Trening EMS ma potencjał

Firma Platinum Active EMS została założona w 2016 roku. Właścicielami są absolwenci Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie – Tomasz Szczołek i Mateusz Lewicki. W tamtym czasie technologia elektrostymulacji była wykorzystywana w rehabilitacji, ale na zachodzie Europy i w USA już zyskiwało na popularności wykorzystanie jej w treningu dla sportowców. Ten trend postanowili wykorzystać właściciele studia Platinum Active EMS.

Najważniejsza jest jakość

Postawili na ofertę premium.

– Skupiliśmy się na tym, żeby wszystko było na najwyższym poziomie, od treningu, przez obsługę, po wyposażenie. Klienci mogą u nas liczyć na najwyższy standard. Zapewniamy im trening, dostosowany do ich potrzeb i oczekiwań. Nasi trenerzy to ludzie z pasją, związani ze sportem od najmłodszych lat. Mają odpowiednią wiedzę i doświadczenie, żeby sprostać celom każdego klienta. Trenujemy zarówno olimpijczyków, jak i ludzi, którzy dopiero wstali z kanapy. Pomagamy też osobom dochodzącym do siebie po urazach  i kontuzjach – mówi Tomasz Szczołek.

Firma dba również o odpowiednie lokalizacje i wyposażenie swoich studiów. Klienci mają nie tylko osiągnąć zaplanowane rezultaty treningowe, ale również dobrze się czuć i nie myśleć o tym, że muszą wziąć ze sobą sprzęt, strój treningowy, wodę czy ręcznik. Wszystko dostaną na miejscu.

– Wiedzę i doświadczenie zdobywaliśmy przez dziesięć lat prowadzenia biznesu. Dzisiaj szkolimy pracowników, trenerów, osoby spoza organizacji, chcące podnosić swoje kwalifikacje i wiedzę z obszaru treningu EMS i tym samym wyznaczamy trendy na rynku – zapewnia Tomasz Szczołek.

Dodaje, że w Polsce działa sporo studiów oferujących treningi EMS, ale poziom ich usług jest mocno zróżnicowany.

– Wiele z tych, które funkcjonowały lata temu, już nie istnieje. Widzimy, że rynek zweryfikował niektóre firmy. Jestem przekonany, że jakość zawsze wygrywa – mówi Tomasz Szczołek.

Ludzie z pasją

Choć Platinum Active EMS działa niemal dziesięć lat, to z ofertą franczyzową wystartowało niedawno.

– Widzimy, że zainteresowanie treningami EMS jest coraz większe, ponieważ wpisują się w rosnącą w społeczeństwie potrzebę oszczędzania czasu i są przede wszystkim skuteczne. Dlatego zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie działalności również poprzez budowanie sieci franczyzowej – mówi Tomasz Szczołek.

Pierwsza pilotażowa placówka franczyzowa ruszyła w wakacje 2023 roku, działa w Radomiu. Oprócz tego Platinum Active EMS to cztery studia własne, wszystkie zlokalizowane w Warszawie.

– Na 2025 rok mamy ambitne plany, jeśli chodzi o otwieranie kolejnych punktów franczyzowych – zapewnia Tomasz Szczołek.

Studio pod szyldem Platinum Active EMS sprawdzi się w każdym mieście. Najlepiej, żeby to były miasta wojewódzkie, ale franczyzodawca rozważy każdą propozycję.

Idealnym partnerem franczyzowym jest osoba, która ma pasję do sportu i fitnessu. Może nim zostać również przedsiębiorca, który chce zainwestować pieniądze i zarządzać biznesem, rozwijając bazę klientów i zatrudniając odpowiedni zespół. W tym wypadku też ważne jest jednak odpowiednie podejście do sportu, zamiłowanie do niego oraz chęć działania i rozwoju.

– Możliwości są dwie. Studio pod naszym szyldem może otworzyć trener, który z czasem zatrudni kolejnych pracowników, albo inwestor, który na początek zatrudni jednego trenera. W obu przypadkach studio powinno być przygotowane przynajmniej na dwa stanowiska treningowe – mówi Tomasz Szczołek.

