Franczyza bankowa w praktyce

– Już od siedmiu miesięcy prowadzę dwie placówki partnerskie VeloBanku, zatrudniam siedmiu doradców, obsługuję rynek około 70 tys. mieszkańców – mówi Ewelina Sawcka, franczyzobiorczyni VeloBanku. – Każdego dnia mogę realizować się jako przedsiębiorczyni i dyrektorka placówki należącej do dynamicznie rozwijającej się marki bankowej.

Partnerstwo w praktyce

Model partnerski VeloBanku adresowany jest do osób z doświadczeniem w sprzedaży lub finansach, które chcą prowadzić własny biznes w stabilnej branży. Franczyzobiorca zarządza oddziałem bankowym, buduje zespół doradców i dba o obsługę klientów indywidualnych oraz firm.

– Jeśli ktoś myśli o otwarciu swojej pierwszej firmy, format partnerski wydaje się idealnym rozwiązaniem – mówi Wojciech Olearnik, dyrektor departamentu sieci partnerskiej VeloBanku. – Aż 80 proc. osób, które rozpoczęły współpracę w tym modelu, po pięciu latach wciąż prowadzi własne placówki.

Partnerzy mogą liczyć na kompleksową pomoc w uruchomieniu i prowadzeniu oddziału. Bank zapewnia szkolenia, pomoc przy wyborze i adaptacji lokalu, pakiet materiałów marketingowych oraz dedykowanego opiekuna.

– Do wyboru marki VeloBank przekonał mnie jej dynamiczny rozwój i bardzo duże wsparcie od dyrektora regionalnego – mówi Ewelina Sawicka. – Najważniejsze było to, że umowa agencyjna jest przejrzysta i pozwala skupić się na kliencie.

Dyrektorzy regionów wspierają partnerów w codziennym zarządzaniu placówkami, a wyspecjalizowane zespoły pomagają w kwestiach produktowych, operacyjnych i marketingowych.

– Wsłuchujemy się w potrzeby i klientów i partnerów, dlatego też systematycznie wzbogacamy naszą ofertę. Oprócz podstawowych produktów, które posiadamy w banku, mamy również atrakcyjną ofertę kredytów hipotecznych, produktów z zakresu ochronno-oszczędnościowych, leasingu oraz produktów dla mikrofirm – podkreśla Jacek Kamiński, dyrektor regionu departamentu sieci partnerskiej VeloBanku. –  I dzięki temu, biorąc pod uwagę, że mamy bogatą ofertę produktową, atrakcyjny system wynagradzania oraz transparentne zasady współpracy, stajemy się jedną z najlepszych sieci franczyzowych w Polsce.

Zespół marketingu i PR-u VeloBanku dba o wizerunek sieci i wsparcie lokalnych oddziałów. Partnerzy mogą liczyć na gotowe materiały promocyjne, kampanie outdoorowe i pomoc w kontaktach z mediami.

– To dla nas ważne, żeby klienci wiedzieli, gdzie są nasze placówki i kto w nich pracuje – mówi Monika Banyś-Bator, rzecznik prasowy VeloBanku. – Każda nowa placówka jest dla nas okazją, żeby pokazać historię konkretnego partnera i jego zespołu.

Dodatkowo partnerzy mają dostęp do programów dofinansowania działań marketingowych, z których środki mogą przeznaczyć m.in. na lokalne eventy, gadżety czy reklamy w mediach.

Dla kogo ten biznes

Franczyza VeloBanku to propozycja dla osób przedsiębiorczych, które cenią niezależność, ale chcą działać w ramach sprawdzonej struktury. Ważne są kompetencje sprzedażowe, umiejętność budowania zespołu i znajomość lokalnego rynku.

– Wydaje się, że prowadzenie własnej placówki bankowej jest trudne, ale dzięki wsparciu kompetentnych ludzi z VeloBanku wiem, w którą stronę iść – mówi Ewelina Sawicka. – Dziś wspieram nowych partnerów, pokazując im, że z odpowiednim zapleczem wszystko jest możliwe.

Zachęcamy do subskrypcji kanału Franchising.pl na YouTubie i poznania innych historii przedsiębiorców rozwijających swoje biznesy we franczyzie.

Z przedstawicielami VeloBanku będzie można porozmawiać na Targach Franczyza, które odbędą się 23-24 października w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.