Rośnie popyt na orientalny masaż

Potencjał masażu / Pod szyldem Jasmine SPA działają salony własne w Katowicach, Sosnowcu, Częstochowie i Bielsku-Białej. W planach są kolejne trzy jednostki własne i rozwój we franczyzie.
Poniedziałek
23.10.2023
Salon Jasmine Oriental Massage & Spa ruszył w czasie pandemii i szybko znalazł wielu zwolenników. Jak dzisiaj rozwija się firma?
 

Ewa Ludyga na otwarcie pierwszego salonu Jasmine Spa zdecydowała się w trudnym i niepewnym czasie. Był 2020 rok, szalała pandemia i panowała ogólna niepewność co do przyszłości. Były też duże ograniczenia w podróżowaniu, a wiele usług nie mogło funkcjonować. Pomimo tego założycielka Jasmine Spa postanowiła uruchomić salon w Katowicach.

Najważniejszy jest efekt

Przygotowywała się już od dłuższego czasu i bardzo wierzyła w leczniczą moc orientalnego masażu.
Od wielu lat jest pasjonatką Azji i dużo podróżuje w te rejony. Jest też osobą, która intensywnie uprawia sport. W pewnym momencie zauważyła, że naturalnym czynnikiem związanym ze sportem jest odnowa biologiczna w postaci masażu. A masaż orientalny ma szczególnie wiele właściwości i potrafi zdziałać cuda.
– Co prawda w Polsce już od jakiegoś czasu funkcjonują salony masażu orientalnego, ale żaden z nich nie spełniał takich standardów, na jakich mi zależało. Chciałam stworzyć miejsce, które zapewni kompleksową odnowę biologiczną  – wspomina Ewa Ludyga.
Na początek sprowadziła do Polski dwie terapeutki z Azji. Pierwszy salon Jasmine Spa był bardzo niewielki. Szybko jednak zyskał wielu zwolenników.
– Choć czasy były trudne, to ludzie zaczęli bardziej zwracać uwagę na sprawy związane ze zdrowiem i dobrym samopoczuciem. A to właśnie daje dobry, wykonany przez najlepsze terapeutki, masaż. Szybko okazało się, że na rynku jest spora luka – mówi Ewa Ludyga.
Zainteresowanie klientów było tak duże, że salon Jasmine szybko rozrósł się i zaczęło w nim pracować osiem terapeutek. Ponieważ nie starczało terminów w kalendarzu, żeby zapisać wszystkich chętnych na masaż, właścicielka Jasmine SPA otworzyła kolejny salon, a potem jeszcze jeden. Teraz zarządza w sumie czterema salonami Jasmine SPA a lada chwila ruszy piąty. Docelowo właścicielka chce otworzyć dziesięć własnych salonów, a dodatkowo postanowiła rozwijać swój koncept we franczyzie.
Zdaniem Ewy Ludygi potencjał do rozwoju Jasmine SPA jest duży.
– Pomimo, że salonów, które oferują orientalny masaż jest w Polsce całkiem sporo, szczególnie w dużych miastach, to klientów przybywa, bo świadomość zdrowotna Polaków rośnie. Ponadto usługi oferowane przez takie placówki są na różnym poziomie i nie zawsze gwarantują odpowiednie efekty. W naszym przypadku klienci przychodzą i wracają, bo widzą, że nasze masaże działają. Wielu z nich pozbywa się dzięki nim bólu, który towarzyszył im od dawna – twierdzy Ewa Ludyga.
Dodaje, że dobrze zrobiony masaż potrafi zastąpić rehabilitację. Przy tym, żeby oferować taką usługę na dobrym poziomie, kluczowy jest dobór odpowiednich pracowników. Jasmine bardzo starannie ich wybiera. Właścicielka jeździ do Tajlandii, Bali i Indonezji i osobiście składa oferty odpowiednim osobom.

Plan  na rozwój

Obecnie pod szyldem Jasmine SPA działają salony własne w Katowicach, Sosnowcu, Częstochowie i Bielsku-Białej. W planach są kolejne trzy jednostki własne.
– Toczą się również zaawansowane rozmowy z franczyzobiorcami i dość szybko powstaną co najmniej trzy Jasmine – zapewnia Ewa Ludyga.

Aby dołączyć do sieci Jasmine, nie trzeba mieć doświadczenia. Partnerzy muszą być jednak rzetelni i ambitni.

