Zyski z leasingu

Klienci Aureus Leasing Partner mogą kupić pojazdy czy maszyny przemysłowe korzystając z leasingu i kredytu. Firma oferuje produkty kilkudziesięciu towarzystw leasingowych. Właściciele przeprowadzają klienta przez proces zakupu od złożenia zamówienia, aż po obsługę posprzedażową. Od 2017 roku ramię w ramię z franczyzobiorcami. – W związku z rosnącym zainteresowaniem branżą leasingową, postanowiliśmy przyjrzeć się dostępnym na rynku systemom partnerskim i franczyzowym. Jako swój atut uznaliśmy fakt stworzenia doskonale prosperującej sieci własnej. Pojawiło się pytanie – dlaczego nie wykorzystać sprawdzonych już przez nas rozwiązań w tworzeniu zewnętrznej sieci sprzedaży? Przez kilka miesięcy opracowywaliśmy projekt, aby jak dostosować koncepcję do potencjalnych biorców systemu – mówi Katarzyna Hoffmann z Aureus Leasing Partner.

Franczyzobiorcy samodzielnie zajmują się obsługą klientów. Dostają dostęp do oferty głównych produktów firmy, leasingu, kredytu i pożyczki leasingowej. Za pomocą sieci zewnętrznej sprzedają również ubezpieczenia. Aby otworzyć punkt pod szyldem Aureus, partnerzy nie potrzebują ani mieć doświadczenia w podobnej branży, ani własnego lokalu. Właściciele sieci franczyzowej dają zielone światło tym, którzy wyrażą gotowość do pracy w terenie. – Nie widzimy przeciwwskazań do łączenia prowadzonej przez partnera działalności z możliwością współpracy w ramach naszego systemu franczyzowego. Chętnie zapraszamy zwłaszcza przedsiębiorców, którzy prowadzą już działalność w charakterze B2B – przyznaje Katarzyna Hoffmann. Franczyzodawcy zwracają uwagę na bezpośrednią relację z klientem. Klienci Aureus Leasing Partner składają wnioski o leasing bądź kredyt za pomocą systemu online. Potem kontaktują się z partnerami telefonicznie lub podczas spotkań osobistych.

Stawiając pierwsze kroki w Aureus Leasing Partner, franczyzobiorcy dostają wsparcie ze strony dawców licencji. Najpierw przechodzą dwudniowe szkolenie wstępne. Następnie co trzy miesiące biorą udział w cyklicznych kursach sprzedażowych i produktowych. Większość kwestii operacyjnych i administracyjnych należy do obowiązków franczyzodawców. – Biorcy systemu są objęci opieką podczas całego procesu sprzedaży finansowania – od kalkulacji wstępnej, przez podpisanie umowy, po obsługę posprzedażową klienta. Otrzymują dostęp do uproszczonego systemu CRM, gdzie wprowadzanie wniosków klientów zajmuje kilka minut. Procesowaniem zajmuje się centrala Aureus, dzięki czemu nasi kontrahenci mogą zaangażować cały swój czas na pracę z klientami – mówi Katarzyna Hoffmann.

Inwestycja do minimum

Aby rozpocząć pracę w ramach systemu Aureus Leasing Partner partnerzy potrzebują jednynie mieć samochód i telefon komórkowy. Ile mogą zarobić? – Górna granica przychodu jest nieograniczona. Analizując dotychczasowe wyniki sieci zewnętrznej, średnia wartość transakcji wyniosła 100 tys. zł netto. Jeśli przyjmiemy niewielką prowizję, na poziomie 3 proc., takie wynagrodzenie jest w stanie w pełni pokryć miesięczne koszty działalności – dzieli się informacją Katarzyna Hoffmann. Do opłat miesięcznych zalicza się koszt paliwa i ubezpieczenia działalności.

Obecnie firma rozgląda się za odpowiednimi franczyzobiorcami na terenie całej Polski. – Staramy się, aby w ramach jednego większego miasta współpracowało z nami maksymalnie 2-3 partnerów, ponieważ wolimy, żeby mniejsza liczba kontrahentów realizowała określony wolumen sprzedaży – podkreśla Katarzyna Hoffmann.

Firma Aureus Leasing Partner ruszyła w 2007 roku w Gliwicach. Od tego czasu w ramach jednej grupy Aureus powołano kilka nowych spółek, między innymi Fundację Aureus Link, wspomagającą przedsiębiorców w ich działalności, Aureus VIA, oferującą kompleksową obsługę firm transportowych czy Striegel, związaną z dystrybucją niemieckich ładowarek przegubowych. W ten sposób grupa oferuje zróżnicowane usługi związane z finansowaniem inwestycji i ubezpieczaniem małych i średnich przedsiębiorstw, a także jednostek z branży rolniczej. – Obecnie obsługujemy klientów firmowych przede wszystkim pod kątem finansowania zakupu samochodów osobowych, transportu ciężkiego oraz maszyn i urządzeń – mówi Katarzyna Hoffmann.