McDonald’s zaczyna rok z przytupem

2 stycznia w Białymstoku pojawiła się trzecia restauracja McDonald's. Tego samego dnia swojej pierwszej fastfoodowej restauracji doczekał się Chełm, a dzień później Złote Łuki zadebiutowały w Szczecinku. Jeszcze wcześniej, w grudniu, nowe punkty sieci pojawiły się m.in. w Suchedniowie, Kórniku oraz w hali warszawskiego Dworca Centralnego. Tą ostatnią lokalizację McDonald's zdominował - w sąsiedztwie kilkudziesięciu metrów działają tam jeszcze dwa punkty: w podziemiach dworca oraz w przylegającej do niego galerii Złote Tarasy.

Dzięki ostatnim otwarciom liczba punktów działających w ramach sieci McDonald's wzrosła do 329. Ponad połowa (198) z nich prowadzona jest przez 59 franczyzobiorców. Łącznie Złote łuki zatrudniają ponad 16 tys. pracowników.

Fetując nowe otwarcia McDonald's zbiera żniwa inwestycji poczynionych jeszcze w ubiegłym roku. Ale już teraz centrala zapowiada nowe przedsięwzięcia. Z początkiem roku ruszyła budowa dwóch obiektów przy autostradzie A4, w MOP-ie (Miejscu Obsługi Podróżnych) Kłaj/Stanisławice. Pierwszych gości lokal przyjmie na przełomie kwietnia i maja.
- Są to lokale typu McDrive, które umożliwiają dokonywanie zakupu produktów bez potrzeby wysiadania z samochodu. Goście będą mieli również możliwość pozostawienia pojazdów na przestronnym parkingu. Dodatkowo, w sali jadalnej znajdzie się część kawiarniana McCafé – zapowiada Krzysztof Kłapa, dyrektor ds. korporacyjnych McDonald's Polska.

Rynek fast food jest w Polsce wart 7,7 mld zł. Zdaniem ekspertów będzie nadal rósł – a to w dużej mierze właśnie dzięki wzrastającemu popytowi na punkty gastronomiczne głównych szlakach komunikacyjnych.

(gum)