Przyczepa na wynajem

Wprowadziliście państwo nowy sposób współpracy franczyzowej. Na czym on polega?

Od nowego sezonu wiosenno-letniego 2022 roku osoby zainteresowane modelem franczyzowym marki Lodolandia i SiGelato mogą wynająć przyczepę bez ponoszenia kosztów związanych z leasingiem czy jej zakupem. Koszt wyprodukowania i wyposażenia przyczepy bierzemy na siebie. Franczyzobiorca korzystający z oferty musi jedynie dysponować środkami własnymi w wysokości 25 tys. zł. My natomiast przekazujemy partnerowi gotowy biznes pod klucz z pełnym wyposażeniem.

Jeśli po upływie naszej współpracy, czyli do zakończenia sezonu wiosenno-letniego franczyzobiorca zdecyduje się wykupić przyczepę, wówczas wszystkie koszty najmu wliczają się w poczet wykupu przyczepy. Jeśli natomiast partner nie zdecyduje się na jej wykup, wtedy kończy współpracę bez żadnych kosztów.

Jakie są korzyści tego typu działalności?

Możliwość wynajęcia przyczepy pozwala partnerom dokładnie zapoznać się z biznesem bez ponoszenia ryzyka inwestycji. To jest dodatkowa motywacja, aby po sprawdzeniu biznesu i przekonaniu się, że „tak, to jest biznes dla mnie, to jest coś co chcę robić” jak najszybciej przeszli ze współpracy krótkoterminowej jaką jest najem, na stałą współpracę franczyzową. Bardzo wiele osób szuka biznesów, gdzie ryzyko inwestycji jest zminimalizowane. W tym przypadku całe ryzyko inwestycyjne bierzemy na siebie.

Ile można zarobić na jednym punkcie?

W przypadku Lodolandii, punkt generuje w miesiącu ok. 30 tys. zł obrotu miesięcznie, a nawet 50 tys. zł i więcej. Zysk dla franczyzobiorcy to średnio 16 tys. zł na rękę z jednego punktu miesięcznie. Podobne wyniki osiągają punkty SiGelato.

Czym się różni SiGelato od Lodolandii?

SiGelato to marka sycylijskich lodów rzemieślniczych, produkowanych na bazie naturalnych składników, których sprzedaż ruszyła w 2019 roku. SiGelato to koncept zainspirowany Sycylią i tamtejszą tradycją produkcji lodów. Wszystkie receptury dla Sweet Gallery stworzył Salvatore, Sycylijczyk od pokoleń związany z biznesem lodowym. Współpracujemy z sycylijskimi rolnikami, od których bezpośrednio sprowadzamy pistacje i owoce. Lody pistacjowe np. robione są z najsłynniejszych na świecie pistacji z Bronte. Zależy nam na najwyższej jakości. Lodolandia natomiast to nasz pierwszy koncept, od którego zaczęliśmy rozwój w 2013 roku. Flagowym produktem Lodolandii są lody świderki, ale oferujemy też gofry, desery, napoje chłodzące i buble ice tea. SiGelato natomiast to lody rzemieślnicze, spośród których w stałej sprzedaży jest 10 smaków, m.in. pistacja z Bronte, sycylijska pomarańcza, czekolada i kremowa śmietanka.

Na czym polega prowadzenie biznesu pod marką SiGelato i Lodolandia?

W przypadku SiGelato franczyzobiorca odpowiada za właściwe zarządzanie punktem i personelem oraz obsługą klienta. My jako centrala dostarczamy gotowe lody. Franczyzobiorca nie produkuje lodów, tylko je sprzedaje. To my jako centrala produkujemy lody, dlatego mamy kontrolę nad ich smakiem, konsystencją i jakością. Dzięki temu lody SiGelato w każdym punkcie smakują tak samo.

W Lodolandii świderki produkowane są na bazie naszych autorskich komponentów, według własnej receptury śmietankowego smaku lodów, przetestowanej w wielu badaniach focusowych.

Punkt Lodolandia łatwo można też przekształcić w biznes całoroczny, łącząc go z innym konceptem Sweet Gallery, czyli marką Kołacz na Okrągło. Od kwietnia do końca września franczyzobiorcy sprzedają lody, gofry, desery, buble tea, napoje chłodzące, a w okresie od października do końca marca w ofercie są kołacze, churrosy, gofry bąbelkowe oraz napoje gorące a od tego roku również pączki. Zmiana punktu Lodolandia w punkt Kołacz na Okrągło jest bardzo prosta i szybka, zajmuje 2-3 godziny. Maszyna do lodów wymieniana jest na urządzenie do wypieku kołaczy. Zmieniana jest także część zewnętrzna punktu i dopasowana do aktualnej oferty. Dzięki temu franczyzobiorcy nie tracą dnia sprzedaży.

Biznes Lodolandia i SiGelato można też łączyć z inną działalnością lub pracą na etacie. Na zdalne zarządzanie biznesem pozwalają kamery, dzięki których można obserwować aktualną sytuację w punkcie oraz kasoterminale, dzięki którym widać wszystkie transakcje i bieżący stan kasy. 

Gdzie stawiacie punkty Lodolandia i SiGelto? Jakie są preferowane lokalizacje?

Punkty stawiamy w miejscach codziennego użytku – przy centrach i galeriach handlowych, w miejskich parkach i skwerach, na osiedlach, a także przy głównych ulicach ze stałym przepływem osób. Od zawsze działamy na zewnątrz obiektów, w plenerze, przy wejściach do galerii handlowych, ponieważ są to miejsca najbardziej widoczne dla klientów. Biznes jest outdoorowy i łatwo multiplikowany. Stąd opracowanie przyczep gastronomicznych pod klucz z pełnym wyposażeniem według standardów sieci, działających stacjonarnie, ale z możliwością relokacji. W ten sposób odpadają koszty remontu lokalu i adaptacji do wymogów franczyzodawcy.

Samodzielnie wyszukujemy lokalizacje dla swoich franczyzobiorców, negocjujemy ceny najmu i załatwiamy wszelkie formalności, a następnie dostarczamy przyczepę pod wskazany adres, w którym franczyzobiorca będzie prowadzić biznes. W firmie pracuje w tej chwili 14 komercjalizatorów, odpowiedzialnych za wyszukiwanie najlepszych lokalizacji. Są to osoby mieszkające w różnych regionach kraju, zorientowane w topografii tamtejszych miejscowości, które mogą wskazać najbardziej opłacalne miejsca do prowadzenia biznesu.

Ile aktualnie działa punktów w Polsce?

W tej chwili działa ich ponad 700, co daje ok. 20 proc. rynku lodowego w Polsce w segmencie mobilnych punktów gastronomicznych. Natomiast myślę, że w ciągu tego roku dobijemy do 1000 punktów franczyzowych. Nowe zasady mają ułatwić biznes, szczególnie tym franczyzobiorcom, którzy wahają się by przejść z etatu do własnej firmy, jak i tym którzy chcą sprawdzić się w biznesie lodowym

Skupiamy się także na rozwoju zagranicznym. Działamy w Rumunii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, na Słowacji i w Austrii. Na tamtejszych rynkach istniejemy pod międzynarodową marką Ice and Roll & Cake and Roll.

Rozmawiała Magdalena Kurda