Kwota inwestycji uzależniona jest od tego, czy franczyzobiorca ma już lokal (własny lub wynajęty), a także od zakresu remontu i dostosowania lokalu do potrzeb Jasmine. Średnio na start potrzeba ok.150 tys. zł. W zależności od lokalizacji na zwrot można liczyć już po 6-12 miesiącach. Lokal powinien mieć powierzchnię średnio 120 m2. Najlepiej, aby pracowało w nim około 4-5 terapeutek. Franczyzodawca pomaga w ich znalezieniu i sprowadzeniu, ale koszty tego przedsięwzięcia leżą po stronie franczyzobiorcy. Partnerzy mogą też liczyć na ich odpowiednie przeszkolenie do pracy. Ponadto franczyzodawca udostępnia bazę sprawdzonych i godnych zaufania dostawców. Pomoże też odpowiednio przygotować wnętrze salonu Jasmine i elewację  budynku.

Salon Jasmine można otworzyć praktycznie w każdym mieście, w którym nie ma jeszcze zbyt dużej konkurencji. Salon będzie właściwie prosperować, jeśli w przeliczeniu na 12 tys. mieszkańców będzie przypadało jedno stanowisko.

Póki co zainteresowanie otwieraniem placówek jest duże.
– Mamy sporo zapytań i ta liczba rośnie, ponieważ oferujemy oryginalne rozwiązanie. Mimo że oferujemy franczyzę, nie jesteśmy typową sieciówką. Jasmine Spa to od początku szczególny i dopracowany projekt. Opracowałam ten koncept po to, by oferować masaże ludziom związanym ściśle ze sportem i regularnie dającym o swoje zdrowie. Jesteśmy nastawieni nie tylko na piękny wygląd salonów, ale także skuteczność i najwyższy poziom wykonywanych masaży. Klienci widzą efekty naszych masaży i chętnie do nas wracają – zapewnia Ewa Ludyga.


WIZYTÓWKA JASMINE  ORIENTAL MASSAGE & SPA

  • Inwestycja: ok. 150 tys. zł
  • Opłata wstępna: 50 tys. zł
  • Czas zwrotu: 6-12 miesięcy
  • Miesięczne opłaty: 3 tys. zł, pierwsze trzy miesiące bez opłat

Ewa Ludyga, założycielka Jasmine Spa / "Pomimo, że salonów, które oferują orientalny masaż jest w Polsce całkiem sporo, szczególnie w dużych miastach, to klientów przybywa, bo świadomość zdrowotna Polaków rośnie".
Dominika Pronarska
dziennikarz

POPULARNE NA FORUM

Otwieramy park trampolin

Koszt inwestycji to około 1mln zł. "Na zwrot z inwestycji trzeba czekać około roku. Spodziewane przychody w tym biznesie zależą od lokalizacji, przestrzeni, liczby...

1 wypowiedzi
ostatnia 24.03.2024
Franczyza fitness

Witam, Czy ktoś Państwa miał okazję zostać franczyzobiorcą Studio Figura? Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tą formą biznesu , ale nie wiem czy na pewno jest to...

1 wypowiedzi
ostatnia 15.12.2021
Zamiast etatu, własny salon urody

Biznes przyjemny i opłacalny, to super pomysł! Yasumi to znana marka więc klientki chetnie chodzą do ich babinetów...wiem bo mam trzy :)

8 wypowiedzi
ostatnia 03.08.2021
Opinie o współpracy z Yasumi

Posiadam trzy gabinety Yasumi obecnie i jestem zadowolona ze współpracy. Bardzo dużo pomagaja na początku przed otwarciem a po otwarciu również jest stała opieka. Mam...

4 wypowiedzi
ostatnia 03.08.2021
Gabinet kosmetyczny

Bardzo popularne są obecnie salony stylizacji paznokci. Niskie nakłady finansowe aby otworzyć Studio Paznokcia i łatwy dostęp do oferty szkoleniowej powoduje coraz...

33 wypowiedzi
ostatnia 15.02.2020
Trening z maszyną

Ja bym chciała z czegoś takiego skorzystać, ale ceny niestety powalają na kolana.

19 wypowiedzi
ostatnia 15.01.2020
Zamiast etatu, własny salon urody

Jeśli tylko czuje się ktoś na siłach do rozkręcania takiego biznesu i przede wszystkim, zna się na tym to jak najbardziej.

8 wypowiedzi
ostatnia 15.01.2020
Opinie o współpracy z Yasumi

Witam. Czy współpraca z yasumi się opłaca ? Zastanawiam się nad podjęciem współpracy. Proszę o odp.

4 wypowiedzi
ostatnia 02.01.2019