Bricomarché połknęło konkurenta

Bricomarché ma obecnie blisko 10 proc. udziału w rynku supermarketów typu dom i ogród. Wyprzedzają je Castorama, Leroy Merlin oraz OBI (nie są to marki franczyzowe).
Sobota
04.10.2014
Dzięki przejęciu sieć urośnie o 14 placówek. Ale plany rozwoju są znacznie szersze.
 

Bricomarché przejmuje 14 z 24 lokalizacji po sieci marketów budowlanych Nomi. Dzięki temu w nadchodzących miesiącach francuski szyld pojawi się m.in. w Bełchatowie, Przemyślu, Siemianowicach, Świętochłowicach oraz w Tczewie. Będą to sklepy w nowym formacie powierzchniowym. Dotychczas Bricomarche działało w lokalach o powierzchni 1,6 tys. m2 i 2 tys. m2, ale specyfika punktów przejętych po Nomi wymogła na franczyzodawcy wprowadzenie większych placówek, liczących 3,5 tys. m2 powierzchni (więcej na ten temat na portalu LokalnaBiznes.pl). 

- Przejęcie lokali po sklepach sieci Nomi przybliża nas do realizacji celów, które postawiliśmy sobie w strategii „Polska CAP 2020”. Naszą ambicją nie jest bowiem jedynie utrzymanie aktualnego stanu posiadania punktów sprzedaży, a intensywny rozwój w kolejnych latach. Ta ważna  inwestycja umocni jeszcze bardziej naszą pozycję na polskim rynku DIY (dom i ogród – przyp. red.) – podkreśla Patrick Renault, prezes Grupy Muszkieterów w Polsce.

Zagospodarowanie lokali po konkurencyjnej sieci to jednak tylko mały kroczek na drodze, którą w tej dekadzie zamierzają przemierzyć Muszkieterowie. Zgodnie ze strategią Polska CAP 2020 do końca dekady liczba supermarketów Bricomarché i spożywczych Intermarché ma wzrosnąć do 500, a zatrudnienie w nich do 7,5 tys. Franczyzodawcy chcą w tym celu zainwestować łącznie 6 mld zł.

Jednym z celów Muszkieterów jest też poszerzenie regionalnego zasięgu sieci w kierunku wschodnim. 2 października odbyła się także inauguracja pierwszego supermarketu Bricomarché w Sandomierzu – setnej placówki w Polsce i pierwszej w województwie świętokrzyskim.
– Jest dla nas niezmiernie ważne, że wchodzimy z naszymi placówkami do nowych regionów, m.in. województwa świętokrzyskiego, w którym do tej pory nie mieliśmy żadnego sklepu – mówi Patrick Renault.

W pierwszym półroczu 2014 sieć marketów budowlanych Bricomarché zanotowała wzrost obrotów na poziomie bliskim 22 proc. Przychody wyniosły ponad 536 mln zł. Obok Bricomarché na polskim rynku działa aktualnie 209 supermarketów Intermarché oraz 50 stacji paliw tej sieci, która jest liderem rynku przymarketowych stacji benzynowych. Markami zarządza Grupa Muszkieterów, stowarzyszenie niezależnych przedsiębiorców, którzy, oprócz tego, że prowadzą własne sklepy jako franczyzobiorcy, pełnią też funkcje kierownicze w centrali sieci. Inwestycja we własny sklep pod szyldami Bricomarché i  Intermarché wymaga wkładu własnego na poziomie 400 tys. zł.

Uaktualnienie:

16 października 2014 roku do redakcji wpłynęło sprostowanie ze strony zarządu sieci NOMI dotyczące przejęcia należących do niej wcześniej lokalizacji przez sieć Bricomarche. Przytaczamy jego fragment poniżej.

„W związku z ukazaniem się w mediach spekulacji dotyczących rzekomego przejmowania sieci NOMI przez Bricomarche, Zarząd NOMI pragnie jednoznacznie zdementować pogłoski, jakoby takie przejęcie miało miejsce oraz informuje, że nie prowadzi z Właścicielami Bricomarche żadnych rozmów dotyczących przejęcia całości lub części sieci.

W wyniku braku porozumienia z częścią Wynajmujących NOMI obiekty handlowe, którzy nie wyrazili zgody na obniżenie nierynkowych stawek czynszowych, NOMI faktycznie wycofało się z jedenastu najmniej rentownych lokalizacji. Zarząd NOMI był informowany o planach ewentualnego wynajmu części tych obiektów sieci Bricomarche, jednakże jedyne uzgodnienia jakie NOMI poczyniło w tym zakresie z Bricomarche, dotyczyły możliwości zatrudnienia załogi likwidowanych marketów.

W chwili obecnej sieć NOMI liczy 17 marketów. W związku z niesatysfakcjonującym poziomem stawek czynszowych i rentowności sklepów rozważana jest jeszcze likwidacja 3-4 lokalizacji, ale żadne decyzje w tej sprawie nie zostały podjęte, a negocjacje z Wynajmującymi nadal trwają.”

(gum)


Grzegorz Morawski
dziennikarz