Kebab we franczyzie – przegląd sprawdzonych pomysłów na biznes

Wtorek
17.01.2023
Kebab stał się prawie daniem narodowym Polaków. Może więc być dobrym pomysłem na biznes. Co trzeba zrobić, żeby otworzyć i z sukcesem prowadzić kebabownię?
 

W rankingu Pyszne.pl kebab zajmuje trzecie miejsce wśród najchętniej zamawianych dań. Nic dziwnego, że coraz więcej franczyzodawców oferuje otwarcie kebabu na licencji. A coraz więcej franczyzobiorców chętnie z tych licencji korzysta.

Specjaliści z Bafra Kebab

Bafra Kebab to sieć z branży street food licząca ponad 290 punktów franczyzowych i 10 własnych. Na 2023 rok franczyzodawca zapowiada 300 nowych otwarć. Marka od lat działa w sektorze sprzedaży outdoorowej w segmencie wytrawnej gastronomii. Jak zapewnia franczyzodawca, rynek jest chłonny bo w bardzo wielu regionach kraju gastronomia wciąż nie jest rozwinięta. Podstawową zaletą marki jest mobilność punktów, które działają stacjonarnie, ale posiadają możliwość relokacji. Lokalizację zapewnia franczyzodawca: wyszukuje odpowiednie miejsce pod prowadzenie biznesu, negocjuje warunki najmu, podpisuje umowę z właścicielami gruntu i na co dzień z nimi współpracuje.

Spółka zatrudnia ponad 200 osób.

– Przy takiej liczbie punktów musi być solidne zaplecze specjalistów, którzy wspierają franczyzobiorców na każdym kroku – wylicza Krzysztof Olesiak, prezes spółki Sweet Gallery, do której należy Bafra Kebab.

Franczyzobiorca jest „zaopiekowany” przez firmę od momentu podpisania umowy franczyzowej. Najpierw zajmuje się nim opiekun startowy, który przeprowadza franczyzobiorcę przez wszystkie etapy niezbędne do uruchomienia punktu i rozpoczęcia biznesu. Jest to m.in. pozyskanie finansowania, pozyskanie lokalizacji pod prowadzenie biznesu i umówienie szkolenia wprowadzającego do biznesu. Następnie franczyzobiorca otrzymuje opiekuna regionalnego, który wspiera go od momentu przygotowania punktu do otwarcia, w dniu otwarcia oraz przez cały okres trwania umowy franczyzowej.

Franczyzobiorcy przechodzą oczywiście teoretyczne i praktyczne szkolenia wprowadzające do biznesu. Praktyczne trwa pięć dni i odbywa się w realnie działającym na rynku punkcie. Franczyzobiorcy poznają zasady funkcjonowania punktu i obsługi klientów: specyfikę codziennej pracy, począwszy od otwarcia i zamknięcia, funkcjonowania z uwzględnieniem ruchu klientów i natężenia sprzedaży w zależności od pory dnia, a także proces i sekwencję czynności niezbędnych podczas sprzedaży, by optymalizować czas pracy. Natomiast w trakcie prowadzenia biznesu franczyzobiorcy i ich pracownicy szkoleni są online, przy wykorzystaniu specjalnej platformy szkoleniowej. Szkolenia mają formę bloków tematycznych, z których w każdej chwili można korzystać. Przekazywana wiedza dotyczy procedur prowadzenia punktu, sprzedaży, przechowywania produktów oraz obsługi klienta.

– Franczyzobiorcy wyposażeni są w kompleksową wiedzę, dzięki czemu szybko stają się specjalistami oraz praktykami i szkolą własnych pracowników – mówi Krzysztof Olesiak.

Bafra Kebab oferuje dania przygotowywane na bazie mięs własnej receptury, stworzonej z wybranymi producentami.

– Mięso zawsze miało być naszym wyróżnikiem. Długo testowaliśmy różnego rodzaju mięsa, by ostatecznie wybrać najlepszy rodzaj, z którego teraz produkujemy kebaby i inne dania mięsne – dodaje Krzysztof Olesiak.

Wszystkie produkty i rozwiązania stosowane w biznesie przechodzą najpierw weryfikację w punktach należących do sieci. Dopiero później, w zależności od rezultatów są implementowane do punktów franczyzowych. W ten sposób firma kontroluje jakość funkcjonowania biznesu oraz produktów i dań oferowanych klientom.

Koszt inwestycji w punkt Bafra Kebab wynosi 35 tys. zł. Reszta kwoty jest leasingowana. Franczyzobiorca otrzymuje gotowy do pracy biznes, w którym punkt pełni trzy funkcje: sprzedażową, kuchni do przygotowywania posiłków i magazynu. Takie rozwiązanie eliminuje koszty związane z remontem i adaptacją punktu do standardów sieci. Ważna jest też to, że punkty Bafra Kebab są mobilne, z możliwością relokacji. Dzięki temu franczyzobiorca nie jest na stałe przywiązany do jednej lokalizacji.

– Spółka Sweet Gallery jest członkiem Polskiej Organizacji Franczyzodawców i działa zgodnie z zasadami zapisanymi w Kodeksie Dobrych Praktyk dla Rynku Franczyzy – dodaje Krzysztof Olesiak.

Nowe plany Berlin Döner Kebap

Berlin Döner Kebap nie narzeka na miniony rok.

– Jeszcze rok wcześniej mieliśmy pandemię. Większość restauracji musiała być z tego powodu zamknięta. Nie wiedzieliśmy do końca w jakim kierunku to wszystko pójdzie. Czy ludzie jeszcze kiedyś wrócą do galerii handlowych, czy może pójdą w e-commerce i będą one świecić pustkami. Los na szczęście okazał się dla nas łaskawy. Klienci zapełnili przestrzenie galerii szybciej, niż się tego spodziewaliśmy – ocenia Marcin Gryżenia, menedżer ds. rozwoju franczyzy Berlin Döner Kebap w Polsce.

W 2022 roku marka skupiła się na optymalizacji działania już prowadzonych lokali, zarówno w kontekście operacyjnym, produktowym, jak i sprzedażowym.

– Nie zależało nam szczególnie na dokładaniu do portfolio kolejnych miejsc – nie ukrywa Marcin Gryżenia. – Stąd rok zaczęliśmy z 24 restauracjami własnymi i 34 franczyzowymi, a kończymy z 30 restauracjami własnymi i 32 franczyzowymi.

W 2023 roku Berlin Döner Kebap chce otworzyć się na nowe miejsca i rynki. Marki nie ma jeszcze np. w takich miastach jak Wrocław, Katowice, Toruń, Wałbrzych czy Legnica. Franczyzodawca myśli też o wzmocnieniu swojej pozycji w Warszawie, Łodzi i Bydgoszczy. Szczególnie poszukiwanymi kandydatami na franczyzobiorców są osoby znające branżę gastronomiczną, ale licencjodawca zapewnia, że nie przekreśla na starcie nikogo. Marka otworzyła się też na nową drogę pozyskiwania franczyzobiorców. 

– Po raz pierwszy chcemy pozwolić osobom, które już prowadzą biznes gastronomiczny, na dokonanie rebrandingu lub rozszerzenia własnego portfela marek. Możesz prowadzić własny kebab, pizzerię, burgerownię, a my z chęcią usiądziemy do rozmów, w poszukiwaniu najlepszego rozwiązania – zachęca Marcin Gryżenia.

Jeśli chodzi o koszt inwestycji dla nowego punktu, to okolice 400 tys. zł są budżetowym minimum.
Na ten rok Berlin Döner Kebap przygotował też całkowicie nowy format, pod nazwą Smart Box.

– To specjalnie dla nas stworzony system kontenerowy, nad którym prace trwały od blisko dwóch lat – wyjaśnia Marcin Gryżenia. – Idealny do inwestycji w takich miejscach, jak retail parki. Jego cechą charakterystyczną jest mobilność. Dzięki niej osoba otwierająca franczyzę, będzie mieć możliwość przetestowania docelowego miejsca, a w razie potrzeby jego zmianę. Format Smart Box ma charakteryzować się także atrakcyjną kwotą inwestycji. Poza tym marka dalej będzie rozwijać koncepty w galeriach handlowych oraz punkty tzw. streetowe.

– Dysponujemy obecnie szeroką gamą lokalizacji w Polsce, to ponad 60 miejsc. Nasze doświadczenie i skala rozwoju pozwalają na wynegocjowanie atrakcyjnych warunków najmu, które w końcowym rozrachunku zawsze są ważnym elementem ostatecznych przychodów – dodaje Marin Gryżenia. – Co więcej, projektujemy oraz docelowo zajmujemy się wykonaniem wszystkich prac remontowych w lokalach. Przed uruchomieniem restauracji odpowiednio szkolimy personel. Nasz dział szkoleń stara się też pojawiać na miejscu przynajmniej raz w miesiącu, służąc pomocą, a także dbając o standardy marki.

Kebab Yum Yum startuje

Na kebab postanowiła postawić też firma Wojtex i właśnie weszła na rynek z marką Kebab Yum Yum.

– Kebab zajmuje miejsce na podium wśród najczęściej zamawianych dań w kategorii fast food – wyjaśnia Wojciech Goduński, właściciel firmy Wojtex. – Koncept Kebab Yum Yum wzbudza ogromne zainteresowanie wśród potencjalnych franczyzobiorców. Sprawiają to m.in. niskie koszty inwestycji oraz najwyższa jakość produktu. Tworząc markę postawiliśmy na orientalny klimat wnętrz lokali, a także tradycyjną, ręczną metodę tworzenia menu. Nasz kebab jest robiony według tradycyjnej tureckiej receptury.

Jak zapewnia franczyzodawca, koncept ma szansę sprawdzić się i w mniejszych miejscowościach, i w dużych miastach. Zalecane lokalizacje to osiedla mieszkaniowe, miasteczka studenckie, deptaki, centra miast.

– Podstawą jest dobre usytuowanie punktu względem ciągów komunikacyjnych – podkreśla Wojciech Goduński. – Przedsiębiorca, który podpisze z nami umowę może liczyć na wsparcie naszych specjalistów w zakresie wyboru lokalizacji. Analizujemy potencjalne lokale i wspieramy franczyzobiorcę w poszukiwaniach miejsca idealnego.

Franczyzobiorcy mają do wyboru kilka formatów lokali. Może to być mobilna przyczepa gastronomiczna, lokal z okienkiem podawczym lub lokal z miejscami siedzącymi (od 30 m2 powierzchni). W przypadku przyczepy inwestycja zaczyna się od 29,8 tys. zł. W przypadku lokali to odpowiednio od 40 i 42 tys. zł.

Franczyzodawca nie pobiera opłaty za przystąpienie do sieci. Opłata miesięczna to 800 zł, plus 1 proc. od obrotu.

Franczyzodawca zapewnia pomoc oraz pełne wsparcie podczas otwarcia lokalu i prowadzenia działalności. Franczyzobiorca może liczyć na darmowe szkolenia personelu.

– Prowadzimy też własną hurtownię zaopatrzenia, dzięki czemu franczyzobiorcy otrzymują starannie wyselekcjonowane, wysokiej jakości produkty w bardzo korzystnych cenach – dodaje Wojciech Goduński.

Kebab to biznes całoroczny. Franczyzobiorcy marki Kebab Yum Yum mogą traktować tę działalność zarówno jako główne, jak i dodatkowe źródło dochodów.

– Franczyzobiorcy, którzy podpiszą z nami umowę, mają dowolność w kontekście prowadzenia biznesu – podkreśla Wojciech Goduński. – Do współpracy zapraszamy osoby zaangażowane, nie wymagamy doświadczenia w branży. Kluczową sprawą jest uczestniczenie w funkcjonowaniu lokalu oraz odpowiedzialność za prowadzenie biznesu.

Mobilny AM AM Kebab

AM AM Kebab to młoda franczyza, która powstała latem tego roku, oparta o mobilne punkty gastronomiczne.

– Jesteśmy reprezentantem biznesu odpornego na zewnętrzne zawirowania, co jest szczególnie ważne w postpandemicznym czasie. Jednocześnie pozwalamy dotrzeć tam, gdzie jest najwięcej klientów. Takie mobilne modele franczyzowe, czyli nowoczesne punkty sprzedaży, powoli opanowują rynek gastronomiczny w Polsce, jak i w Europie – uważa Michał Kłusek, prezes spółki Dolci Sapori, która jest franczyzodawcą AM AM Kebab. – W ciągu pierwszych kilku tygodni istnienia franczyzy AM AM Kebab otwartych zostało 5 punktów gastronomicznych na mapie Polski.

Na koniec roku punktów było dziewięć. W 2023 franczyzodawca zamierza uruchomić 40-50 nowych placówek.

Dla kogo jest franczyza AM AM Kebab?

– Szukamy ludzi odpowiedzialnych i przedsiębiorczych, którzy o swoim rozwoju zawodowym myślą perspektywicznie. W tej branży warto mieć również umiejętności przywódcze, które pomogą w kierowaniu zespołem i pozytywne podejście do klienta, które otworzy franczyzę na jeszcze większe możliwości zarobku – mówi Michał Kłusek. – Na początku szczególnie ważne będą zaangażowanie i motywacja. Ze względu na szkolenia teoretyczne i praktyczne nie wymagamy więc wiedzy stricte gastronomicznej.
Franczyzobiorca dowie się wszystkiego od nas, tak, aby w bezpieczny i sprawdzony sposób
rozwinąć biznes.
AM AM Kebab nie zamyka się też na tych, którzy franczyzę chcą traktować jako dodatkowe źródło zarobku. Kwota inwestycji zaczyna się od 25 tys. zł. Franczyzodawca dostarcza w pełni wyposażony punkt gastronomiczny.

– Przyczepa została skonstruowana tak, by w możliwie najbardziej intuicyjny i wydajny osób przygotowywać produkty – zapewnia Michał Kłusek.

Centrala pomaga znaleźć atrakcyjną lokalizację. Franczyzobiorca przechodzi szkolenie teoretyczne i praktyczne, nie tylko z zakresu prowadzenia franczyzy gastronomicznej, ale biznesu w ogóle. Licencjodawca zapewnia też stałe wsparcie marketingowe i promocyjne,

– Istotnym jest fakt, że to biznes całoroczny, franczyzobiorca może dzięki niemu czerpać zyski przez dwanaście miesięcy, nie narażając się na okres przestoju – podkreśla Michał Kłusek.

Kebab jest daniem prostym i popularnym, co nie znaczy, że nie warto wesprzeć się sprawdzoną marką, otwierając taki biznes. Korzyścią mogą być chociażby sprawdzeni dostawcy produktów czy dostępność dobrych lokalizacji. Co na pewno ma przełożenie na obroty.