Outlet Centrum idzie za granicę

Sieć dystrybucyjna Outlet Polska Group, główny dostawca sieci Outlet Centrum, ma ponad 50 lokali partnerskich w Polsce, i kilkanaście na całym świecie.
- Jesteśmy obecni na ponad 25 rynkach, a teraz zaczęły otwierać się przed nami także nowe, takie jak Bałkany, Mołdawia czy Kosowo – mówi Jacek Korzeniowski, prezes Fashion Multibrand Distribution Group, spółki - matki Outlet Polska Group.

Na celowniku franczyzodawcy są także m.in. Serbia, Macedonia, Abania, Bośnia, Szwecja, Portugalia, Arabia Saudyjska i Afryka. Ale plany otwarć dotyczą tez krajowego rynku.
- Do końca roku chcemy mieć ok. 15 nowych punktów – mówi Jacek Korzeniowski.

Jego zdaniem kluczem do sukcesu w przypadku sieci Outlet Centrum są niskie ceny ubrań.
- Dzięki długoletniej współpracy z dużymi dostawcami jesteśmy w stanie osiągnąć konkuencyjne ceny. Do naszych partnerów trafiają ubrania za 10-15 proc. wartości z metki – przekonuje Jacek Korzeniowski.

Są to końcówki kolekcji znanych marek, takich jak Lee, Esprit czy Vero Moda, ale także modele, których klienci nie znajdą w innych sklepach w Polsce, pochodzące z hiszpańskich, francuskich czy skandynawskich salonów. W ofercie, oprócz odzieży męskiej i damskiej, sieć ma także odzież dziecięcą, torebki, obuwie i różnego rodzaju akcesoria.

Partnerzy Outlet Centrum zarabiają na różnicy pomiędzy ceną zakupu, a ceną sprzedaży, którą sami ustalają w swoich sklepach.
- Nie narzucamy im poziomu tych cen, choć staramy się pomagać w ich ustaleniu – mówi Jacek Korzeniowski.

Lokal sieci Outlet Centrum powinien mieć co najmniej 80 m² powierzchni. Koszt jego zatowarowania wynosi ok. 600 zł na m². Umowa z partnerem podpisywana jest na 18 miesięcy. Sieć nie pobiera dodatkowych opłat miesięcznych, a jedynie jednorazową opłatę wstępną w wysokości 5 tys. zł, którą wykorzystuje na obrandowanie nowopowstającego sklepu.