Stabilna branża

Jakie wyzwania czekają branżę DIY w 2026 roku?
Aktualną kondycję branży DIY określiłbym jako stabilną, z umiarkowanymi perspektywami wzrostu. Po okresie dużej zmienności makroekonomicznej widzimy większą przewidywalność popytu w segmentach remontowo wykończeniowych i ogrodowych. Konsument jest bardziej świadomy cenowo, ale jednocześnie oczekuje wyższego standardu doradztwa i dostępności tu i teraz. To premiuje sieci z dobrą logistyką, rozpoznawalną marką i zasięgiem lokalnym. W 2026 roku branża zmierzy się z kilkoma konkretnymi wyzwaniami. Po pierwsze koszty operacyjne: presja płacowa, energia, logistyka. To wymusza inwestycje w efektywność (automatyzacja procesów, lepsze planowanie dostaw, energooszczędność budynków). Po drugie rynek pracy – wygrywać będą firmy, które zapewnią szkolenia, ścieżki rozwoju i nowoczesne narzędzia pracy. Kolejny aspekt to omnichannel, który musi być już standardem. Klienci oczekują płynnego przejścia między online a offline: spójne ceny, rezerwacja, szybkie odbiory, aktualne stany. Moim zdaniem istotna będzie też zmienność popytu sezonowego – wymaga to lepszych prognoz i zwinnego zarządzania zapasem. Musimy zmierzyć się również z konkurencją formatową: międzynarodowe sieci DIY, rozwój parków handlowych, ale też wyspecjalizowane koncepty (np. narzędzia, wykończeniówka premium). W tym aspekcie przewagą PSB jest lokalność + skala zakupowa + marka. Wyzwaniem będą także zrównoważony rozwój i regulacje – rosnące oczekiwania dotyczące efektywności energetycznej, gospodarki odpadami, odpowiedzialnych łańcuchów dostaw. Choć to zarówno wyzwanie, jak i szansa sprzedażowa.

Czy to więc dobry moment na otwarcie sklepu w waszej branży? 
Tak, pod warunkiem właściwej lokalizacji i przygotowania. Sukces determinują dziś trzy czynniki. Pierwszy z nich to mikrolokalizacja i catchment. Dobór miasta i dzielnicy, analiza konkurencji w promieniu 15–30 minut dojazdu, dobra widoczność, dojazd, parking. Drugi czynnik to format i skala. Dopasowanie metrażu, kategorii i głębokości asortymentu do realnego popytu (np. mniejszy, szybki format w gminie vs. duża Mrówka w mieście powiatowym). Trzecim czynnikiem jest zespół i operacje: doświadczony i dobrze wyszkolony kierownik, szkolenia produktowe dla pracowników pierwszoliniowych, precyzyjna egzekucja standardów, praca na danych (rotacja, marża, straty). W naszej ocenie właściwie przygotowany projekt – dobry adres, silny operator, wsparcie sieci, realny biznesplan – ma wysokie szanse na sukces, niezależnie od tego, czy mówimy o nowej lokalizacji, czy o transformacji istniejącego składu w market Mrówka.

Z jaką liczbą placówek sieć PSB zakończy rok 2025? 
Rok 2025 kończymy stabilnym wzrostem sieci, zarówno pod względem liczby marketów PSB Mrówka, jak i składów budowlanych Profi. W ujęciu całej Grupy mówimy dziś o przeszło 400 aktywnych placówkach handlowych pod marką Mrówka i Mrówka Express oraz ponad 350 składów budowlanych PSB i składów PROFI. To, co nas wyróżnia, to model partnerski: sieć tworzą niezależni przedsiębiorcy, którzy znają swoje rynki, lokalne potrzeby i klientów. Dzięki temu potrafimy reagować na specyfikę popytu w mniejszych miejscowościach: od produktu sezonowego, przez działy ogrodowe i narzędzia, po materiały wykończeniowe. Dla klienta oznacza to pełną ofertę blisko domu, a dla nas rozproszony, odporny na szoki model wzrostu. Jeżeli chodzi o strukturę właścicielską, to trzon sieci tworzy niemal 420 niezależnych firm rodzinnych i lokalnych operatorów. Warto dodać, że część nowych otwarć to transfery formatowe (np. rozbudowa składu o market DIY), co pozwala lepiej wykorzystać istniejącą bazę klientów i kapitał lokalny.

A jakie były obroty Grupy w tym roku?
Jeśli chodzi o obroty, widzimy umiarkowany wzrost rok do roku. Na wynik wpływa kilka warstw. Po pierwsze popyt konsumencki w kategoriach remontowo wykończeniowych pozostaje stabilny z punktowymi zwyżkami. Dodatkowo projekty inwestycyjne w budownictwie były bardziej selektywne, ale w segmencie renowacji i modernizacji domów oraz mieszkań popyt utrzymał się na solidnym poziomie. Natomiast ceny zakupu w wybranych kategoriach uległy normalizacji, co wymagało od nas precyzyjnego zarządzania marżą i rotacją. W praktyce wszystko to przekłada się na konieczność wzmożenia dyscypliny operacyjnej: mocniejszą analitykę kategorii, lepszą politykę stanów magazynowych i intensywniejsze działania promocyjne. 

Jakie są plany rozwojowe Grupy PSB na rok 2026?
W przypadku Mrówki spodziewamy się co najmniej 30 nowych otwarć i kilkunastu akwizycji. Skupiamy się na miastach powiatowych i dynamicznych gminach, gdzie brak kompleksowej oferty DIY lub istnieje potencjał do poprawy dostępności i asortymentu. Nasi partnerzy w wybranych lokalizacjach rozważają ko-lokację do parków handlowych, co wzmacnia naturalny footfall. 

Cały czas istotna będzie dla nas digitalizacja. Rozwijamy rozwiązania e commerce, narzędzia do rezerwacji i odbioru w sklepie, a także usługi posprzedażowe (np. usługi montażu zakupionego wyposażenia czy dostawy gabarytów na budowę). Kładziemy też nacisk na kompetencje zespołów: rozwój szkoleń produktowych i sprzedażowych, programów onboardingowych dla nowych partnerów oraz akademii menedżerskich dla kierowników marketów i liderów kategorii.

Kluczem jest dla nas skalowalna jakość: rośniemy, ale tak, by każdy klient,bez względu na wielkość miejscowości, otrzymał spójny, wysoki standard obsługi. Jednocześnie będziemy pilnować efektywności kapitałowej inwestycji naszych partnerów, poszukując lokalizacji z dobrze zbadanym popytem i optymalnej powierzchni.