Koronawirus w nieruchomościach

Spadek cen nieruchomości / Franczyzodawcy zwracają uwagę, że po zażegnaniu epidemii dojdzie do obniżenia cen nieruchomości, ponieważ ofert pojawi się więcej niż samych kupujących.
Sobota
11.04.2020
Rynek nieruchomości odczuł konsekwencje panującej epidemii. Jak sobie radzą z obecną sytuacją franczyzodawcy?
 

W czasach epidemii koronawirusa i ograniczonego funkcjonowania urzędów, branża nieruchomościowa próbuje funkcjonować w systemie online, oferując wirtualne spacery oraz przeprowadzanie formalności drogą internetową. Rozwiązaniem zarówno dla pośredników, jak i deweloperów, może być rozwój platformy do wirtualnego oglądania mieszkań. Większość franczyzodawców z branży nieruchomości już korzysta z tego typu metod.
Wdrożyliśmy procedury, które pozwalają nam skutecznie i bezpiecznie sprzedawać nieruchomości w tym trudnym czasie. Postawiliśmy na kontakt telefoniczny i wideo konferencje z klientami. Poza profesjonalnymi sesjami fotograficznymi wykorzystujemy również wirtualne wizyty oraz nagrania wideo – mówi Piotr Ociepa, dyrektor zarządzający Investor Nieruchomości.

Podobna procedurę wdrożył Aspect Nieruchomości.
Jeśli chodzi o sieć to wdrażamy nowe procedury dostosowane do aktualnej sytuacji. Te procedury najczęściej związane są z obsługą klienta. Szereg naszych czynności przenieśliśmy do internetu i do obsługi zdalnej. Wprowadziliśmy wizyty wirtualne i zdjęcia 360 stopni oraz wideo prezentacje. Robimy wszystko, aby do minimum ograniczyć bezpośredni kontakt z klientem, ale jednocześnie mieć możliwość jego obsługiwani – dodaje Tomasz Barski, specjalista ds. kontaktu z franczyzobiorcami Aspect Nieruchomości.

Partnerzy pracują

A jak podchodzą do obecnej sytuacji franczyzodawcy i ich franczyzobiorcy? 
– Patrzymy na sytuację ze spokojem. Nasi partnerzy dzięki temu, że działają w dużej sieci franczyzowej zrzeszającej ponad 40 biur, ponoszą znacznie niższe koszty prowadzenia działalności, niż niezrzeszone pojedyncze biura nieruchomości. W tym trudnym dla wszystkich czasie franczyzobiorcy nie generują nadmiernych obciążeń finansowych. Jednocześnie zapewniamy wszystkie narzędzia, cały czas pozyskujemy oferty i je promujemy, a także podejmujemy szereg działań marketingowych. Partnerzy nie muszą wygaszać swoich biznesów – mówi Piotr Ociepa.

Franczyzobiorcy Aspect Nieruchomości również nie zawieszają swojej działalności.
Staramy się zaakceptować sytuację, w której się znaleźliśmy. Okres epidemii znacznie się wydłużył, w związku z tym dostosowujemy sposób prowadzenia biznesu do zaistniałej sytuacji. Choć sposób pracy uległ zmianie, to nasi partnerzy nadal świadczą swoje usługi – dodaje Tomasz Barski.  

Jak epidemia zmienia rynek nieruchomości?

Zgodnie z obserwacjami pośredników i agentów nieruchomości, obecnie na zakup mieszkań decydują się ci, którzy realizację inwestycję rozpoczęli jeszcze przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Spadek zainteresowania mieszkaniami wynosi obecnie od 13 do nawet 36 procent. Ankieta przeprowadzona wśród agentów sieci Metrohouse w dniach 11-12 marca, a więc tydzień po oficjalnym potwierdzeniu pierwszego przypadku COVID-19 w Polsce, pokazała, że epidemia wstrzymała wiele potencjalnych transakcji.
Wielu klientów ze względu na wprowadzone ograniczenia w przemieszczaniu się, przekłada decyzją zakupu lub sprzedaży nieruchomości na bardziej stabilny czas. Ale to nie oznacza, że zainteresowanie zakupem spadło, bo na naszej stronie internetowej obserwujemy duży ruch. Klienci oglądają nieruchomości w internecie. Przewidujemy, że kiedy sytuacja zostanie opanowana, to będą się z nami kontaktować i umawiać na prezentacje. Jesteśmy firmą z 19-letnim stażem. Wyciągnęliśmy wnioski z poprzednich kryzysów, jakie były na rynku. Wiemy, że wraz ze wzrostem bezrobocia spadnie popyt na rynku nieruchomości. Ale dzięki odpowiednim narzędziom, wiedzy i doświadczeniu, nasi agenci będą skutecznie pomagać klientom w sprzedaży ich nieruchomości. Osoby prywatne tak łatwo sobie z nią nie poradzą – tłumaczy Piotr Ociepa.

Ceny w dół

Franczyzodawca Investor Nieruchomości zwraca uwagę również na spadek cen nieruchomości po epidemii. 
Mając na uwadze panujące zagrożenia, uważamy, że ceny nieruchomości chwilowo obniżą się o kilka procent, jednakże w późniejszym czasie znów będziemy obserwować wzrosty ich wartości. Rynek nieruchomości chwilowo odczuje spowolnienie gospodarcze, ale pamiętajmy, że mieszkanie jest jedną z najważniejszych potrzeb człowieka a inwestowanie w nieruchomości może okazać się dla kapitału bezpieczną przystanią w tych niespokojnych czasach – dodaje Piotr Ociepa.

Tomasz Barski również zgadza się z tą opinią.
Obecna sytuacja będzie miała  wpływ na branżę nieruchomości. Z pewnością po zażegnaniu epidemii dojdzie do obniżenia cen nieruchomości, ponieważ ofert pojawi się więcej niż samych kupujących – mówi Tomasz Barski.

Branża nieruchomości w Polsce w ubiegłym roku:

  • rozpoczęto budowy ponad 237 tysięcy mieszkań;
  • oddano do użytkowania ponad 207 tysięcy lokali;
  • urzędy wydały pozwolenia na budowy kolejnych 268 tysięcy nowych mieszkań i domów;
  • banki udzieliły kredytów mieszkaniowych o wartości prawie 63 mld zł.

Źródło: HRE


Nieruchomości na później / Wielu klientów ze względu na wprowadzone ograniczenie, przekłada zakup lub sprzedaż nieruchomości na bardziej stabilny czas.