Franczyza dla każdego
Skąd wziął się pomysł na cukiernię bez cukru?
Nasze lokale nazywamy „nie-cukierniami”, bo próżno u nas szukać produktów, które zawierają cukier albo złe kalorie. Idea Fit Cake to efekt stylu życia mojej partnerki Eweliny, która jest zawodniczką fitness. Startuje w zawodach, pokazach i ma na swoim koncie sukcesy. Trenuje pięć razy w tygodniu. Taka pasja pociąga za sobą rygory dotyczące odżywiania, które w dłuższej perspektywie stają się stylem życia. Ewelina od dawna pasjonuje się kreowaniem zdrowych potraw. Ma też niesamowitą zdolność odtwarzania popularnych smaków przy pomocy zdrowych, nieprzetworzonych składników. Przyznam, że zaraziła mnie swoją pasją. Sam uprawiam sport, więc zdrowsze odżywianie bardzo mi pomaga.
To znakomita podstawa, ale nie każdy, kto zdrowo żyje i świetnie gotuje ma swój biznes gastronomiczny…
To prawda, ale Ewelina zawsze marzyła o takim miejscu, w którym jej zdrowo-żywieniowe pomysły byłyby dostępne dla innych i przynosiły zyski. Tak zrodził się pomysł „nie-cukierni” – miejsca, w którym można zjeść słodko, ale zdrowo. Produkt stworzyła Ewelina, zaś markę i koncept biznesowy zbudowałem ja. Z punktu widzenia biznesu cukierniczego Fit Cake to prawdziwa rewolucja.
Jak ta rewolucja przekłada się na ofertę?
Najlepszym przykładem są torty. Ludzie wydają duże pieniądze na fantazyjne torty, które znakomicie wyglądają, ale w dużej części są niejadalne. Obłożone kilogramami masy cukrowej produkty wyglądają bajkowo i robią „efekt WOW”, ale jedzenie tego to dla żołądka prawdziwe wyzwanie, zwłaszcza, że takie torty najczęściej kupowane są na urodziny dzieci. W Fit Cake postanowiliśmy zerwać z tą tradycją. Ewelina zawsze miała awersję do mas śmietanowych, tradycyjnych kremów i mas cukrowych. W naszym koncepcie na próżno szukać któregokolwiek z tych elementów. Torty Fit Cake dekorowane są wydrukami na papierze, które przed zjedzeniem są usuwane. Dzięki temu samo ciasto jest w 100 proc. jadalne i bardzo smaczne. Nasi klienci to doceniają i wracają do Fit Cake.
Klienci, czyli kto?
Naszych klientów można podzielić na kilka grup. Po pierwsze to osoby z alergiami, chorobami i nietolerancjami pokarmowymi, które tylko u nas bezpiecznie mogą zjeść np. rurkę z kremem czy dostać na urodziny prawdziwy tort. Po drugie odwiedzają nas ludzie aktywni sportowo, dbający o sylwetkę i skład posiłków. Trzecia grupa to świadomi rodzice, którzy nasze produkt kupują z myślą o dzieciach.
Do kogo jest skierowana oferta franczyzowa Fit Cake?
Wychodzimy z założenia, że Fit Cake to nie tylko biznes, ale też styl życia. Nie oczekujemy, że każdy franczyzobiorca będzie sportowcem, ale fakty są takie, że niektórzy z naszych franczyzobiorców zmieniają swój sposób odżywiania pod wpływem Fit Cake. Tak naprawdę to biznes dla każdego. Mamy wśród franczyzobiorców pracowników korporacji, księgową czy przedsiębiorców, którzy mają też inne biznesy. Nie-cukiernia Fit Cake to koncept zarówno dla mniejszych, jak i większych miast. Chciałbym, aby Fit Cake był w każdym polskim mieście, żeby każdy miał dostęp do słodyczy bez cukru. I bez wyrzutów sumienia.
Rozmawiał Łukasz Michałak
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Co drugi przedsiębiorca decydujący się na franczyzę Fit Cake wybiera tę markę jako swój pierwszy krok w biznesie. Dlaczego?
Mimo wakacji franczyzodawcy nie próżnują. Przegląd tygodnia 29 lipca-5 sierpnia.
Fit Cake otworzył 10 lokali w ciągu miesiąca. Wchodzi też na nowe, zagraniczne rynki.
Fit Cake otworzył placówkę w Rumunii, Bricomarché kontynuuje ekspansję w Polsce, a 7 Street wprowadził do menu burgera i pizzę z owadami. Przegląd tygodnia 20-25 marca.
Fit Cake inwestuje w nowoczesne technologie, które mają pomóc franczyzobiorcom znaleźć najlepszą lokalizację dla biznesu.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...