Barbara i Mikołaj Pawłowscy, franczyzobiorcy Stokrotki
Barbara i Mikołaj Pawłowscy, franczyzobiorcy Stokrotki / "Jeśli ktoś pyta nas, czy warto wejść do sieci Stokrotka, odpowiadamy: tak, ale tylko jeśli jesteś gotów pracować, uczyć się i być częścią większej struktury. To nie jest model dla tych, którzy chcą „siedzieć w biurze”. To biznes wymagający, ale bardzo wdzięczny. Gdyby nie było warto, nie otwieralibyśmy czwartego sklepu".
Wtorek
01.07.2025
– Franczyza to coś więcej niż dostęp do produktów i technologii. To gotowy system, który naprawdę wspiera, a przy okazji pozwala realizować się razem, jako rodzina – mówią Barbara i Mikołaj Pawłowscy, właściciele czterech sklepów Stokrotka w województwie lubelskim.
 

Barbara Pawłowska zna handel od podszewki. Od 25 lat prowadzi sklepy spożywcze – zaczynała skromnie, od małego sklepu, w którym za ladą pracowała od rana do wieczora, w międzyczasie gotując dzieciom obiady i samodzielnie uzupełniając towar na półkach. – To był typowy rodzinny sklep, gdzie wszystko robiło się własnymi rękami – wspomina. – Ale z czasem rynek się zmieniał. Klienci oczekiwali więcej, a ja szukałam stabilnego partnera, który pomoże mi rozwijać się w nowej rzeczywistości.

W 2017 roku trafiła do sieci Stokrotka i jak mówi, był to przełom. Zrezygnowała z innych systemów, które nie dawały wystarczającego wsparcia. – Potrzebowałam nie tylko zaopatrzenia, ale też zrozumienia i współpracy – podkreśla.

Rodzinny tandem, który się sprawdza

Dziś Barbara Pawłowska prowadzi trzy sklepy: w Żółkiewce, Goraju i Józefowie. Czwarty niebawem powiększy tę listę. Nie działa sama. Kilka lat temu do zespołu dołączył jej syn, Mikołaj. Choć początkowo nie planował związania swojej przyszłości z handlem, dziś to właśnie on jest motorem digitalizacji i nowoczesnych działań marketingowych.

– Mama ma niesamowitą intuicję i zna branżę jak mało kto – mówi Mikołaj Pawłowski. – Ja z kolei wprowadzam świeżość: rozwijam obecność naszych sklepów w mediach społecznościowych, dbam o promocję, kontakt z młodszym klientem i sprawy technologiczne.

Dzięki jasno określonemu podziałowi ról i wzajemnemu zaufaniu ich współpraca przebiega sprawnie. – Kiedyś myślałam, że nie będziemy w stanie pracować razem – śmieje się Barbara Pawłowska. – Ale dziś widzę, że to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu.

Franczyza Stokrotki to kompleksowy system operacyjny, handlowy i marketingowy, który od ponad 20 lat wspiera właścicieli sklepów spożywczo-przemysłowych w całej Polsce. Sieć składa się obecnie z blisko 1000 sklepów. Każdy z partnerów korzysta z przetestowanych rozwiązań: od sprawdzonej polityki asortymentowej i bogatej oferty produktów marki własnej, przez zaawansowane systemy IT, po profesjonalne wsparcie marketingowe i logistykę.

– Dziś nie musimy martwić się o hurtownie, dostawy czy gazetki – mówi Mikołaj Pawłowski. – Wszystko działa sprawnie i przewidywalnie. Do tego aplikacja lojalnościowa działa świetnie – wielu klientów przychodzi właśnie dzięki niej.

Barbara Pawłowska dodaje, że dla niej najważniejszy jest partnerski kontakt z przedstawicielami sieci. – Jesteśmy słuchani. Nasze pomysły są brane pod uwagę. I to nie są puste deklaracje – mówi.

Zespół to fundament

Kluczem do skutecznego zarządzania kilkoma sklepami jest dobry zespół. – Nie otwieramy kolejnych placówek, dopóki poprzednie nie działają sprawnie – tłumaczy Mikołaj Pawłowski. – Każdy sklep musi być oparty na zaufanej, kompetentnej kadrze. Wtedy możemy inwestować w następne sklepy.

Zespół Barbary i Mikołaja składa się z pracowników z dużym doświadczeniem, ale i otwartością na rozwój. – Nasze kierowniczki nieraz wiedzą więcej niż ja – śmieje się Barbara. – Ale właśnie o to chodzi. O dobre relacje i zaufanie.

Pawłowscy bardzo cenią relacje z innymi franczyzobiorcami Stokrotki. – Organizowane przez sieć spotkania, wyjazdy, wspólne szkolenia – to coś, czego nie da się przecenić – mówi Mikołaj Pawłowski. – Wymieniamy się doświadczeniami, pomagamy sobie, kontaktujemy się telefonicznie. To naprawdę tworzy środowisko, w którym chce się działać.

Barbara Pawłowska dodaje, że te relacje są szczególnie ważne w trudnych momentach. Wtedy, gdy pojawia się kryzys, problem kadrowy czy pytanie, jak rozwiązać konkretną sytuację w sklepie. – Zawsze ktoś doradzi, podpowie, czasem wesprze produktami. To sieć ludzi, nie tylko punktów na mapie.

Sukcesja z głową i sercem

Barbara Pawłowska przyznaje, że myśli już o sukcesji. – Oddaję Mikołajowi coraz więcej obowiązków. Ale chcę jeszcze być, wspierać, dzielić się wiedzą. To nie tylko biznes. To moje życie – mówi. – Mam świadomość, że młodzi wnoszą coś nowego. I cieszę się, że syn chce kontynuować to, co zbudowałam.

Mikołaj Pawłowski z kolei od początku podchodził poważnie do tematu. – Najpierw pojechałem na szkolenie do Lublina. Nie chciałem uczyć się tylko od mamy. Chciałem zobaczyć, jak działa centrala, poznać ludzi. Dziś mam pewność, że to była dobra decyzja – mówi.

Czy warto wejść do systemu? – Jeśli ktoś pyta nas, czy warto, odpowiadamy: tak, ale tylko jeśli jesteś gotów pracować, uczyć się i być częścią większej struktury – mówi Barbara Pawłowska. – To nie jest model dla tych, którzy chcą „siedzieć w biurze”. To biznes wymagający, ale bardzo wdzięczny.

– Gdyby nie było warto, nie otwieralibyśmy czwartego sklepu – podsumowuje Mikołaj Pawłowski. – Każda placówka to osobne wyzwanie, ale dzięki wsparciu Stokrotki, technologii, kontaktom i własnemu zaangażowaniu – wszystko działa. A może... jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa?


POPULARNE NA FORUM

Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator

Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...

2 wypowiedzi
ostatnia 30.07.2024
Carrefour Express - supermarket na licencji

Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...

20 wypowiedzi
ostatnia 22.07.2024
sklepy spożywcze

Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...

7 wypowiedzi
ostatnia 25.03.2024
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami

Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna

1 wypowiedzi
ostatnia 24.03.2024
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator

Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...

2 wypowiedzi
ostatnia 30.09.2023
Nagrodzeni franczyzobiorcy

Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....

1 wypowiedzi
ostatnia 03.02.2023
sklepy spożywcze

Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.

7 wypowiedzi
ostatnia 29.03.2022
Jubileuszowy sklep

Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów

1 wypowiedzi
ostatnia 09.03.2022