Ucieczka zza biurka
Agnieszka Nowakowska bardzo długo pracowała za biurkiem. – To była moja pierwsza praca, w firmie zajmującej się nadzorem technicznym nad transportem – opowiada obecna franczyzobiorczyni marki GoDan.
Wydawałoby się, że to wymarzone zajęcie, zwłaszcza dla matki dwójki dzieci. Unormowany czas pracy, codziennie do godz. 15.30, wolne wszystkie weekendy i święta. – Niby tak, ale ta monotonia mnie przytłaczała. Do emerytury pewnie robiłabym to samo, a to zupełnie nie pasuje do mojego charakteru – wyjaśnia Agnieszka Nowakowska. – Poczułam, że to zajęcie mnie dusi.
Zaczęli z mężem szukać pomysłu na własny biznes. I natknęli się na artykuł o GoDanie.
GoDan to działająca od ponad 30 lat marka, specjalizująca się w produkcji i dystrybucji artykułów na imprezy, święta i uroczystości. Od 2016 roku rozwija sieć sklepów franczyzowych. Klienci znajdą w nich produkty potrzebne do organizacji przyjęć, takie jak: balony, świeczki urodzinowe, papierowe talerzyki i kubeczki, stroje karnawałowe oraz dodatki typu konfetti czy serpentyny.
– Zadzwoniliśmy do centrali i okazało się, że akurat jest szkolenie dla osób zainteresowanych franczyzą – kontynuuje Agnieszka Nowakowska. – Pojechaliśmy z mężem na to szkolenie zupełnie zieloni. Niektórzy uczestnicy byli już bardzo zorientowani w tematyce, a my nie wiedzieliśmy nic. Ale bardzo nam się spodobało to, co usłyszeliśmy i wkręciliśmy się w temat.
Najpierw jeden, później drugi
Najpierw państwo Nowakowscy otworzyli sklep w Łęcznej pod Lublinem. – Wydawało nam się, że w Lublinie jest zbyt duża konkurencja. Okazało się jednak, że Łęczna to zbyt mały rynek – przyznaje Agnieszka Nowakowska. – Rozwiązaliśmy więc umowę najmu lokalu i przenieśliśmy się do galerii handlowej w Lublinie.
Na początku wynajęli tu mały lokal, później, gdy okazało się, że biznes idzie dobrze, przenieśli się do większego. Niestety, dobrą passę przerwała pandemia. – Sklep trzeba było zamknąć. I choć klienci dzwonili i pytali o możliwość zrobienia zakupów, to byliśmy uzależnieni od możliwości funkcjonowania placówek w galeriach handlowych – opowiada franczyzobiorczyni. – Z tarczy antykryzysowej skorzystaliśmy w niewielkim stopniu, później nie było to możliwe ze względu na to, że nasza działalność nie znalazła się na liście kodów PKD uprawnionych do pomocy.
Przez wiele miesięcy galerie pracowały w kratkę – raz zamykane, raz otwierane. – Z każdym kolejnym otwarciem klienci coraz szybciej wracali do sklepów. Widać było, że są spragnieni możliwości zrobienia normalnych zakupów – zauważa Agnieszka Nowakowska.
Jeszcze przed wybuchem pandemii myśleli z mężem o uruchomieniu drugiego sklepu. Nawet prowadzili rozmowy dotyczące wynajmu lokalu, ale niestety, plany trzeba było zawiesić. Nie zrezygnowali jednak i w pierwszej połowie maja otworzyli swój drugi sklep Godan w kolejnej lubelskiej galerii handlowej. – Oczywiście, trochę obawiamy się tego, czy sytuacja w galeriach wróci do normy. Ale z drugiej strony specyfika Lublina jest taka, że handel przyuliczny praktycznie tu nie istnieje – uzasadnia Agnieszka Nowakowska. – Klienci bardzo sobie cenią długie godziny otwarcia sklepów w galerii, łatwy dojazd, dostępność parkingów.
Sklepy są czynne po 11 godzin. Małżonkowie pracują w nich osobiście, oprócz tego zatrudniają też czterech pracowników. – Na pewno nie mogę skarżyć się na monotonię – uśmiecha się Agnieszka Nowakowska. – Zajmuję się sklepami, muszę też znaleźć czas dla rodziny. Na szczęście obroty w pierwszym sklepie wracają już do poziomu sprzed pandemii. Drugi działa krótko, ale też miał dobry start.
