Dobre rynki / Blue Shadow szuka franczyzobiorców w średnich i dużych miastach.
Piątek
16.08.2024
Zanim Katarzyna Łucka została franczyzobiorczynią Blue Shadow, pracowała w sklepie tej marki przez 10 lat. Co się zmieniło, gdy została jego właścicielką?
 

Katarzyna Łucka markę Blue Shadow poznała wiele lat temu – w czasach, gdy firma nie miała jeszcze sklepów ze swoim szyldem, a jej ubrania były dostępne w hurtowej sprzedaży.

– Te ubrania zawsze mi się podobały, a dziś moja szafa składa się w całości z Blue Shadow – uśmiecha się Katarzyna Łucka. – Uszyte w stylu boho, luźnym ale eleganckim, z dobrej jakości materiałów. Klientki noszą je latami. Co ważne, nasze ubrania świetnie się uzupełniają i te projektowane aktualnie pasują do tych sprzed nawet kilku lat.

Później zaczęła pracować w jednym ze sklepów marki, w Bytomiu. To pozwoliło jej poznać ten biznes od podszewki.

– Sklep prowadziła wtedy franczyzobiorczyni, nauczycielka, która w pewnym momencie awansowała na dyrektora szkoły – opowiada Katarzyna Łucka. – Nie mogła już w związku z tym prowadzić działalności gospodarczej. I ja zdecydowałam się przejąć salon.

Klientki jadą z daleka

Czy od momentu, gdy przejęła sklep na własność, jej obowiązki radykalnie się zmieniły?

– Raczej nie – mówi Katarzyna Łucka. – Może doszedł tylko fakt, że teraz muszę pilnować spraw administracyjnych, dokumentacji, rozliczeń.

Jej sklep mieści się w niewielkiej galerii handlowej. To właściwie pogranicze kilku miast aglomeracji śląskiej: Bytomia, Tarnowskich Gór, Radzionkowa, Piekar Śląskich.

– Ale przyjeżdżają do nas klientki z Katowic, Chorzowa. Niektóre pokonują po 50 – 100 km, aby zrobić zakupy w naszym sklepie – podkreśla Katarzyna Łucka. – Przywiązują się do sprzedawców, fachowej obsługi, jaką im zapewniamy.

W bazie sklepu jest ok. 2,5 tys. klientek. Niektóre odchodzą, z różnych względów, ale wciąż przybywają nowe. Są w różnym wieku – średnio od 18 do 75 lat.

– Ale ostatnio odwiedziła nas pani, która ma 82 lata i też zrobiła u nas zakupy. Do naszego sklepu przychodzą kolejne pokolenia: matki, córki, wnuczki – podkreśla Katarzyna Łucka. – Wiele klientek poznaje nas przez social media. Na początku robią zakupy internetowo, ale z odbiorem w sklepie. Tak trafiają do nas i już zostają.

Blue Shadow szuka franczyzobiorców

Marka Blue Shadow powstała na Śląsku, na początku lat 2000. Jest dzieckiem Romy Barna- Kołodziej i jej siostry Sary. Dziś ma 7 salonów franczyzowych i dwa własne. Koncept szuka franczyzobiorców w średnich i dużych miastach.

– Poszukujemy partnerów franczyzowych m. in. w Warszawie, Trójmieście, Łodzi, Poznaniu – wylicza Roma Barna-Kołodziej, założycielka marki Blue Shadow. – Chcielibyśmy otworzyć salony w tych miastach w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy. Od kandydatów na franczyzobiorców oczekujemy zaangażowania w zdobywanie wiedzy i rozwój biznesu, zrozumienia strategii rozwoju naszej marki i chęci do wspólnej jej realizacji.

Sklepy mogą się otwierać zarówno w galeriach handlowych, w pasażach, jak i przy uczęszczanych ulicach. Optymalna powierzchnia lokalu to 95-120 mkw. Salon powinien być zaaranżowany zgodnie z duchem marki, w stylu boho. Centrala przygotowuje dla franczyzobiorcy projekt salonu i pomaga w jego aranżacji.

– Koszty inwestycji, budżet na remont i urządzenie lokalu wyceniane są zawsze indywidualnie, zależnie od stanu technicznego i wyglądu miejsca – dodaje Roma Barna-Kołodziej.

