Nie szata zdobi partnera

W pierwszym kwartale Esotiq pracował nad otwarciami salonów w Niemczech. Ale na rodzimym rynku też nie próżnował.
Trwały przygotowania do debiutu sieciowej marki odzieżowej Femestage Eva Minge, która powstała we współpracy ze znaną projektantką. Pierwsze salony zostały otwarte w kwietniu. Obecnie jest 8. Cel na ten rok to 25 salonów Femestage Eva Minge. Oczekujemy, że nowa marka odzieżowa przyczyni się do przyspieszenia dynamiki sprzedaży w kolejnych kwartałach tego roku.

Czym różni się nowy koncept od Esotiq, a także od innej marki w portfolio spółki – Eva Minge Design?
Linia Femestage powstała z myślą o młodszych klientkach, które cenią projekty Ewy Minge. Odbiorcą tej marki są także m.in. dotychczasowe klientki Esotiq. To aktywne kobiety poszukujące elegancji w codziennym wydaniu. Oba koncepty rozwijane są we franczyzie. Natomiast dom modowy Eva Minge Design ma zajmować się sprzedażą najbardziej prestiżowych kolekcji Eva Minge na rynkach zagranicznych. W ten biznes inwestujemy, ale nie budujemy go w oparciu o licencję franczyzową. Zwiększamy dostępność ekskluzywnych kolekcji w prestiżowych butikach na świecie.

W ubiegłym roku przychody Esotiq Henderson wzrosły o 17 proc., a powierzchnia sklepowa o blisko 10 proc. W jakim stopniu większa sprzedaż to zasługa nowych otwarć?
W sklepach porównywalnych sprzedaż wzrosła o 18 proc., co pokazuje, że lepsze wyniki nie wynikały tylko z przyrostu powierzchni. W tym roku planujemy zwiększyć sieć sprzedaży o 20 proc. Do końca 2015 r. spółka zamierza zwiększyć łączną powierzchnię sprzedaży o około 3,5 tys. m² poprzez otwarcie do 61 salonów, co da łączną liczbę 275 salonów na terenie kraju. W Niemczech Esotiq w tym roku planuje zwiększenie sieci maksymalnie do 10 salonów. Nowe placówki, w Polsce i za granicą, będą otwierane głównie na zasadach franczyzy.

Zdarzają się zamknięcia?
W sieci Esotiq, tak jak w każdej innej, dochodzi do zamknięć salonów. U nas to kilka przypadków rocznie, co jest niewielkim procentem w odniesieniu do posiadanych 230 salonów. 230 salon został otwarty 29 maja w Starym Browarze w Poznaniu, ubiegły rok kończyliśmy z 210 salonami. Najczęstsza przyczyna zamknięć to zmiana lokalizacji na bardziej korzystną.

Jaką kwotą musi dysponować franczyzobiorca zainteresowany otwarciem Esotiq i Femestage?
Koszt inwestycji związany z aranżacją franczyzowego salonu Esotiq to 500-800 zł za m², które trzeba przeznaczyć na zakup mebli oraz elementów dekoracyjnych. W przypadku salonu Femestage Eva Minge jest to 2,5 tys. zł za m². W tym wypadku mówimy już o pełnej aranżacji wraz z projektem i meblami. Esotiq to franczyza depozytowa – partner nie kupuje towaru na własny rachunek, natomiast zarabia na prowizji od przekazanych mu towarów.

Po jakim czasie od otwarcia sklep staje się rentowny?
Założeniem sprawdzonym w praktyce jest to, aby salon zarabiał na koszty w pierwszym miesiącu funkcjonowania, a w miarę możliwości generował od pierwszego miesiąca zysk. Akcje marketingowe są przewidziane dla każdego punkt od pierwszego dnia funkcjonowania salonu. Czas  zwrotu inwestycji uzależniony jest od lokalizacji, powierzchni i średniej ilości klientów w punkcie sprzedaży.

Wśród franczyzobiorców z branży pojawiają się poglądy, że franczyza w branży odzieżowej to bardzo prosty biznes. Wystarczy „powiesić ciuchy na wieszakach” i czekać na klienta. Tak to rzeczywiście działa?
To nie jest takie proste. Nie wystarczy powiesić bielizny czy ciuchów na wieszakach. Nasi franczyzobiorcy muszą wierzyć w to, co robią, grać z nami w jednym zespole, odpowiednio zadbać o klienta. My z kolei musimy zadbać o jakość oferowanych produktów i wesprzeć franczyzobiorców marketingowo. Dobry, zmotywowany sprzedawca ma znaczący wpływ na wszystkie wskaźniki sprzedażowe – skuteczność, wysokość zakupu i częstotliwość wizyt.