Licencja na biznes
GoDan to format franczyzowych sklepów, w których oprócz produktów firmowych oferowane są także usługi pompowania balonów helem, tworzenia dekoracji balonowych (od prostych bukietów balonów, po skomplikowane łuki i ścianki), dekoracji sal (np. ślubnych, balów studniówkowych czy sylwestrowych) oraz personalizacji balonów (balony z imieniem solenizanta). – Usługi wykonywania dekoracji to bardzo istotny element naszej działalności – podkreśla franczyzobiorczyni. – Jeśli zrobimy to źle raz czy drugi, to musimy liczyć się z faktem, że klient już do nas nie wróci.
Sieć franczyzowa GoDan liczy już ponad 90 sklepów w całej Polsce, a w tym roku franczyzodawca zamierza przekroczyć liczbę 100 placówek. – To idealny pomysł na biznes niezależnie od wielkości miasta – zapewnia Agnieszka Falińska, menedżer ds. rozwoju marki GoDan. – Większość lokali posiada powierzchnię od 20 do 90 m2, co znacząco ogranicza nakłady inwestycyjne związane z otwarciem sklepu, a także przyspiesza osiągnięcie zysków i zwrot z zaangażowanego kapitału.
Aby otworzyć sklep Godan, potrzeba minimum 30 tys. zł. Połowę tej kwoty należy przeznaczyć na aranżację lokalu, a drugie 15 tys. zł na zatowarowanie. Franczyzodawca nie pobiera opłat licencyjnych, miesięcznych czy marketingowych.
Artykuł pochodzi z archiwalnego numeru miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING".

PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

GoDan ma za sobą intensywny pierwszy kwartał i sprecyzowane plany na kolejne miesiące.
Nowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Sprawdź, jakie pomysły na biznes są opisane w lutowym wydaniu magazynu.
Widmo powstania ustawy regulującej franczyzę, uruchomienie studiów Zarządzanie Franczyzą, powiększenie grona sygnatariuszy Kodeksu Dobrych Praktyk to zaledwie kilka z ważnych wydarzeń dla rynku franczyzy w Polsce w 2022 r.
Mama na pełen etat – tak jeszcze niedawno mówiła o sobie Oliwia Stępak. Teraz jako franczyzobiorczyni prowadzi własny sklep marki GoDan.
Czy w sytuacji, gdy inflacja oszalała, koszty życia rosną, a rodzinne budżety szukają oszczędności, bezpieczniej zostać na etacie, czy założyć własną firmę? Sprawdź w nowym numerze "Własny Biznes FRANCHISING".
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Patrycja Niedźwiecki prowadzi z mężem już trzy restauracje pod złotymi łukami. Jak wygląda franczyza Maka „od kuchni”?
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Na pewno taki, w którym franczyzobiorcy mogą liczyć na solidne wsparcie franczyzodawcy. Przedstawiamy kilkadziesiąt konceptów franczyzowych, w których inwestycję warto rozważyć w 2023 roku.
Czy bank to dobry biznes? Alior Bank przekonuje, że tak. Model biznesowy zakłada osiągnięcie rentowności w maksymalnie pół roku.
Własna pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Warto jednak zajmować się produkcją pieczarek w większej liczbie pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
POPULARNE NA FORUM
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów
Nowe warunki współpracy dla franczyzobiorców
Widzę ,że przestępczość zorganizowana od nowego roku w natarciu na Franchising.pl:)
Franczyza, która daje niezależność
No no i tutaj polecę jutrzejszy program Anity Gargas. Redakcjo opamiętajcie się i przestańcie promować reklama i tekstami natywnymi przestępczość zorganizowana....
Poznaj franczyzę Intermarché
Wow Szanowna Redakcja zdaję się kontynuować wspieranie przestępczości zorganizowanej. Polecam jutrzejszy program Anity Gargas. Jakie będzie stanowisko POF? Mydlenie oczu...
Empik - jakieś doświadczenia?
Czy ktoś ma aktualną wiedzę w temacie prowadzenia salonu partnerskiego Empiku ?
Odważna decyzja
Zamierzam od nowego roku rozpocząć działalność gospodarczą i w związku z tym poszukuje producenta zdrowiej żywności... Jeśli to możliwe, proszę o informację tu lub...