Franczyzobiorcy marki otrzymują towar w depozyt. Nie ma opłat za przystąpienie do sieci ani miesięcznych opłat franczyzowych. Centrala zapewnia franczyzobiorcom m.in. pełne know-how otwarcia i prowadzenia sklepu, wsparcie marketingowo-reklamowe na lokalnym i ogólnopolskim rynku, pro-sprzedażowe działania promocyjne, marketingowe i wyprzedażowe, dostęp do Akademii Blue Shadow, czyli cyklicznych specjalistycznych szkoleń, kształcących doradców klienta oraz stylistów na miejscu w sklepie, wsparcie ze strony menadżerów regionalnych oraz specjalisty od visual merchandisingu, pomoc przy negocjacjach warunków umowy najmu z centrami handlowymi i innymi zewnętrznymi podmiotami.

Własny styl

Franczyzobiorcy Blue Shadow zarabiają na prowizji od sprzedaży. Ich głównym obowiązkiem jest zarządzanie sklepem.

Katarzyna Łucka oblicza, że w sklepie spędza obecnie ok. 120 godzin miesięcznie. Ma dwie pracownice, w tym jedną na umowę zlecenie.

– Kiedy robi się to, co się lubi, to nie jest to dla człowieka praca, tylko przyjemność – uśmiecha się franczyzobiorczyni. Jak mówi, nie odczuwa, aby sytuacja w branży modowej uległa pogorszeniu.

– Patrząc z mojej perspektywy jest nawet lepiej niż wcześniej – ocenia Katarzyna Łucka. – Jako marka nie jesteśmy dużą siecią i nie mamy takich ambicji. Chcemy zachować naszą indywidualność. Nasze klientki powtarzają, że w dużych sieciówkach tak naprawdę nie ma dla nich niczego interesującego, nie mówiąc o jakości. Nikt tam też nie zajmie się klientem, nie doradzi, nie podpowie. My bardzo dbamy o poziom obsługi. I o to, aby nasze klientki nie miały poczucia, że wszystkie chodzą w jednakowych sukienkach.

 

WIZYTÓWKA BLUE SHADOW

Polska marka odzieżowa, która rozwija franczyzową sieć sklepów. Proponuje ubrania dla kobiet w stylu boho. Koncept szuka franczyzobiorców w średnich i dużych miastach.

  • 7 sklepów franczyzowych, 2 własne
  • powierzchnia lokalu 95-120 mkw.

Katarzyna Łucka, franczyzobiorczyni Blue Shadow: / "Niektóre klientki pokonują po 50 – 100 km, aby zrobić zakupy w naszym sklepie."

POPULARNE NA FORUM

Moodo- czy warto ?

hej, Warto wziąć pod uwagę współpracę z Moodo! Choćby dlatego, że to firma, która szybko się rozwija i ma dość ciekawy koncept. Często franczyzodawcy oferują...

4 wypowiedzi
ostatnia 07.05.2024
Moodo- czy warto ?

hej, Warto wziąć pod uwagę współpracę z Moodo! Choćby dlatego, że to firma, która szybko się rozwija i ma dość ciekawy koncept. Często franczyzodawcy oferują...

4 wypowiedzi
ostatnia 07.05.2024
Moodo- czy warto ?

hej, Warto wziąć pod uwagę współpracę z Moodo! Choćby dlatego, że to firma, która szybko się rozwija i ma dość ciekawy koncept. Często franczyzodawcy oferują...

4 wypowiedzi
ostatnia 07.05.2024
Klienci patrzą na metkę

dzieki za info za ostrzeżenie. Teraz zwróce uwagę na typa na przyszłośc by sie nie dać nabrać. Fajnie ze ostrzegasz ludzi. Na pewno pomożesz wielu ludziom. Szacunek

2 wypowiedzi
ostatnia 02.02.2024
Czy warto otworzyć sklep odżieżowy??

ja bym obstawiał dla niemowlaków to zawsze schodi a młode mamusie mają swira na punkcie wyglądu dziecka

38 wypowiedzi
ostatnia 19.01.2023
Jak założyć stronę Online z luksusową odzieżą?

Sama strona z takimi rzeczami, to koszt od3 do 10 tys, ale drugie to koszt pozycjonowania i reklamy to juz worek bez dna

4 wypowiedzi
ostatnia 19.01.2023
Kto prowadził / prowadzi salon Esotiq

Chciałabym się dowiedzieć coś więcej na temat współpracy z frmą Esotiq, Bardzo proszę o kontakt osób które prowadziły , bądź prowadzą franczyzę...

27 wypowiedzi
ostatnia 19.12.2022
Klienci patrzą na metkę

Ten człowiek to zwykły oszust. Prowadząc firmę wyłudził duże środki od wielu osób. Przegrał sprawy Sądowe, komornik siedzi mu na głowie od wielu lat. Na hipotece...

2 wypowiedzi
ostatnia 18.10.2022