Second hand we franczyzie
Marka VIVE Profit należy do spółki VIVE Textile Recycling, która od prawie 30 lat działa w branży recyclingu tekstyliów. Oprócz rozwijania sieci sklepów typu second hand firma m.in. produkuje też paliwo alternatywne, czyściwo przemysłowe czy kompozyt, z którego powstają np. ekologiczne ławki – wszystko z tekstyliów.
– Firma stawia sobie za cel stuprocentowe wykorzystanie odzieży używanej, segregowanej każdego dnia w ilości setek ton, przy użyciu unikatowych rozwiązań produkcyjnych i zaawansowanych technologii – podkreśla Jarosław Urban, CCO VIVE Textile Recycling, odpowiedzialny również za rozwój sieci franczyzowej VIVE Profit.
Licencja na biznes
Brand VIVE Profit powstał w 1995 roku. Dziś sieć liczy 46 sklepów.
– Większość działa w dużych miastach, często po kilka w jednym – mówi Jarosław Urban. – Mieliśmy jednak wiele zapytań od potencjalnych franczyzobiorców z terenu całej Polski i ostatecznie zdecydowaliśmy, na bazie naszych wieloletnich doświadczeń, uruchomić projekt franczyzowy dedykowany nie tylko dla dużych aglomeracji. W naszym kraju jest ponad 300 miast liczących od 10 do 100 tys. mieszkańców, dlatego znaleźliśmy ciekawe rozwiązanie, które aktywnie wspiera przedsiębiorców w niewielkich ośrodkach miejskich.
Większość sklepów VIVE Profit ma ponad 1 tys. m2 powierzchni, ale marka dysponuje również mniejszymi formatami. Do takich należy np. sklep VIVE Profit Premium w warszawskim Wola Parku, który zajmuje 130 m2 powierzchni.
Nową propozycją VIVE Textile Recycling jest możliwość prowadzenia sklepu VIVE Profit w modelu franczyzowym. Do prowadzenia takiego punktu zalecane są lokale o powierzchni od 200 m2. Powinny być dobrze widoczne i mieć dostęp do parkingu, najlepiej bezpłatnego.
– Klienci spędzają w naszych sklepach po kilka godzin – wyjaśnia Jarosław Urban. – Dbamy o to, aby na zakupach czuli się komfortowo. Nasze sklepy przypominają w aranżacji typowe sklepy odzieżowe.
Franczyzodawca przygotowuje projekt wnętrza dla konkretnej lokalizacji. Według szacunków centrali inwestycja w lokal wielkości do 300 m2 to wydatek rzędu 50 tys. zł, a do 500 m2 – 90 tys. zł.
– Doradzamy franczyzobiorcy, jak wyposażyć lokal, aby maksymalnie wykorzystać powierzchnię sprzedażową oraz jaki system informatyczny wdrożyć, aby zakupy były szybkie i bezpieczne – zapewnia Jarosław Urban.
Jednorazowa opłata wstępna także zależy od powierzchni sklepu i waha się między 10 a 40 tys. zł.
Przemyślany asortyment
Towar franczyzobiorcy otrzymują w komis. Asortyment składa się z czterech grup produktowych: odzież wieszakowa, tzw. mix domowy (czyli np. koce, pledy, poduszki plus akcesoria typu torebki i paski), buty oraz produkty komplementarne (np. chemia gospodarcza, typu płyny i proszki do prania.
– W zależności od wielkości lokalu z niektórych kategorii produktowych można zrezygnować. Jednak, co oczywiste, asortyment wieszakowy, buty czy akcesoria pozostają niezmiennie stałą ofertą każdego sklepu – dodaje Jarosław Urban.
Ubrania przyjeżdżają do jego sklepu z podziałem na odpowiednie grupy asortymentowe i płeć. Odzież wieszakowa, jak również buty jest już wyceniona – każda rzecz posiada indywidualną metkę wraz z kodem kreskowym. Dostawy kompletuje i realizuje centrala.
