Eurobank na półmetku franczyzy

Środa
03.09.2008
W Płońsku eurobank otworzył siedemdziesiątą placówkę partnerską. W ten sposób zrealizował połowę z zaplanowanych 140 otwarć franczyzowych.
 

Siedemdziesiątą placówkę franczyzową eurobanku uruchomiła Bożena Suchodolska - jest to jej druga placówka eurobanku. Pierwszą, od listopada 2007 roku, prowadzi w Pułtusku. Do końca 2009 roku sieć partnerska eurobanku będzie liczyć 140 oddziałów.

Franczyzowe placówki eurobanku otwierane są w miejscowościach o liczbie 15-25 tys. mieszkańców. Funkcjonują pod marką eurobanku i korzystają ze standardowych wizualizacji i materiałów promocyjno-informacyjnych. Eurobank jest obecnie jedynym bankiem, którego partnerzy pracują na rzeczywistym systemie banku. Wszystkie produkty i usługi oferowane przez franczyzobiorców są identyczne jak we własnych oddziałach.

Bardzo pozytywnie oceniamy półtoraroczny okres działalności naszego systemu partnerskiego - wyjaśnia Grzegorz Święch, dyrektor departamentu sprzedaży eurobanku. – Koncept biznesowy placówek jest tak skonstruowany, że partnerzy zarabiają już od pierwszego miesiąca działalności. Dzięki modelowi partnerskiemu mieszkańcy małych miejscowości mają większy dostęp do usług bankowych identycznych, jak w naszych własnych placówkach.

Koszt inwestycji w placówkę eurobanku, waha się od 30 do 75 tys. zł. w zależności od liczby stanowisk oraz kosztów adaptacji lokalu. Centrala banku szacuje, że na prowadzeniu placówki partnerskiej agent może uzyskać dochód od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

(agaka)


Agnieszka Turska