Lody Bonano w swoim menu posiadają aż 28 rodzajów lodów, co pozwala na zaspokojenie nawet najbardziej wybrednych gustów.
Sobota
16.07.2011
Od początku roku otwarto 25 nowych lodziarni Bonano. Do grudnia ma powstać 15 lodowych wysp.
 

Operator sieci Lody Bonano, firma Multi Ice, działa na rynku od 2003 roku. Punktów oferujących amerykańskie lodowe świderki ciągle przybywa. W tym roku otwarto już 25 lokali stacjonarnych prowadzących działalność sezonową m.in. w Bytowie, Grójcu, Wrocławiu, Przasnyszu, Płońsku i w Humenne na Słowacji. W przeciągu tygodnia otwarte zostaną lokale w Jeleniej Gorze i w Białej Podlaskiej.

Sezon na lody trwa od kwietnia do końca września, choć niektóre lodziarnie mogą pozostać otwarte przez cały rok. W zimowych miesiącach oferują przede wszystkim gofry, rurki z bitą śmietaną i ciepłe lody, by przychód wystarczył na pokrycie kosztów utrzymania lokalu poza sezonem. Niedawno twórcy sieci rozszerzyli ofertę franczyzową o koncept wysp lodowych, które mogą funkcjonować w przez cały rok, gdyż są dedykowane galeriom handlowym.

- Na dzień dzisiejszy podpisaliśmy już cztery umowy z franczyzobiorcami, którzy są na etapie rozmów z galeriami - mówi Radosław Charubin z firmy Lody Bonano. - Jedna nasza wyspa na pewno będzie otwarta w Anglii, w kraju pojawi się zaś placówka w Białymstoku. Do końca roku chcemy podpisać około 15 umów z franczyzobiorcami, by nasze wyspy były we wszystkich większych miastach Polski. Myślimy też o rozwoju poza granicami.

Osoby zainteresowane przystąpieniem do sieci powinny posiadać na własność, lub wynajmować, lokal w centrum miasta, przy deptaku lub w galerii handlowej. Lody Bonano można otworzyć również w już istniejącym lokalu gastronomicznym, jednak wówczas niezbędne jest stworzenie okienka, przez które będzie prowadzona sprzedaż lodów. Nie można zapomnieć o maszynie do lodów, której koszt to 34 tys. zł. Maszynę można też dzierżawić za 2,5 tys. zł miesięcznie. Wielkość całej inwestycji waha się od 40 do 70 tys. zł. Przystąpienie do sieci jest bezpłatne, firma pobiera natomiast opłatę bieżącą w wysokości 500 zł miesięcznie.

- Zdecydowaliśmy się rozwijać firmę poprzez franczyzę ponieważ daje one korzyści obu stronom - dodaje Radosław Charubin. - Franczyzodawca rozpowszechnia swoje logo i produkty, przez co staje się rozpoznawalny i wyrabia sobie renomę. Franczyzobiorca z kolei ma szansę na niezależność i dobry start we własnym biznesie.

(boa)


Bolesław Adamiec
dziennikarz