Koszty inwestycji / Inwestycja w lokal Zdrowej Krowy to wydatek od 300 do 600 tys. zł.
Poniedziałek
08.11.2021
Zdrowa Krowa przygotowuje się do otwarcia siedmiu nowych lokali. Dla dwóch z nich aktualnie poszukuje franczyzobiorców.
 

Pod szyldem Zdrowa Krowa działa obecnie 12 lokali (w tym jeden food truck), ale wkrótce ta liczba znacznie wzrośnie.

– W tej chwili przygotowujemy do otwarcia siedem kolejnych. Mamy też do wyboru trzy różne formaty lokali – dodaje Robert Kuc, franczyzodawca Zdrowej Krowy.

W różnych formatach

Dwa z modeli lokali Zdrowej Krowy to formaty restauracyjne. Pierwszy – slow food fast – to restauracja nawiązująca do tradycji burgerowni, od jakiej zaczynała marka. Burgery przeważają w menu, choć generalnie jest ono szersze i zawiera też np. steki. Z kolei format smile & wine proponuje zdecydowanie bogatsze menu, zawierające m.in. ofertę śniadaniową, lunche, desery, koktajle. Trzeci model – street slow food – to lokal w food courcie galerii handlowej.

– Na przełomie grudnia i stycznia otworzymy pierwszy taki lokal w galerii Libero w Katowicach – zapowiada Robert Kuc. – Będzie serwował szybko przygotowywane dania, ale nadal wysokiej jakości, przygotowywane na miejscu. Można będzie je zamówić na wynos lub zjeść przy stoliku.

Oprócz tego w tej chwili w trakcie przygotowań są też lokale w Gliwicach, Bielsku Białej, Łodzi, Gdańsku, Pucku i Strzelcach Opolskich.

W Gliwicach marka otwiera lokal własny – to będzie duża restauracja w formacie smile & wine, przy której znajdzie się też główna siedziba firmy. W Strzelcach Opolskich i Pucku restauracje otwierają franczyzobiorcy.

Dzieląc się zyskiem

W Bielsku-Białej to centrala wybrała lokalizację pod restaurację połączoną z kawiarnią i rozpoczęła prace nad adaptacją lokalu.

– Na tym etapie do inwestycji dołączył licencjobiorca – wyjaśnia Robert Kuc. – Właśnie na podobnej zasadzie szukamy franczyzobiorców dla inwestycji w Łodzi i Gdańsku.

Restauracja w Łodzi jest zlokalizowana w Fuzji – rewitalizowanej właśnie dzielnicy miasta, która ma pełnić funkcje zarówno mieszkalne, jaki i być centrum kulturalno-towarzyskim. Z kolei w Gdańsku lokal w formacie smile & wine powstaje w centrum biznesowym Olivia Business Center.

– Zawsze wybierając lokalizację zwracamy szczególną uwagę na jej spójność z naszą marką i konceptem restauracyjnym. Aranżację każdej restauracji dostosowujemy do miejsca, w której będzie się znajdować – mówi Robert Kuc. – Naszym założeniem jest, aby restauracje w Łodzi i Gdańsku były miejscem, które będzie odwiedzane przez cały dzień, zarówno przez ludzi tam pracujących, rodziny z dziećmi, jak też osoby szukające miejsca na wieczorne spotkania z przyjaciółmi.

Aktualnie obie te lokalizacje poszukują franczyzobiorcy, osoby z kapitałem, która zainwestuje w model gastronomiczny marki Zdrowa Krowa.

– Co istotne, franczyzobiorca może być tylko inwestorem, nie musi osobiście prowadzić restauracji – podkreśla Robert Kuc. – W takim przypadku my rekrutujemy menedżera lokalu, szkolimy go i wdrażamy w obowiązki. Menedżer zostaje też udziałowcem restauracji, co jest dla niego dodatkową motywacją do pracy, ponieważ ma swój udział w zyskach. W takim systemie będzie działać też nasz nowy lokal własny w Gliwicach.

Inwestycja w lokal Zdrowej Krowy to wydatek od 300 do 600 tys. zł. Miesięczna opłata franczyzowa wynosi 8 proc. od obrotu (6 proc opłata franczyzowa, 2 proc. opłata rozwojowa), do tego dochodzi 2 tys. zł netto opłaty marketingowej.

 

WIZYTÓWKA ZDROWEJ KROWY

Sieć restauracji franczyzowych, specjalizujących się w burgerach.

  • 12 lokali, 7 w trakcie przygotowań do otwarcia
  • kwota inwestycji 300-600 tys.
  • opłata miesięczna 8 proc. od obrotu, plus 2 tys. zł

Robert Kuc, franczyzodawca Zdrowej Krowy / "Co istotne franczyzobiorca może być tylko inwestorem, nie musi osobiście prowadzić restauracji".