Odważna decyzja
Joanna Zając, rozpoczęła współpracę z Żabką w styczniu ubiegłego roku. Na początku rozważała inwestycję w food truck, ale ostatecznie postanowiła otworzyć sklep w ramach sieci. Do decyzji przekonały ją udogodnienia dla nowych franczyzobiorców, które przede wszystkim obejmują 16 tys. zł gwarantowanego przychodu miesięcznie przez pierwszy rok współpracy, czy niski wkład własny potrzebny do rozpoczęcia biznesu. Ponadto Joanna Zając od lat związana była z branżą handlową i dobrze znała zasady zarządzania sklepem spożywczym. – Przeszłam przez szereg szczebli pracy w supermarketach, kończąc na stanowisku kierownika dwóch dużych placówek. Pomyślałam więc, że warto wykorzystać wiedzę i otworzyć własny sklep – mówi Joanna Zając.
Krok po kroku do otwarcia sklepu
Rekrutacja rozpoczęła się od cyklu spotkań z koordynatorem sieci, podczas których franczyzobiorczyni poznała warunki inwestycji w placówkę Żabka i zasady prowadzenia tego biznesu. Zapoznała się również z umową franczyzową. Kolejnym etapem było szkolenie w tzw. trenerskim sklepie, które trwało dwa tygodnie. W tym samym czasie Joanna Zając otrzymała propozycję poprowadzenia istniejącej już Żabki w Czerwińsku, w czterotysięcznej miejscowości niedaleko Zielonej Góry. – Sklep wymagał zmian i świeżego spojrzenia. Wprowadziłam własny styl pracy, który okazał się bardzo skuteczny i poprawił obroty placówki. Nie zwolniłam poprzedniego personelu, bo pracownicy okazali się bardzo lojalni i uczciwi – przyznaje Joanna Zając.
Lojalni pracownicy
Podczas pierwszego lockdownu wiosną 2020 roku, kiedy panował duży strach przed koronawirusem wiele osób przechodziło na zwolnienia. – Moje dziewczyny stanęły na wysokości zadania i dzielnie pracowały, mimo obaw o swoje zdrowie – mówi z wdzięcznością Joanna Zając. Jej zdaniem zarządzanie zasobami ludzkimi, to jedna z trudniejszych rzeczy, ale wiedzę w tym zakresie można czerpać ze szkoleń organizowanych przez sieć, jak również z internetu. – Szkolenia pomagają się dokształcić i nauczyć jak rozwiązywać problemy oraz jak przeprowadzać trudne rozmowy. Jeśli w osobie widać potencjał, to lepiej nad nią popracować i dać jej drugą szansę, niż zwolnić – zapewnia Joanna Zając.
Franczyzobiorczyni zatrudnia dwóch pracowników, sama również pomaga w sklepie. – Objęcie sklepu w Czerwińsku wiązało się z całkowitą zmianą mojego dotychczasowego życia. Największą z nich była przeprowadzka. Nie stanowiło to dla mnie jednak problemu – na tamtym etapie potrzebowałam zmiany w życiu. Dzięki mojej decyzji i temu, co wydarzyło się dalej, poznałam wielu wartościowych ludzi, szczerych i otwartych zawsze skłonnych do pomocy – przyznaje Joanna Zając. Franczyzobiorczyni w trzy dni zatowarowała i przygotowała sklep do otwarcia. W przedsięwzięciu wspierali ją przedstawiciele Żabki, którzy na miejscu koordynowali prace. Wszystko działo się bardzo szybko i sprawnie.
Cenna różnorodność
Miesiąc temu minął rok od otwarcia placówki. Mimo pandemii, sklep Joanny Zając zwiększył obroty o 20-25 proc. w stosunku do 2019 roku. Według franczyzobiorczyni, Żabka to bezpieczny biznes, odporny na pandemię. Obostrzenia nie odbiły się tak negatywnie na branży spożywczej, jak na innych gałęziach gospodarki. Wiosną, na początku pandemii, wiele osób zaopatrywało się w produkty spożywcze przez internet, ale mimo to Żabka nie zanotowała spadku zainteresowania jej ofertą. – Profil sklepów Żabka bardzo dobrze wpisuje się w obecne standardy szybkiego życia. Nie martwię się więc o przyszłość biznesu, tym bardziej, że mocnym wsparciem jest bieżąca pomoc całej sieci – podkreśla Joanna Zając. Atutem Żabki, szczególnie w mniejszych miejscowościach jak Czerwińsk, jest różnorodność usług. Oprócz standardowych produktów spożywczych, w sklepach sieci można kupić gotowe dania oraz skorzystać na miejscu z tzw. małej gastronomii – kupić hot-dogi, gorącą kawę i przekąski, a także nadać i odebrać przesyłki kurierskie oraz opłacić rachunki.
