Dostawczaki na wynajem
Marka Wynajmij Dostawczaka działa na rynku od 2006 roku. Od pięciu lat rozwija się we franczyzie. Właściciele zaczynali od jednego punktu, dzisiaj mają ich aż 30. W sumie jeździ w nich 200 dostawczaków.
Wolne lokalizacje
Zainteresowanie współpracą nadal jest spore, choć miejsc do zagospodarowania coraz mniej.
– Szukamy wciąż partnerów we Wrocławiu, na Śląsku czy Pomorzu Zachodnim – mówi Łukasz Złotnicki.
W sumie co najmniej kilkanaście lokalizacji czeka na chętnych. Przy tym franczyzodawca najchętniej nawiązuje współpracę z osobami, które już prowadzą jakąś działalność, m.in. właścicielami warsztatów samochodowych, firmami transportowymi, myjniami i stacjami paliw.
– Wynajmowanie dostawczaków jako uzupełnienie oferty działającej już firmy pozwala mocno ograniczyć koszty. Wielu naszych franczyzobiorców prowadzi spółki transportowe albo warsztaty samochodowe – przyznaje Łukasz Złotnicki.
Przedsiębiorcy zainteresowani współpracą powinni też być vatowcami. Franczyzodawca zapewnia samochody, know-how, odpowiednie procedury, system i dokumenty. Franczyzobiorcy natomiast odpowiadają za serwis aut i ich wynajem. Są oni obowiązani do stałej miesięcznej opłaty za każdy pojazd, który dostają od franczyzodawcy. Przeciętna furgonetka to koszt rzędu 3 tys. zł miesięcznie. Przez pierwsze kilka miesięcy działalności opłata jest pomniejszona o 20 proc. w ramach rabatu rozrachunkowego. Cały dochód z wynajmu samochodów stanowi zarobek partnerów. Są oni odpowiedzialni także za serwis pojazdów.
Dobrze zarządzany punkt wynajmuje jedno auto przez 20 dni w miesiącu. Średnio daje to 250 zł dziennie, czyli ok. 5 tys. zł netto miesięcznie. Do franczyzodawcy trafia mniej więcej 3 tys. zł.
– Jedno auto dla wielu osób może zapewniać mało satysfakcjonujący przychód, ale jak mamy ich kilka, to już można liczyć na przyzwoity zysk. Średnio nasi partnerzy mają około siedmiu samochodów, a najwięksi kilkadziesiąt – mówi Łukasz Złotnicki.
Jego zdaniem punktom oferującym wynajem dostawczaków przy okazji innej działalności często wystarczą już dwa auta, żeby mieć dodatkowy przychód.
Przyszła stabilizacja
Łukasz Złotnicki całe zawodowe życie jest związany z motoryzacją. Po studiach przez 19 lat pracował dla dużych importerów samochodów – Mercedesa i BMW. W 2019 roku odszedł z pracy, w której pełnił funkcję członka zarządu. Już wtedy razem z bratem prowadził wielobranżową działalność, której jednym z filarów była sprzedaż, wynajem i serwis samochodów kempingowych. Po kilku latach uznali, że na rynku sprawdzi się także wynajem aut dostawczych.
– Wynajmowanie takich pojazdów spełnia jedną z podstawowych potrzeb konsumentów, ponieważ każdy czasem musi coś przewieźć – tłumaczy Łukasz Złotnicki.
Na wynajem aut dostawczych jest spory popyt. Lata po koronawirusie nie były najlepsze, ze względu na szybko rosnące koszty – zarówno finansowania flot jak i wynajmu dostawczaków. Ponadto dostępność aut była ograniczona. Na nowe samochody trzeba było długo czekać.
– Obroniliśmy się jednak, nasza flota utrzymała liczebność. Kolejne lata będą lepsze, dzięki obniżce stóp procentowych i stabilizacji cen nowych pojazdów – zapewnia Łukasz Złotnicki.
Jego zdaniem branża wróciła do realiów z lat 2018-2019, choć ceny są dzisiaj dużo wyższe.
Obecnie firma Wynajmij dostawczaka skupia się na rekrutowaniu nowych franczyzobiorców oraz rozwoju firm obecnych.
– Dotychczasowym partnerom chcemy pomóc w zagospodarowaniu lokalnego rynku i znalezieniu klientów hurtowych. Dbamy o to, żeby franczyzobiorcy zarabiali. Zdarza się, że w tym celu ograniczamy im liczbę samochodów, które od nas pobierają, żeby nie było przestojów i obroty rosły płynnie. Auta muszą przecież jeździć i zarabiać – mówi Łukasz Złotnicki.
WIZYTÓWKA WYNAJMIJ DOSTAWCZAKA
Sieć oferująca wynajem aut dostawczych
- Liczba punków: 30
- Miesięczne koszty: ok. 3 tys. zł za jedno auto
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
– Zakładaliśmy otwarcie pięciu punktów franczyzowych w tym roku. Już w pierwszym półroczu podwoiliśmy ten wynik – mówi Michał Małolepszy, prezes evoGroup.
Koncept punktów obsługi dofinansowań Czyste Powietrze ledwo wystartował, a już przekroczył liczbę otwarć zaplanowaną na ten rok. Na czym polega ten biznes?
Typowi mężczyźni mają smykałkę do sportu, majsterkowania, motoryzacji i alkoholu. Prezentujemy kilka pomysłów na biznes właśnie dla nich.
Styczniowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży!
Czy wypożyczalnię samochodów dostawczych można otworzyć inwestując zaledwie 5 tys. zł? Jest to możliwe, ale trzeba spełnić pewien warunek.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Jak zawsze branża gastronomiczna ma silną reprezentację na Targach Franczyza, które odbędą się 24-26 października w PKiN w Warszawie. Można będzie wybierać i wśród rodzimych, i wśród międzynarodowych konceptów.
Połączenie restauracji z produkcją piwa przyciąga klientów. Browar Korona postanowił to wykorzystać.
Fiskus walczy z tzw. fikcyjnym samozatrudnieniem, traktując umowy B2B jako unikanie opodatkowania.
POPULARNE NA FORUM
Punkt przesyłek kurierskich
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Broker Kurierski
Do Koszałka Można coś więcej o ship center
Interes pompowany helem
Warto zajrzeć do KRS i posprawdzać z jakimi spółkami jest ten Pan powiązany - KPCG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ...
Myjnia samochodowa z dojazdem do klienta?
Znajomi z Myjnia samochodowa Warszawa przyjeżdżają do mnie za małą dopłatą. Myślę, że jeśli zapytasz to i przyjadą do cb
Punkt przesyłek kurierskich
Ja tam jestem w miare zadowolona z franczyzy Pakersów. Są szkolenia, materiały marketingowe. Na początku jak jeszcze tego potrzebowałam zawsze mogłam zadzwonić na...
Punkt przesyłek kurierskich
To ja dodam coś od siebie. Nigdy się nie dorobicie i nie zarobicie otwierając taki biznes z pośrednikiem.
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...