Bliska daleko od założeń

Jesienią ubiegłego roku zarządzający siecią aptek Bliska zapowiadali, że 2012 uda się zakończy z liczbą 150 placówek. Rzeczywistość zweryfikowała te założenia. Do tej pory aptek pod tym szyldem otwarto 103, czyli o 1/3 mniej, niż to było planowane. Do 150 sieć nie dobije też i w 2013 roku. Cele zostały poważnie zrewidowane.

- Plany na ten rok dotyczą uruchomienia ok. 12 aptek. Najbliższe otwarcia będą miały miejsce w Radzyminie, Szczecinie oraz Wolbromiu. Zamierzamy też przejąć trzy apteki od prywatnego właściciela – zapowiada Marcin Ratajczak, dyrektor ds. rozwoju sieci aptek Bliska.

Kwota inwestycji we własną aptekę w sieci Bliska zależy od zakresu prac dostosowawczych niezbędnych w lokalu i może sięgać 130 tys. zł. Franczyzobiorcy odprowadzają do centrali sieci miesięczną stałą opłatę w wysokości 0,2 proc. miesięcznie od wartości netto miesięcznego obrotu. Opłata wstępna jest natomiast ustalana indywidualnie.

Rynek aptek ogólnodostępnych przygotowuje się do wzrostu po kilku latach spowolnienia. Prognoza firmy IMS Institute for Healthcare Informatics podaje, że do 2016 dynamika wzrostu może sięgnąć 5-7 proc. w skali roku. Dla porównania, w 2012 roku odsetek ten wyniósł 3-4 proc.

(gum)