Franczyzobiorcy Żabki przy tym samodzielnie kupują warzywa i owoce u lokalnych dostawców oraz mają pewien zakres swobody w dobieraniu innego asortymentu. Joanna Zając od samego początku działalności położyła nacisk na nabiał, dbając o różnorodność produktów z tej kategorii. Dzięki temu zyskała stałych klientów, którzy znajdują u niej ulubione sery. Franczyzobiorczyni również sama nawiązała współpracę z miejscowymi producentami i pośrednikami sprzedaży warzyw i owoców. – Nie ma w Czerwińsku warzywniaka, dlatego mój sklep pełni trochę taką rolę. Pozostałe produkty zamawiam z centrum logistycznego – mówi Joanna Zając.
Szybko i sprawnie
Dostawy do sklepu odbywają codziennie. Wystarczy zamówić towar do godz. 11.00, by został dostarczony następnego dnia rano. – Zaletą jest to, że nie trzeba zamawiać pełnych palet produktów w hurtowej ilości. W centrali Żabki można kupować produkty na sztuki i w ten sposób uzupełniać brakujące rzeczy – mówi Joanna Zając. Jej zdaniem bardzo ważna jest systematyczność zamówień. Nie może brakować towaru w sklepie, a półki muszą być zawsze pełne. W przeciwnym razie klienci pójdą do innego sklepu.
Aplikacja ułatwia
Wsparciem i ułatwieniem dla franczyzobiorców w zarządzaniu biznesem jest aplikacja Cyberstore. Dzięki niej franczyzobiorca widzi stan zatowarowania, otrzymuje bieżące raporty sprzedaży, kontroluje utarg, godzinę pierwszej i ostatniej transakcji oraz pracę personelu. Żabka stworzyła również żappkę, aplikację dla klientów, która także działa z korzyścią dla franczyzobiorców. Narzędzie pomaga budować lojalność kupujących. Za zbierane punkty mogą otrzymać oni rabaty lub wymienić je na dowolne nagrody. Nowością jest usługa „Zamów i odbierz”. Poprzez aplikację klient może zamówić zakupy i już po kilkunastu minutach odebrać je w wybranym sklepie. Maksymalny czas odbioru zakupów wynosi dwie godziny, a po tym czasie towar wraca na półki. Płatność za zamówienie odbywa się na miejscu w placówce.
Na start 5 tys. zł
Koszt inwestycji w franczyzowy sklep sieci Żabka wynosi 5 tys. zł. Za te pieniądze przedsiębiorca otrzymuje placówkę o wartości blisko 300 tys. zł. Żabka pokrywa koszty remontu lokalu, czynsz oraz zapewnia pełne wyposażenie sklepu: zatowarowanie, system IT i monitoring, regały, oświetlenie i chłodnie. Po stronie franczyzobiorcy jest zakup kasy fiskalnej (z możliwością rozłożenia na raty) oraz opłata za wywóz śmieci i wodę, a także pensja pracowników. Sieć zapewnia pełne wsparcie w bieżącej działalności, z czego ważnym elementem jest serwis. W razie jakiejkolwiek awarii sprzętu, franczyzobiorca natychmiast otrzymuje urządzenie zastępcze.
– Nie ma przestoju w pracy i nie ma mowy o stratach w produktach. Raz miałam sytuację niecierpiącą zwłoki, kiedy zepsuła mi się lodówka. Następnego dnia miałam już nowy sprzęt. Każdy mail z jakąkolwiek prośbą kierowany jest do odpowiedniego działu i reakcja jest natychmiastowa. Komunikacja z centralą jest na wysokim poziomie – chwali Joanna Zając.
Franczyzobiorczyni ceni sobie współpracę z Żabką. Nie żałuje decyzji o inwestycji w ten biznes.
– Pomimo, że konsekwencją mojej decyzji była konieczność przeprowadzenia się do innego miasta, to zrobiłabym to raz jeszcze. Poznałam wielu bardzo pomocnych i inspirujących ludzi. Osiągam satysfakcjonujące wyniki i spełniam się zawodowo. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej – mówi Joanna Zając.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Zainspiruj się sukcesami i poznaj sprawdzone pomysły na biznes! Grudniowy numer „Własny Biznes FRANCHISING” pełen praktycznych porad i historii przedsiębiorców już w sprzedaży!
To, że poszedłeś pracować na etat, nie oznacza, że całe życie tak musi być. Kup listopadowy numer "Własny Biznes FRANCHISING", odważ się i zmień swoje życie zawodowe.
To już ostatnia okazja w tym roku, aby spotkać się z setką franczyzodawców pod jednym dachem! Przyjdź jeszcze dziś na Targi Franczyza do Pałacu Kultury i Nauki!
24-26 października w Pałacu Kultury i Nauki możesz poznać 100 sprawdzonych pomysłów na biznes we franczyzie. Przeczytaj relację z targów i przyjdź wybrać franczyzę dla siebie!
Od 24 do 26 października w Pałacu Kultury i Nauki można poznać 100 najciekawszych franczyz w Polsce. Przyjdź i wybierz biznes dla siebie. Śledź relację z targów na żywo.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Jeśli marzysz o własnym biznesie, szukasz inspiracji lub chcesz dowiedzieć się więcej o franczyzie – teraz jest idealny moment, by działać!
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...
Carrefour Express - supermarket na licencji
Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów