Branża budowlana w 2010 roku

Jak ocenia pani miniony rok?
Wbrew napływającym sygnałom o kryzysie i moim wcześniejszym obawom rok 2009 w sieci Składów budowlanych VOX uważam za udany. Sprzedaż w segmencie podłóg wzrosła o 27 proc. natomiast w stolarce budowlanej o 6 proc.

Jaki będzie rok bieżący dla branży budowlanej?
Powoli, ale systematycznie będzie wzrastał popyt na podstawowe towary budowlane - ścienne i izolacyjne. Zapotrzebowanie to będzie wynikało z większej liczby rozpoczynanych w tym roku projektów inwestycyjnych. Duże firmy budowlane mają podpisane kontrakty na co najmniej kilka miesięcy naprzód i są w trakcie pozyskiwania następnych zleceń. Czynnikiem wpływającym na wzrost zamówień są zaplanowane inwestycje w drogi, infrastrukturę, hotele. Rozwojowi tych inwestycji w dużym stopniu pomagają napływające do Polski fundusze unijne, jak również potrzeby wynikające ze zbliżającego się Euro 2012. Aktualnie branża patrzy dużo bardziej optymistycznie w przyszłość niż rok temu.

A jak będzie wyglądała sytuacja w budownictwie mieszkaniowym?
Prognozy dla budownictwa mieszkaniowego są dużo gorsze, co może mieć wpływ na słabszy popyt na materiały wykończeniowe, między innymi takie jak drzwi i podłogi. Wynika to z mniejszej o ponad 20 proc. liczby wydanych pozwoleń na budowę oraz mniejszej liczby mieszkań, których budowę już rozpoczęto. W mniejszym stopniu spadek ten dotyczy budownictwa indywidualnego.

rozmawiała (agaka)