy zauważyli, że dużym problemem jest brak odpowiedniego miejsca, w którym można zorganizować imprezę. Postanowili na próbę stworzyć przestrzeń pod wynajem godzinowy. W tym celu zaadaptowali jeden z poznańskich lokali w taki sposób, żeby łudząco przypominał mieszkanie. Nie ma w nim sypialni, ale są toalety, kuchnia, salon i duża część jadalniana, przy której klienci mogą świętować różne okazje. Testowo uruchomili jeden taki lokal na ulicy Mostowej w Poznaniu na początku 2020 roku. Okazało się, że zainteresowanie jest bardzo duże.
– Wcześniej nasi klienci byli zmuszeni organizować swoje wydarzenia albo w domach prywatnych albo w restauracjach. Pierwsza opcja jest niestety bardzo uciążliwa głównie z przyczyn organizacyjnych, takich jak sprzątanie. W restauracjach natomiast takie wydarzenia są zbyt kosztowne z uwzględnieniem marży na alkohol i jedzenie – tłumaczy Mateusz Szymański.
W placówkach Salonty klient nie martwi się o sprzątanie, a alkohol i jedzenie zapewnia sobie we własnym zakresie.
Oryginalny model
Salonty idealnie wpisało się zatem w potrzeby klientów i to pomimo trudnego czasu. Start przypadł przecież na moment, kiedy na świecie szalała pandemia. Teraz mamy trudną sytuację gospodarczą, a lokale Salonty rosną jak grzyby po deszczu. Powodem jest także fakt, że inwestycja jest niska, a model współpracy wyjątkowo prosty i oryginalny. Polega on na tym, że partner nie musi martwić się o klientów. Przyjmowanie rezerwacji i zarządzanie nimi odbywa się centralnie.
– To centrala zajmuje się pozyskiwaniem klientów i pełnym marketingiem. Po stronie franczyzobiorcy jest jedynie sprzątanie po każdym wydarzeniu, uzupełnienie braków papieru, ręczników czy zastawy oraz drobne naprawy. Nie jest to zatem zajęcie na pełen etat – mówi Mateusz Szymański.
Franczyzę Salonty można uruchomić w miejscowościach powyżej 10 tys. mieszkańców. Lokal musi mieć od 50 do 150 m2 powierzchni. Kandydaci są zobowiązani do uiszczenia opłaty wstępnej rzędu 5 tys. zł netto za każdy uruchamiany lokal. Po ich stronie jest także adaptacja lokalu. Franczyzodawca zapewnia jego projekt z rzutami i wizualizacjami oraz listę zakupową. Opłaty franczyzowe wynoszą 25 proc. od przychodów.
Firma ma bardzo ambitne plany rozwoju. Do końca roku planuje podpisanie umów na łącznie 15 placówek franczyzowych.
– Z dopracowanym know-how i doświadczeniem w relacjach z franczyzobiorcami w przyszłym roku planujemy znaczne zwiększenie dynamiki pozyskiwania nowych partnerów. Plan to minimum 100 placówek franczyzowych – zaznacza Mateusz Szymański.
WIZYTÓWKA SALONTY
- opłata wstępna: 5 tys. zł za każdy lokal
- liczba placówek: 9 własnych i 6 franczyzowych
- opłaty: 25 proc. od przychodów


ZOBACZ W KATALOGU




















PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Marka Rentabox24 działa na rynku self storage i proponuje biznes, który może dawać praktycznie pasywny dochód.
La Mancha szuka partnerów szczególnie w Białymstoku i Szczecinie. Dlaczego to dobry moment na nawiązanie współpracy?
Polacy coraz częściej sięgają po e-papierosy. Sklep z elektronicznymi papierosami można otworzyć we franczyzie. Czy to się opłaca?
– Zakładaliśmy otwarcie pięciu punktów franczyzowych w tym roku. Już w pierwszym półroczu podwoiliśmy ten wynik – mówi Michał Małolepszy, prezes evoGroup.
Citybox24.pl tworzy sieć magazynów samoobsługowych. To biznes dla pasywnych inwestorów. Na czym polega współpraca?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Najlepsze rozwiązania rodzą się z potrzeby. Nie inaczej było w przypadku robota Fidi. Polskie rozwiązanie ma szansę podbić międzynarodowy rynek medyczny.
– Większość podłóg i drzwi sprzedaje się wraz z usługą montażu, dlatego ekipy montażowe to bardzo ważna część mojego biznesu – mówi Radosław Chabowski, franczyzobiorca DDD Dobre Dla Domu.
Żabka nie zwalnia i już ma 10 tys. franczyzobiorców. Okrągłą liczbę zamyka franczyzobiorczyni z Gliwic.
Northgate Logistics notuje szybki przyrost sieci i nie zamierza tego zmieniać. W ubiegłym roku otworzyła siedem placówek.
Franczyzę i4-Mobile można połączyć z innym biznesem. A franczyzodawca może nawet pokryć część kosztów inwestycji.
POPULARNE NA FORUM
Punkt przesyłek kurierskich
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Broker Kurierski
Do Koszałka Można coś więcej o ship center
Interes pompowany helem
Warto zajrzeć do KRS i posprawdzać z jakimi spółkami jest ten Pan powiązany - KPCG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ...
Myjnia samochodowa z dojazdem do klienta?
Znajomi z Myjnia samochodowa Warszawa przyjeżdżają do mnie za małą dopłatą. Myślę, że jeśli zapytasz to i przyjadą do cb
Punkt przesyłek kurierskich
Ja tam jestem w miare zadowolona z franczyzy Pakersów. Są szkolenia, materiały marketingowe. Na początku jak jeszcze tego potrzebowałam zawsze mogłam zadzwonić na...
Punkt przesyłek kurierskich
To ja dodam coś od siebie. Nigdy się nie dorobicie i nie zarobicie otwierając taki biznes z pośrednikiem.
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...