Błędy w biznesie nie istnieją
Błędy. To ich boją się ludzie. Ja jednak nie jestem przekonany, że istnieje w biznesie coś takiego jak „błąd”. Jest tylko informacja zwrotna. Żaden biznes nie powstał bez wielu zmian, przebudowy czy porażek. To proces rozwoju.
Czego oczekujemy, a czego powinniśmy się spodziewać po własnej firmie? Z początku każdy przedsiębiorca ma w sobie wiele zapału i entuzjazmu. Spodziewamy się, że nasz produkt jest wspaniały i jedyny w swoim rodzaju. Wszyscy będą chcieli go mieć i zarobimy dużo pieniędzy. Na początku wypełniają nas dobre nastawienie i wiara w produkt. Niestety, inne czynniki, takie jak misja, zespół, przywództwo, przepływy pieniężne czy komunikacja zostają zaniedbane. Jeśli chcemy, aby nasz biznes funkcjonował, musimy zadbać o więcej niż tylko produkt.
Jak myśleć, by osiągnąć sukces? Dla mnie odpowiedź jest prosta. Myśleć jak dziecko. Na wielką skalę. Co nam szkodzi? Myśleć tak, jakby wszystko było możliwe. Jesteśmy w stanie osiągnąć absolutnie każdy cel, jaki tylko przed sobą postawimy. Skoro ktoś inny dokonał czegoś wielkiego, to znaczy, że jest to również w naszym zasięgu. Bez wyjątków. Trochę pracy, zaangażowania, determinacji i gotowe.
Nie wolno zaprzątać sobie głowy myślami, które nas powstrzymują. Zamiast negatywnych wizji – myślenie pozytywne. Ono nie boli, a ułatwia życie. Trzeba liczyć na to, że się nam uda i korzystać ze wszystkiego, co mamy w zasięgu. W bardzo trudnych sytuacjach okazuje się, że jakieś niewidzialne siły nam pomagają. Osobiście zawsze liczę na to, że uda się dojść do celu i osiągnąć sukces. Być może w czasie drogi będzie trzeba przesiadać się, kilka razy zmieniając nasz środek transportu, otoczenie, zespół, ubrania i jedzenie, ale i tak do celu dotrzemy cali i zdrowi. Doświadczyłem tego wiele razy.
Z dystansem należy podchodzić tylko do sceptyków, wampirów emocjonalnych i osób, które nam doradzają. Otoczenie często wybieramy nieświadomie. Często naszymi doradcami są najbliższe osoby, nie zawsze mające wiedzę biznesową. Martwią się o nas i chcą jak najlepiej. Normalna sprawa. Pytanie tylko, na ile te rady są nam pomocne, a na ile niszczą nasz plan? To ciągłe powtarzanie: uważaj na to lub tamto, wątpliwości: „A jak coś pójdzie nie tak, to co zrobisz? Lepiej znajdź dobrą pracę”. Czy my nie mamy własnego rozumu? Nasz mózg wystarczająco dobrze chroni nas przed zmianą. Nie potrzeba nam dodatkowo kilku źródeł niepewności. Poradzimy sobie bez tego.
Na koniec słowo otuchy. Pierwszy krok jest najtrudniejszy. Wejdź na pierwszy stopień, a ukażą ci się kolejne. Wszechświat sprzyja odważnym. Cały czas nas testuje. Walcz do końca i nigdy się nie poddawaj. Zrób swój pierwszy krok dziś, bo to jest najlepszy czas na start.
Mieczysław Dutkowski
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Zdefiniowaliśmy naszą franczyzę na nowo. Teraz czas na intensywny rozwój – mówi Krystian Kasia z Banku Millennium
Rozumiemy franczyzę i doceniamy jej potencjał, dlatego chcemy i możemy się rozwijać – mówi Tomasz Pawłowski z Departamentu Bankowości Detalicznej – Franczyza i Sprzedaż Ratalna w Banku Millennium
Peter Drucker powiedział: „pierwsza noc, którą prześpisz spokojnie, bo twój biznes zaczął się rozwijać, powinna być tą, w której pomyślisz o sukcesji”.
Nikt nie umie wysadzić w powietrze biznesu tak jak pracownik. Rzecz w tym, że żadna firma nigdy nie osiągnęła sukcesu bez rzetelnych pracowników.
Zarządzanie zespołem nie jest łatwą sprawą. Może w tym jednak pomóc przestrzeganie kilku zasad.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...