Blaski i cienie Eurocashu

Eurocash to bez wątpienia najsilniejszy gracz, jeśli chodzi o franczyzę na rynku sklepów spożywczym. W swoim portfolio ma choćby takie marki, jak ABC – największy koncept na rynku, czy Delikatesy Centrum, sieć uchodzącą za najbardziej dopracowanych systemów franczyzowych w branży, z szeroką ofertą szkoleń dla franczyzobiorców i ich pracowników. W skład grupy Eurocash wchodzą też sieci m.in. Lewiatan, Groszek czy 1minute. I choć wszystkie cieszą się stabilną pozycją w branży, to franczyzodawca do końca zadowolony być nie może. W jego wynikach finansowych widać bowiem, że utrzymywanie pozycji lidera nie przychodzi mu łatwo.

Rozwój kosztuje

W czwartym kwartale 2016 r. przychody ze sprzedaży Grupy Eurocash wyniosły 5,34 mld zł i były o blisko 6 proc. większe niż w analogicznym okresie 2015 r. W całym ubiegłym roku sprzedaż grupy przekroczyła 21,2 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 4 proc. Problem w tym, że wyższe przychody nie przekładają się na wzrost zysku trafiającego do kieszeni właścicieli. W czwartym kwartale Eurocash zarobił na czysto 73 mln zł – o 36 mln zł mniej niż rok wcześniej. W skali całego roku zysk netto wyniósł 190 mln zł, ale w 2015 roku był wyższy o 40 mln zł. O 13 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem spadł również wskaźnik EBITDA, mówiący o wyniku finansowym firmy bez uwzględnienia poczynionych inwestycji.

Przedstawiciele grupy tłumaczą, że na działalność Eurocashu wpływ ma bardzo wiele czynników – nie tylko rynkowych.
– W czwartym kwartale 2016 roku pojawiła się inflacja, co jest zjawiskiem pozytywnym dla naszej branży. Z drugiej strony, gorsza pogoda miała niekorzystny wpływ na dynamikę sprzedaży w sklepach małoformatowych. Ponadto wciąż nasila się presja dyskontów na niezorganizowane, mniejsze sklepy – mówi Jacek Owczarek, członek zarządu i dyrektor finansowy Grupy Eurocash. 


Zyski grupy w dół ciągną inwestycje w rozwój konceptów franczyzowych. Jednym z kosztownych udoskonaleń był wdrożony w ubiegłym roku system dystrybucji produktów świeżych skierowanych do franczyzobiorców Delikatesów Centrum.
– W rozwój dystrybucji produktów świeżych do Delikatesów Centrum oraz rozwój nowych formatów detalicznych zainwestowaliśmy w całym 2016 r. około 39 mln zł. Inwestycje te obciążają bieżące wyniki Grupy Eurocash, czego efektem jest niższa rentowność na poziomie EBITDA i netto, ale jesteśmy przekonani, że przyniosą one pozytywne długofalowe rezultaty. Warto zaznaczyć, że projekt Faktoria Win zaczął już na siebie zarabiać – w 2016 r. osiągnął próg rentowności. Inwestujemy w przyszłość naszych klientów, a więc również naszą – mówi Jacek Owczarek.

Widoki na przyszłość

Inwestycje kosztują, ale pozwalają sklepom zrzeszonym w sieciach Eurocashu sukcesywnie powiększać swój rynkowy zasięg. W ubiegłym roku ich łączna liczba powiększyła się o ponad 1,1 tys. Najszybciej rosła marka Abc, która po otwarciach 920 punktów na koniec 2016 roku mogła pochwalić się 8,6 tys. lokalizacji. Liczba sklepów partnerskich i franczyzowych obsługiwanych przez Eurocash Dystrybucję (Groszek, Lewiatan, Euro Sklep, PSD) zwiększyła się natomiast w ciągu ubiegłego roku o ponad 190 placówek, do 4,7 tys. sklepów.

Na ścieżkę wzrostu w czwartm kwartale ubiegłego roku powróciła także sieć Delikatesy Centrum. W ciągu trzech ostatnich miesięcy 2016 r. zwiększyła liczbę o 46 placówek, dzięki czemu na koniec roku zrzeszonych w niej było blisko 1,1 tys. sklepów.

Poza tym Eurocash cały czas szuka okazji do przejęć. Pod koniec 2016 roku spółka kupiła 50 proc. udziałów w spółkach FHC-2 iMadas (będących de facto franczyzobiorcami sklepów Delikatesy Centrum) oraz 100 proc. udziałów w spółce Polska Dystrybucja Alkoholi. Na początku 2017 r. Eurocash sfinalizował natomiast przejęcie Eko Holdingu, właściciela sieci blisko 250 supermarketów Eko. Łączna sprzedaż przejętych firm w ubiegłym roku wyniosła blisko 1,5 mld zł – to kwota, która w tym roku prawdopodobnie zasili konto nowego właściciela.

Walka o rynkowy tort z dyskontami to plan na lata, ale Luis Amaral, właściciel i prezes Eurocashu nie raz pokazał, że na biznes patrzy w perspektywie długoterminowej. W tej branży liczy się skala, a tej Eurocashowi nie brak.