Lokal powinien mieć minimum 75 mkw. Franczyzodawca wesprze partnerów na każdym etapie rozwoju.

– Zapewniamy pomoc w rekrutacji pracowników, szkoleniach, promocji studia, a nawet znalezienia odpowiedniej lokalizacji. Pomagamy w zasadzie na każdym etapie, od początku prowadzimy naszych partnerów za rękę – mówi Tomasz Szczołek.

Inwestycja zaczyna się od 70 tys. zł. Tyle może kosztować wyposażenie i zakup odpowiedniego sprzętu. Wstępna opłata franczyzowa wynosi 10 tys. zł netto. Potem partnerzy płacą „abonament” w wysokości 1 tys. zł netto na szkolenia, know-how, marketing i przede wszystkim kompleksowe wsparcie i opiekę nad prowadzonym biznesem. Zwrot z inwestycji będzie można odnotować szacunkowo po 1,5 roku prowadzenia studia. Najlepsze lokalizacje to osiedla mieszkaniowe i biznesowe centra.

– Im większe obłożenie ruchem, tym lepiej – mówi Tomasz Szczołek.

Skuteczne ćwiczenia

Zdaniem właścicieli Platinum Active EMS, zainteresowanie treningami EMS rośnie i będzie rosło.

– Elektrostymulacja mięśni umożliwia osiągnięcie oczekiwanych efektów w bardzo krótkim czasie. Nas wyróżnia to, że treningi dopasowujemy do celów, potrzeb i możliwości klientów. To nie jest kopiuj – wklej. A żeby dobrze i skutecznie zrealizować konkretny cel, niezbędna jest wiedza i doświadczenie ludzi. Sprzęt może kupić każdy, ale najważniejszy w tym wszystkim jest człowiek, a my jesteśmy w stanie takiego człowieka odpowiednio przygotować i nieustannie wpierać – tłumaczy Tomasz Szczołek.

Treningi EMS polegają na elektrostymulacji mięśni. Ćwiczenia wzmacniają ciało i pomagają zadbać o zdrową sylwetkę. Dzięki nim można m.in.: rozbudować mięśnie, poprawić napięcie skóry, wzmocnić organizm, zmniejszyć cellulit oraz tkankę tłuszczową, nie obciążając stawów przy jednoczesnym zaoszczędzeniu czasu.

EMS zaleca się również jako formę rehabilitacji po urazach spowodowanych wypadkami czy kontuzjami.

Ćwiczący jest ubrany w specjalną kamizelkę wyposażoną w elektrody, z których wysyłane są impulsy do mięśni. Dzięki temu, że na treningu EMS nie ma obciążenia zewnętrznego, ryzyko kontuzji jest zredukowane do minimum.

– Podczas treningu najważniejsze grupy mięśniowe są dodatkowo stymulowane do skuteczniejszej pracy. Co ważne, przed rozpoczęciem aktywności należy z trenerem przeanalizować jej przebieg i cel. To wpłynie na skuteczność całego procesu – radzi współwłaściciel Platinum Active EMS.

Taki trening trwa ponad dwadzieścia minut. W odróżnieniu od tradycyjnych treningów siłowych czy wytrzymałościowych sesje EMS są krótsze, ale równie efektywne.

– Dlatego potencjał do rozwoju studiów EMS jest bardzo duży – zapewnia Tomasz Szczołek.

Otwieramy studio Platinum Active EMS

KOSZTY INWESTYCYJNE

wynajem, wyposażenie, przystosowanie lokalu: od 70 tys. zł

opłata wstępna franczyzowa: 10 tys. zł netto

RAZEM: 80 tys. zł

KOSZTY MIESIĘCZNE

czynsz: ok. 1 tys. zł

media: ok. 800 zł

wynagrodzenie pracowników: 5 tys. zł

opłaty franczyzowe: 1 tys. zł przez pierwsze 12 miesięcy później 1,5 tys. zł

inne koszty: ok. 6 tys. zł

RAZEM: 13,8 tys. zł

Spodziewane przychody miesięczne

35 tys. zł

SPODZIEWANE DOCHODY

35 tys. zł minus 13,8 tys. zł

DOCHÓD PRZED OPODATKOWANIEM

21,2 tys. zł