Budowa sieci / Na razie Cukrem i Solą otwiera punkty w Warszawie i okolicach. Ale szuka franczyzobiorców w całym kraju.
Sobota
04.09.2021
Przyczepy gastronomiczne pod szyldem Cukrem i Solą mogą pracować przez cały rok. Franczyzodawca marki właśnie wzbogaca menu na sezon jesienno-zimowy.
 

Punkty Cukrem i Solą sprzedają ciepłe przekąski, m.in. zapiekanki, frytki belgijskie, frytki z batatów, ziemniaki zakręcone, kanapki grillowane na ciepło, churrosy, kawy oraz koktajle owocowe.

- Ostatnio skupiliśmy się na dopracowaniu i poszerzeniu naszego menu – mówi Kamil Woźniak, franczyzodawca Cukrem i Solą. - Właśnie wprowadzamy nowe produkty, które wzbogacą naszą ofertę na sezon jesienno-zimowy. To burgery z szarpaną wołowiną oraz party boxy. Te ostatnie to świetna propozycja na imprezy czy spotkania towarzyskie. Zawierają przekąski w typie finger food. Przygotowujemy je na zamówienie, z dowozem lub odbiorem własnym. Dla food trucków na zimę to bardzo dobre rozwiązanie.

Ile na inwestycję?

Na razie Cukrem i Solą otwiera punkty w Warszawie i okolicach. W stolicy ma cztery własne, do tego jeden franczyzowy w Legionowie.

- Wkrótce jeden z naszych punktów własnych przekażemy w ręce franczyzobiorcy – zapowiada Kamil Woźniak.

Wszystkie punkty działają w formie przyczep gastronomicznych, ale marka umożliwia także otwarcie lokalu stacjonarnego.

- Właśnie takie otwarcie lokalu własnego mamy w planie na wiosnę przyszłego roku – dodaje franczyzodawca.

Wysokość inwestycji w lokal własny zależy od stanu technicznego lokalu. Franczyzodawca szacuje, że w przypadku pomieszczeń przystosowanych już do potrzeb gastronomii to 40-60 tys. zł. Jeśli natomiast licencjobiorca wybierze przyczepę gastronomiczną, jej koszt to ok. 82 tys. zł netto.

- Można jednak skorzystać z kredytu lub leasingu. Współpracujemy z firmami zajmującymi się pomocą w uzyskiwaniu finansowania zewnętrznego – podkreśla Kamil Woźniak.

Przyczepa pod klucz

Franczyzodawca nie pobiera wstępnej opłaty licencyjnej. Miesięczna opłata franczyzowa w przypadku przyczepy wynosi 500 zł netto, a przy lokalu stacjonarnym 850 zł netto. Franczyzobiorca otrzymuje obrandowaną i w pełni wyposażoną przyczepę gastronomiczną. W środku znajduje się m.in. piec konwekcyjny, frytownice, grill, maszyna do ziemniaka zakręconego, blender kielichowy, lodówki, zamrażalki. Przyczepy są też wyposażone w monitoring i klimatyzację. Potrzebują przyłącza prądu, więc licencjobiorca powinien wziąć to pod uwagę, wybierając lokalizację.

- Jeśli franczyzobiorca woli zlecić nam pozyskanie lokalizacji, możemy się tym oczywiście zająć. Jednak w takim przypadku pobieramy dodatkową opłatę w wysokości 1,5 proc. od miesięcznego obrotu – wyjaśnia Kamil Woźniak.

Cukrem i Solą chce się rozwijać zarówno w dużych, jak i małych miastach. Kandydaci na franczyzobiorców nie muszą mieć doświadczenia w gastronomii. Przejdą szkolenia przygotowujące do pracy, podobnie jak ich pracownicy.

 

WIZYTÓWKA CUKREM I SOLĄ

Sieć punktów gastronomicznych z fast foodem.

  • 4 jednostki własne
  • 1 placówka franczyzowa
  • 2 formaty lokali

Coś na ząb / Punkty Cukrem i Solą sprzedają ciepłe przekąski.