Wymarzona kawiarnia
Michał Kibler, franczyzobiorca Columbus Coffee.
Michał Kibler branżę gastronomiczną zdążył poznać bardzo dobrze. Przez 10 lat pracował m.in. przy obsłudze eventów i sezonowych punktów gastronomicznych, w restauracjach, klubach, gdzie zajmował się np. zarządzaniem personelem i strategią marketingową. Aż wreszcie pomyślał o otwarciu własnego biznesu, a konkretnie kawiarni.
– Kawiarnia jest pewnego rodzaju tropikalną wyspą gastronomii. Wiele osób marzy o „rzuceniu wszystkiego” i otwarciu własnej kawiarni – mówi Michał Kibler. – Ja miałem to szczęście, że w moim rodzinnym Kaliszu brakowało takiego punktu.
Powtórzyć sukces
W kawiarniany biznes Michał Kibler zdecydował się wejść ze wsparciem franczyzodawcy. Jego wybór padł na koncept Columbus Coffee.
– Sieć miałem okazję obserwować od początków jej istnienia w Szczecinie. W ostatnich latach zmieniło się kilka kluczowych aspektów, które przekonały mnie, że za jakością produktów idzie też sprawdzony i powtarzalny system – uzasadnia Michał Kibler.
Inwestycję rozpoczął jesienią 2015 roku. Sam okres poszukiwania lokalu był krótki.
– To miejsce najwyraźniej czekało na mnie – śmieje się franczyzobiorca. – Oczywiście oglądałem wiele lokali, by podjąć właściwą decyzję. Kluczowymi aspektami, którymi się kierowałem były lokalizacja, potencjał, cena. Właściciel tej konkretnej kamienicy przekonał mnie, że to właśnie tam powinienem prowadzić biznes, deklarując swoją dużą pomoc w wielu aspektach. Muszę przyznać, że wywiązał się z wszystkich obietnic.
Ponieważ lokal mieści się w zabytkowej kamienicy i nie był wcześniej przystosowany do potrzeb gastronomii, trzeba było ubiegać się o wiele zgód i pozwoleń na wykonanie prac. Trwało to dziewięć miesięcy.
– Franczyzodawca na etapie przygotowań wspierał mnie w analizie lokalnego rynku, podjęciu decyzji w sprawie lokalizacji, uzyskaniu części finansowania, w fazie projektowania – mówi Michał Kibler.
Kawiarnia została otwarta w czerwcu 2016 roku. Dziś lokal odwiedza średnio 100-200 klientów dziennie. Od samego początku właściciel postawił na marketing.
– Udzielamy się medialnie na portalach społecznościowych, mamy jeden z najpopularniejszych profili facebookowych wśród lokali gastronomicznych w Kaliszu – wylicza Michał Kibler. – W mieście stoją dwa nasze billboardy, sponsorujemy audycje w stacjach radiowych. Organizujemy eventy: kameralne koncerty, nad którymi patronaty obejmowały m.in. ambasady Portugalii i Brazylii, wystawy fotograficzne, prac artystycznych, wieczory i turnieje gier planszowych, czytanie na żywo, prelekcje, a w najbliższym czasie będziemy organizować warsztaty latte art oraz pokazy filmowe.
Różne możliwości
Sieć Columbus Coffee ma obecnie 20 placówek, z czego 12 franczyzowych. Franczyzobiorcy mają do wyboru trzy różne formaty lokalu: oprócz klasycznej kawiarni także model express oraz bistro&cafe. Columbus Coffee Express jest nastawiony przede wszystkim na szybką obsługę. Lokale mają małą powierzchnię, a zamówienia są wydawane w przeważającej części na wynos. Z kolei w formule bistor&cafe kawiarnie mają bardziej rozbudowane menu, m.in. o dania lunchowe.
Klasyczna kawiarnia (Columbus Coffee Classic) to inwestycja, na którą trzeba przeznaczyć min. 250 tys. zł. Licencja kosztuje 10 tys. zł. Miesięczna opłata franczyzowa to 5 proc. od obrotu, plus 1 proc. na marketing. Tańszy w inwestycji jest Columbus Coffee Express. Kwota potrzebna na przygotowanie lokalu zaczyna się od 150 tys. zł. Opłata wstępna wynosi 12 tys. zł, a miesięczna 1,2 tys. zł (w tym marketingowa). Na otwarcie Columbus Coffee Bistro&Cafe należy przygotować minimum 350 tys. zł. Opłata wstępna to 22 tys. zł, a miesięcznie franczyzobiorca płaci 5 proc. od obrotu opłaty franczyzowej i 1 proc. marketingowej.
Michał Kibler osobiście zarządza swoją kawiarnią. Choć przyznaje, że docelowo chciałby przekazać te obowiązki zaufanym osobom z personelu. Sam bowiem ma w planach otwarcie kolejnego lokalu. Ale to za jakiś czas.
– W tej chwili kawiarnia mnie ciągle potrzebuje. Minął rok i to jest moment, w którym nasi goście zaczynają bacznie przyglądać się, czy dalej prezentujemy taki sam poziom, czy też odpuszczamy – wyjaśnia franczyzobiorca. – W mniejszym mieście jesteśmy bardziej na świeczniku, niż w dużym, gdzie jest większa konkurencja. Często padamy też „ofiarą” naszego sukcesu i zawiści lokalnego rynku. To wszystko powoduje, że teraz bardziej niż kiedykolwiek moje doświadczenie jest potrzebne.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Fabryka Pizzy zamieniła się we włoską restaurację, która serwuje różnorodne dania. Czy ten ruch się opłacał?
Franczyzodawca Cukrem i Solą oraz Cafe Słodziak poszerza ofertę w lokalach m. in. o croissanty z dubajską czekoladą. Ma też propozycję dla franczyzobiorców, którzy chcieliby zaoszczędzić na inwestycji.
Carat Kebab chce zmienić podejście Polaków do kebabu. Zachęca też franczyzobiorców do łączenia pod jednym dachem kilku marek gastronomicznych.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Joanna i Paweł Sobkowiakowie szukali biznesu, który będzie dodatkowym źródłem dochodu. Ważne dla nich było też to, żeby dało się go połączyć z prowadzeniem ich dotychczasowej firmy, a także wychowaniem małego dziecka. Na jaką franczyzę postawili?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...