Burgery zamiast śledzia i wódki

Proste, niedrogie menu, nawiązujące do czasów PRL to koncept Ministerstwa Śledzia i Wódki. Napoje kosztują tu 4 zł a przekąski 8 zł. Można dostać dobrze schłodzoną wódkę, śledzia i kilka innych, tradycyjnych przysmaków.
Środa
17.06.2015
Właściciele Ministerstwa Śledzia i Wódki otwierają nowy koncept. Tym razem postawili na amerykańskie burgery.
 

Proste, niedrogie menu, nawiązujące do czasów PRL to  koncept Ministerstwa Śledzia i Wódki. Napoje kosztują tu 4 zł a przekąski 8 zł. Można dostać dobrze schłodzoną wódkę, śledzia i kilka innych, tradycyjnych przysmaków. Firma posiada już 21 lokali w całej Polsce, znajdujących się w centrach również niewielkich miast. W tym roku planuje otworzyć jeszcze co najmniej cztery nowe bary marki Ministerstwa Śledzia i Wódki. Jej właściciele razem z nowym wspólnikiem startują też z zupełnie nowym konceptem biznesowym. Tym razem stawiają nie na wódkę i śledzia, a amerykańskie burgery. Juicy Lucy to będzie osobna firma. Za kilka dni zostanie otwarty w Gliwicach jej pierwszy lokal, na tej samej ulicy, na której kilka lat temu powstał pierwszy lokal Ministerstwa Śledzia i Wódki. Koncepty są do siebie bardzo zbliżone.

Podobnie jak w Ministerstwie Śledzia i Wódki w Juicy Lucy stawiamy na proste i niedrogie menu. W ofercie znajdą się bugery w 100 proc. wołowe, ze zdrowymi dodatkami, poza tym pancake’s, i jeszcze dwa dodatkowe produkty, które będą idealne dla miłośników zdrowej żywności – tłumaczy Anna Kupidura, menedżer sieci. Dodaje, że sztandarowy produkt to burger złożony  z mięsa i zatopionego w nim sera.

Analogiczna jak w Ministerstwie Śledzia i Wódki ma być również oferta dla franczyzobiorców. Muszą oni zainwestować w wynajęcie lokalu o powierzchni min. 100 m2 i jego aranżację. Lokal powinien znajdować się w centrum miasta liczącego co najmniej 50 tys. mieszkańców. W trakcie współpracy franczyzobiorcy będą zobowiązani jedynie do odprowadzania na rzecz franczyzodawcy comiesięcznej opłaty franczyzowej w wysokości 1 tys. zł.

– Nie zależy nam na pobieraniu wysokich opłat od franczyzobiorców, tylko chcemy możliwie najszerzej rozpowszechnić nasz koncept – mówi Anna Kupidura.

Zapewnia, że inwestycja w lokal Ministerstwa Śledzia i Wódki zwraca się makysmalnie po pół roku. W przypadku Jucy Lucy może być podobnie. Właściciele oficjalnie ruszą z nową ofertą zaraz po otwarciu pierwszego lokalu w Gliwicach.


Dominika Pronarska
dziennikarz

POPULARNE NA FORUM

Biznes, który bije rekordy

Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.

1 wypowiedzi
ostatnia 15.10.2024
Biesiadowo

Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50

1 wypowiedzi
ostatnia 29.01.2024
Kawiarnie Cafe Nescafe

Nie chciałabym tej franczyzy

6 wypowiedzi
ostatnia 29.04.2023
McDonalds opinie o franczyzie

Ja bym pomyślała o tej franczyzie

3 wypowiedzi
ostatnia 29.04.2023
Doświadczenia z Bafra Kebab

Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...

1 wypowiedzi
ostatnia 25.04.2023
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż

Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...

1 wypowiedzi
ostatnia 06.03.2023
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines

Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...

1 wypowiedzi
ostatnia 02.02.2023
Ile kosztuje McDonald's?

Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali

1 wypowiedzi
ostatnia 24.12.2022