– Wiemy jakie kategorie odzieży sprzedają się w danym sezonie, ale też uwzględniamy lokalne uwarunkowania, dopasowując ofertę do potrzeb i możliwości konkretnego rynku, w tym profilu klienta czy siły nabywczej i koszyka zakupowego – podkreśla Jarosław Urban.
Całkowita wymiana towaru odbywa się raz w tygodniu. Franczyzobiorca otrzymuje prowizję od obrotu realizowanego na odzieży, która wynosi w zależności od wielkości lokalu (a więc od poniesionych nakładów inwestycyjnych), od 33 do 39 proc.
– Odzież ze wszystkich sklepów stacjonarnych jest dostępna również w naszym sklepie internetowym. Dzięki temu franczyzobiorcy zarabiają także na sprzedaży w kanale on-line – dodaje Jarosław Urban.
Do końca stycznia VIVE Profit zamierza uruchomić 6-7 sklepów franczyzowych. Natomiast plan na cały 2022 rok zakłada otwarcie 60-70 placówek.
– Second handy wpisują się w modę na slow fashion. Po pierwsze można tam znaleźć unikatowe rzeczy. Po drugie klienci coraz częściej myślą o ekologii i wolą kupić ubrania używane dobrej jakości, aby w ten sposób pomóc środowisku – mówi Jarosław Urban.
WIZYTÓWKA VIVE PROFIT
Sieć sklepów typu second hand.
- 46 sklepów
- kwota inwestycji od 50 tys. zł
- prowizja od obrotu 33-39 proc.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
W czasie kilkuletniej restrukturyzacji Gatta zamknęła kilkanaście sklepów. Jak marka radzi sobie teraz?
Zanim Katarzyna Łucka została franczyzobiorczynią Blue Shadow, pracowała w sklepie tej marki przez 10 lat. Co się zmieniło, gdy została jego właścicielką?
Reporter – to nowa nazwa marki dotychczas znanej jako Reporter Young. Skąd ta zmiana?
Jak wejść w branżę modową i otworzyć własną firmę odzieżową? O swojej biznesowej drodze opowiada Katarzyna Milczarkiewicz, właścicielka firmy pg clothes.
4F to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek. Jak otworzyć sklep pod takim szyldem?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
POPULARNE NA FORUM
Moodo- czy warto ?
hej, Warto wziąć pod uwagę współpracę z Moodo! Choćby dlatego, że to firma, która szybko się rozwija i ma dość ciekawy koncept. Często franczyzodawcy oferują...
Moodo- czy warto ?
hej, Warto wziąć pod uwagę współpracę z Moodo! Choćby dlatego, że to firma, która szybko się rozwija i ma dość ciekawy koncept. Często franczyzodawcy oferują...
Moodo- czy warto ?
hej, Warto wziąć pod uwagę współpracę z Moodo! Choćby dlatego, że to firma, która szybko się rozwija i ma dość ciekawy koncept. Często franczyzodawcy oferują...
Klienci patrzą na metkę
dzieki za info za ostrzeżenie. Teraz zwróce uwagę na typa na przyszłośc by sie nie dać nabrać. Fajnie ze ostrzegasz ludzi. Na pewno pomożesz wielu ludziom. Szacunek
Czy warto otworzyć sklep odżieżowy??
ja bym obstawiał dla niemowlaków to zawsze schodi a młode mamusie mają swira na punkcie wyglądu dziecka
Jak założyć stronę Online z luksusową odzieżą?
Sama strona z takimi rzeczami, to koszt od3 do 10 tys, ale drugie to koszt pozycjonowania i reklamy to juz worek bez dna
Kto prowadził / prowadzi salon Esotiq
Chciałabym się dowiedzieć coś więcej na temat współpracy z frmą Esotiq, Bardzo proszę o kontakt osób które prowadziły , bądź prowadzą franczyzę...
Klienci patrzą na metkę
Ten człowiek to zwykły oszust. Prowadząc firmę wyłudził duże środki od wielu osób. Przegrał sprawy Sądowe, komornik siedzi mu na głowie od wielu lat. Na hipotece...