Biznes przywieziony z wakacji
W 2016 roku w Warszawie ruszył pierwszy sklep Eyfel Perfum. Właściciele sieci pomysł na biznes przywiózł z wakacji z Turcji, gdzie jego uwagę przykuł punkt z perfumami i odświeżaczami powietrza. Zamienił parę słów z właścicielem sieci, po czym złożył mu propozycję uruchomienia sieci dystrybucji produktów w Polce. Pomysł trafił na podatny grunt. Od momentu uruchomienia pierwszego sklepu, sieć rozrosła się do kilkunastu punktów w województwie mazowieckim i łódzkim. Cztery z nich prowadzą franczyzobiorcy.
Strzał do wspólnej bramki
– Weszliśmy we franczyzę w sierpniu 2017 roku. Pierwsze rozmowy na ten temat prowadziliśmy z naszymi klientami, którzy zainteresowali się możliwością otwarcia sklepu pod szyldem Eyfel Perfum. Wszystkie lokale franczyzowe są zlokalizowane w pobliżu Warszawy, w miejscach zamieszkania poszczególnych właścicieli – tłumaczy Ilona Olas-Yigit z Eyfel Perfum. Pomysłodawcy podkreślają, że doświadczenie biznesowe partnera nie gra tu decydującej roli. Liczą się chęci i gotowość do nauki. Na wstępie zapewniają franczyzobiorcom dostęp do szkoleń, zarówno teoretycznych, jak i produktowych. Na półkach butików, oprócz perfum, można znaleźć także odświeżacze powietrza. Wszystkie w niskich, konkurencyjnych cenach. – Nasze produkty są dosyć tanie. Żeby osiągać satysfakcjonujące obroty, musimy sprzedawać dużo opakowań miesięcznie. Z tego względu umieszczamy sklepy tylko w galeriach handlowych i przy głównych ulicach miast, tam, gdzie jest spory ruch – mówi Ilona Olas-Yigit.
Franczyzobiorcy zgłaszają się do właścicieli z własną propozycją na lokalizację sklepu bądź korzystają z ich pomocy i wspólnie szukają odpowiedniego miejsca. Perfumerie działają w dwóch formatach, jako sklepy lub wyspy handlowe. Franczyzodawcy dzielą się z partnerami projektami punktów sprzedaży i aktywnie uczestniczą w procesie urządzania wnętrz. W nowo otwartym sklepie nierzadko pracuje kilku pracowników. W galerii handlowej, ze względu na większy ruch klientów, pomoc jednej bądź dwóch osób za ladą jest niezbędna. Każdy partner może posiłkować się także wsparciem ze strony pomysłodawców. Mimo że to biorca patentu na biznes bierze na siebie obowiązek prowadzenia sklepu, franczyzodawca sprawuje stałą kontrolę nad punktem franczyzowym. – Staramy się sprawdzać, jak funkcjonuje sklep, czy wszystko przebiega zgodnie z ustaleniami. Dlatego raz lub dwa razy na tydzień odwiedzamy franczyzobiorcę bądź wysyłamy do butiku jednego z naszych pracowników – opisuje Ilona Olas-Yigit.
Partner na starcie
Potencjalny franczyzobiorca marki musi posiadać 40 tys. zł na inwestycję. Za tę kwotę zrobi pierwsze zatowarowanie oraz umebluje lokal bądź wyspę handlową. Aby dołączyć do sieci, nie trzeba płacić wstępnej opłaty na rzecz franczyzodawcy i dzielić się procentem od sprzedaży. Zysk idzie prosto do kieszeni partnera. – W najlepszych miesiącach można zarobić nawet 10 tys. zł., a najsłabszych – 6 tys. zł. Zwrot z inwestycji następuje się po 4-5 miesiącach – tłumaczy Ilona Olas-Yigit. Pomysłodawcy sieci Eyfel Perfum zaopatrują właścicieli franczyzowych w towar. Prowadzą także działania marketingowe, głównie na portalach społecznościowych i stronie internetowej firmy, oraz promują otwarcia nowych lokali. W rękach franczyzobiorców pozostaje reklama w lokalnych mediach. Możliwe, że już niedługo sklepy z perfumami i odświeżaczami powietrza powstaną również w innych województwach. Do drzwi pomysłodawców pukają zainteresowani z Gliwic i Gniezna.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Adopt Parfums, francuska marka perfum i kosmetyków do pielęgnacji ciała i twarzy z ponad 30-letnią tradycją, rozpoczyna rozwój swoich sklepów w Polsce. Obecna w 80 krajach na całym świecie marka co dwie sekundy sprzedaje flakon perfum o pojemności 30 ml.
Hiszpański marka Aromas Artesanales chce zbudować w Polsce sieć sprzedaży. Proponuje zarobek na rozlewanych perfumach.
– Działamy od 30 lat, jesteśmy w 48 krajach i co dwie sekundy sprzedajemy dwa flakony perfum o pojemności 30 ml – mówi Nicolas Pellegrini, dyrektor ds. rozwoju franczyzy Adopt Parfums.
Adopt Parfums, francuska marka perfum i kosmetyków do pielęgnacji ciała i twarzy z ponad 30-letnią tradycją, rozpoczyna rozwój swoich sklepów w Polsce.
– Wielu klientów musi ograniczać wydatki i rezygnować z drogich, oryginalnych perfum. Dzięki temu zyskują marki takie, jak nasza – mówi Anna Doliwa-Wiśniewska, franchise manager Sorvella.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
POPULARNE NA FORUM
Sposoby na zwiększenie sprzedaży?
Nawet jeśli nie prowadzisz sprzedaży w internecie, to właśnie tam zaczyna się wiele kwestii. Jak choćby świadomość istnienia marki, więc jeśli chcesz rozkręcić...
Sposoby na zwiększenie sprzedaży?
Wybierz grupe docelową dla kogo to ma być dokładnie, następnie wejdz w jego buty i pomyśl jak by to miało wyglądać zebyś się tym zainteresował, a jak masz sklep w...
FM Group - czy to ma waszym zdaniem sens?
W tym to już nie da sie zadnych pieniedzy zrobić, ludzie do tej marki stracili zaufanie.
Perfumy na mililitry
Witam, widzę, że już dobre kilkanaście lat ciągnie się ta dyskujsja i firma Refan jest ciągle obecna. Zastawiam się nad otwarciem stoiska. Czy jest tu może ktoś kto...
Polacy lubią prezenty
Każdy lubi prezenty ;)
Paznokcie w natarciu
jeśli kosmetyki to tylko naturalne, ja miałem problem z suchą skórą, dużo jeżdżę na rowerze i miałem wiecznie suchą skórę na twarzy i dłoniach. Dzięki kosmetykom...
Inwestycja w srebro - czy warto?
Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, inwestycja w srebro jest mało opłacalna. Jeśli już naprawdę chcesz inwestować w jakiś kruszec, to zdecydowanie złoto....
Inwestycja w srebro - czy warto?
Chyba najlepiej inwestować w nieruchomości... Inwestycji głównie czynię pod okiem doświadczonych ludzi (więcej tu), z którymi współpracuję, jednak chciałabym w...