Niedziela
01.12.2019
– Wzrost wynagrodzeń skłania konsumentów do podnoszenia standardu życia – mówi Paweł Soroka, dyrektor działu wsparcia sprzedaży DDD Dobre Dla Domu.
 

Jak z perspektywy DDD Dobre Dla Domu wygląda rynek?
Bardzo dobrze. Dane dotyczące budownictwa pokazują, że w okresie styczeń-wrzesień 2019 roku oddano do użytkowania 145,6 tys. mieszkań. To o 12,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2018 roku. Z dużą nadzieją można też patrzeć w przyszłość z uwagi na to, że wzrosła również liczba mieszkań, których budowę już rozpoczęto.

Polacy ruszyli po mieszkania?
Nie tylko to. Owszem buduje się więcej mieszkań, bo jest na nie popyt. Ogólny wzrost wynagrodzeń, wzrost pensji minimalnej, budzi naturalną skłonność polskich konsumentów, aby podnosić swój standard życia, a jednym ze sposobów jest inwestycja w dom lub mieszkanie jego zakup, zmiana na inne lub metamorfoza, czyli po prostu remont. Poprawiająca się kondycja finansowa Polaków ma bezpośredni wpływ na to, jak kupują.

Która grupa klientów przeważa w sklepach DDD  urządzający czy remontujący?
W okresie boomu budowlanego zawsze przeważają klienci urządzający nowe domy i mieszkania. Obecnie te proporcje rozkładają się 65 do 35 proc.

Jak zasobność portfela przekłada się na preferencje klientów?
Polacy z coraz większą atencją podchodzą do urządzania swoich mieszkań lub ich remontów. Chcą, aby ich mieszkanie było ładne i modne, zgodne z najnowszymi trendami promowanymi przez projektantów i architektów wnętrz. Pokazuje nam to wzrosty sprzedażowe w segmencie droższych paneli podłogowych, podłóg drewnianych oraz drzwi. Nasi klienci nie chcą jakiejkolwiek podłogi czy po prostu drzwi. Jeden i drugi element stanowi część większej całości i oczekiwania są coraz wyższe i bardziej konkretne. Poza tym klienci przychodzą już do nas po sam towar. Oni chcą ładnego wnętrza, chcą podnieść swojego życia, a my mamy im w tym pomóc. Między innymi dlatego ok. 70 proc. naszych produktów sprzedajemy z usługą montażu.

Czy rynkowe trendy znajdują odbicie w wynikach salonów DDD?
Zdecydowanie tak. Nasi klienci chcą uzupełnić braki w swoich niedoinwestowanych wcześniej domach i mieszkaniach, co na pewno jest kołem zamachowym dla sprzedaży produktów oferowanych przez sklepy DDD.

Jako sieć specjalistyczna, o drzwiach i podłogach wiemy wszystko. Jesteśmy w stanie zaspokoić potrzeby i aspiracje nawet najbardziej wymagających klientów. Większość właścicieli sklepów DDD Dobre Dla Domu jest bardzo zadowolona z obrotów po III kwartałach 2019 roku. Satysfakcja jest tym wyższa, im bardziej franczyzobiorca zaangażowany jest swój biznes.

Rozmawiał Łukasz Michalak


Dane kandydata
Dane kandydata
Dodatkowe informacje
Dodatkowe informacje
If you see this, leave this form field blank