Opłacalna suplementacja
Ewa Ingielewicz kilka lat spędziła w Stanach Zjednoczonych. Tam podpatrzyła metodę na wspomaganie leczenia opartą na kuracji witaminowej. Postanowiła wprowadzić ją do polskich przychodni. – Nie chcę, żeby ktoś mylił nasze zabiegi z leczeniem. Celem jest profilaktyka zdrowotna – mówi Ewa Ingielewicz, właścicielka Kliniki Witaminowej w Warszawie.
Pacjent pod kroplówką
Kuracja zaczyna się od diagnostyki. Pacjenci Kliniki Witaminowej przechodzą cykl badań, które wykazują braki witaminowe w ich organizmach. Umożliwiają również wykrycie przyczyn chorób i dolegliwości. Następnym etapem jest konsultacja z lekarzem kliniki. Ten dopasowuje terapię witaminową do wieku, stanu zdrowia i stopnia aktywności fizycznej pacjenta. – Odwiedzają nas klienci w różnym wieku, od 25. do 90. roku życia. Są to zarówno osoby zdrowe, dbające o profilaktykę zdrowia, i chore, które pragną uzupełnić cykl leczenia – mówi Ewa Ingielewicz. Terapie dzielą się w zależności od konkretnych potrzeb. Z ich pomocą można oczyścić organizm, zregenerować siły i wzmocnić odporność, a także złagodzić stres oraz objawy depresji. Dodatkowo, w ofercie znajdują się mieszkanki, które stymulują odchudzanie i redukcję cellulitu. Sposób przyjęcia suplementów jest ściśle określony. Pielęgniarki podają je wyłącznie za pomocą kroplówki. Pomysłodawcy przekonują, że obrana metoda przynosi najlepsze efekty. Składniki trafiają bezpośrednio do krwiobiegu i szybciej wchłaniają się do organizmu.
Specjalista od zdrowia
Po konsultacji lekarskiej, klient regularnie przyjmuje kroplówkę w placówce. Koszt dziesięciu zabiegów waha się od 1 tys. zł za ozonoterapię do 5 tys. zł za suplementację witaminy C. Pacjenci, którzy chcą uzupełnić niedobór witamin, już teraz mogą odwiedzić jedną z czterech przychodni w sieci. Należy do niej własna klinika właścicieli i trzy punkty partnerskie: w Warszawie, Szczecinie i Płocku. W każdym miejscu pracuje kilka pielęgniarek i lekarzy. Wśród nich są chirurdzy, anestezjolodzy i interniści. Właściciele zamierzają rozwijać sieć na zasadzie franczyzy. – Szukamy osób z minimalnym doświadczeniem biznesowym. Niezwykle cenna jest również wiedza lub chociażby zainteresowanie medycyną, dietetyką czy ratownictwem medycznym – informuje Ewa Ingielewicz. Przedsiębiorca stoi przed wyborem jednej z dwóch opcji współpracy: partnerstwa bądź franczyzy. Działając w systemie partnerskim, włącza usługi Kliniki Witaminowej do oferty swojej przychodni bądź gabinetu kosmetycznego. Jednocześnie dostaje pełną dowolność, co do wystroju wnętrza. Musi jedynie spełnić warunki narzucone przez sanepid, między innymi zainstalować w pomieszczeniu sprawną wentylację. Innym wymogom podlega właściciel we franczyzie. Urządza klinikę pod dyktando dawcy patentu na biznes. Jego placówka funkcjonuje pod tą samą nazwą, co jednostka macierzysta.
Zysk w kieszeni
Franczyzobiorca korzysta z doradztwa firmy już na etapie poszukiwania lokalu. Pomieszczenie musi mieć co najmniej 60 m2. W środku znajdują się dwa gabinety, pokój socjalny, recepcja i łazienka dopasowana pod niepełnosprawnych. Koszty aranżacji wahają się w zależności od konkretnego miasta i lokalizacji przychodni. W przypadku nowego punktu właściciel może wydać na wstępie od 70 do 100 tys. zł. Kwotę przeznacza na remont i wyposażenie pomieszczenia oraz opłatę franczyzową w wysokości 10 tys. zł. System partnerski pociąga za sobą znaczne niższe wydatki. Otwarcie lokalu kosztuje około 35 tys. zł. Kwota obejmuje remont w niewielkim zakresie i opłatę partnerską, tym razem sięgającą 6 tys. zł. Pomysłodawcy Kiniki Witaminowej pobierają również stałą miesięczną opłatę franczyzową. Dla franczyzobiorcy wynosi 1 tys. zł, dla partnera – 1,5 tys. zł. Do pozostałych kosztów miesięcznych należy: czynsz, zakup preparatów, stałe opłaty i wynagrodzenie. W nowej przychodni pracują co najmniej trzy osoby: pielęgniarka, lekarz i recepcjonistka. Przychody placówek są bardzo zróżnicowane, generują zazwyczaj od 20 tys. do nawet 40 tys. obrotów na miesiąc. – Nasz koncept jest popularny, mamy coraz więcej klientów. Zwrot z inwestycji następuje średnio po pół roku działalności – zapewnia Ewa Ingielewicz.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Rynek okularów i soczewek jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się obszarów gospodarki.
Michał Tarczyński prowadzi rodzinną aptekę, a obok niej franczyzowy sklep medyczny Zdrowie. Jak łączy te biznesy?
Vision Optyk chce w tym roku osiągnąć liczbę 100 salonów. Jak daleko ma do celu?
W sobotę, 8 czerwca 2024 roku, w malowniczo położonym hotelu Warszawianka nad Zegrzem, odbyła się uroczysta gala z okazji otwarcia 100. lokalu sieci Kodano Optyk.
Marka Veni Vidi otwiera salony optyczne we franczyzie. Kto może poprowadzić taki biznes?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
POPULARNE NA FORUM
Apteka we franczyzie?
Rzeczywiście, jeśli chodzi o franczyzę aptek to teoria na niewiele sie tu przyda. Dlatego też jeśli jesteście nadal zainteresowani tym tematem to zapraszam po kontakt....
Apteka we franczyzie?
Jestem za nawet w małych nadmorskich miejscowościach...
Apteka we franczyzie?
This article you have shared here's incredible. I like and recognize work. The factors you have talked about in this specific article are helpful. I should try to seek after...
Otwarcie sklepu "medycyna chińska"
Jak sądzicie,czy u nas by się przyjął sklep z produktami,suplementami medycyny chińskiej? Mam tu na myśli różne kremy,plastry,banki... Czy nasze społeczeństwo...
Prywatna przychodnia lekarska: Popyt na zdrowie
witam, ostatnio miałam dość poważy wypadek... jadąc na rowerze zderzyłem się z drugim rowerzystą... długo dochodziłem do siebie, w końcu postanowiłem skorzystać z...
Sklep z ziołami
W Greenport mają franczyzę gdzie oferują pełne wsparcie z zakresu prowadzenia sklepu zielarsko-medycznego. Szkolenia wewnętrzne, wsparcie w rozwoju biznesu – wszystkie...
Wyspa handlowa z suplementami diety (G-Supplements)
Popyt na suplementy raczej będzie, bo społeczeństwo jest coraz grubsze no a coraz bardziej liczy się wygląd... jednocześnie trochę zwiększa się świadomość wśród...
Prywatna przychodnia lekarska: Popyt na zdrowie
Teraz korzystam z pakietu w prywatnej przychodni i to jest tak wygodne! Nie wiem, czy kiedykolwiek zdołam się z powrotem przestawić na NFZ, jeśli zrezygnuję z pracy i...