Klub z ograniczoną liczbą klientów

Docelowym klientem Saude Circle są osoby reprezentujące klasę średnią oraz ludzie nieco bardziej zamożni. Są to przeważnie osoby oczekujące najwyższej jakości usług i nietuzinkowych rozwiązań.
Jarosław Tanas, założyciel Saude Circle
Piątek
04.09.2015
Właściciel marki Saude Circle zapowiada otwarcie pierwszych franczyzowych klubów fitness. Obiecuje blichtr i przepych doprawiony prestiżem.
 

Na pomysł stworzeniu kameralnego klubu dla ćwiczących Jarosław Tanas wpadł po odbyciu wymiany studenckiej we Francji oraz późniejszych podróży do Niemiec. W Polsce branża sportowo-rekreacyjna dopiero raczkowała, w Niemczech natomiast rynek zaczynał się już polaryzować na tańsze usługi masowe oraz droższe, ale za to bardziej ekskluzywne. Po powrocie do kraju Tanas chciał otworzyć własny biznes. Zaczynał od małego, kameralnego klubu fitness w Łodzi. Po pięciu latach od startu lokalu postanowił sprowadzić nowe urządzenia i wystartować z nową marką. Zdecydował się na stosowane w Niemczech maszyny Milon, dopasowujące się do parametrów ćwiczących i aktywowane personalizowaną kartą chipową. Dzięki tej technologii wszystkie informacje o treningu można było zacząć gromadzić na zewnętrznych serwerach, co dawało możliwość monitorowania postępów klientów. Według franczyzodawca trening na maszynach Milon jest idealnym rozwiązaniem dla osób zapracowanych, gdyż wystarczy już sześć sesji w miesiącu po 35 minut, aby sukcesywnie odnotowywać poprawę rezultatów sportowych.

Klub powstał w nowym łódzkim biurowcu klasy A, przy jednym z głównych ciągów komunikacyjnych. Jednym z założeń Saude Circle jest ograniczenie liczby członków klubu. W placówce pilotażowej w Łodzi limit ten wynosi 300 miejsc.

– Tworząc to miejsce, przyświecała nam koncepcja private health club, coraz bardziej popularna na rynku zachodnim (głównie niemieckim) – tłumaczy Jarosław Tanas, założyciel Saude Circle. – Koncepcja ta opiera się na powołaniu miejsca kameralnego, ekskluzywnego, ale z przytulną atmosferą i bez zbędnego zadęcia.

Podobnie kolejne placówki rozwijane w ramach franczyzy mają zachowywać ideę miejsca luksusowego, choć w wyborze lokalizacji dużą rolę odgrywają także kwestie finansowe. Jak podkreśla Tanas, głównymi kryteriami wyboru lokalizacji na klub Saude Circle jest cena najmu (z uwagi na płynność finansową inwestora) oraz ruch osób w najbliższym otoczeniu. Najlepiej, by lokal znajdował się w pobliżu ciągów komunikacyjnych, galerii handlowych czy miejsc pracy. Zdaniem franczyzodawcy istotny jest nie tyle sam rodzaj budynku, ile jego ranga.

Projekt aranżacji wnętrz wliczony jest w opłatę franczyzową, wynoszącą 35 tys. zł. Za dostosowanie lokalu trzeba zapłacić od 100 do 300 tys. zł. Największym kosztem są stosowane w Saude Circle maszyny Milon. W sumie potencjalny franczyzobiorca potrzebuje 1-1,5 mln zł, z czego ponad 75 proc. to ceny sprzętu i wyposażenia. Na start może wystarczyć 300 tys. zł, ponieważ dawca licencji zajmuje się również pozyskaniem różnych źródeł finansowania, od dotacji unijnych po kredyty i leasingi. Partner otrzymuje także indywidualne wstępne analizy biznesowe, projekt wnętrz, szkolenia oraz wsparcie marketingowe, prawne, a nawet psychologiczne.

Franczyzodawca zakłada, że w przypadku całkowitego wkładu własnego zwrot kosztów jest możliwy po 2 latach. Zarabia się tu głównie na sprzedaży kart członkowskich. To 80-90 proc. przychodów z działalności. W klubie sprzedawane są też dodatkowe produkty, jak pulsometry czy opaski telemetryczne wspomagające pracę z maszynami treningowymi.

– Docelowym klientem Saude Circle są osoby reprezentujące klasę średnią oraz ludzie nieco bardziej zamożni. Są to przeważnie osoby oczekujące najwyższej jakości usług i nietuzinkowych rozwiązań. Dużo bardziej zależy im na indywidualnym podejściu i są w stanie zapłacić więcej za coś, co w większym stopniu lub nieco inaczej zaspokaja ich potrzeby. Często są to lekarze, prawnicy, dyrektorzy i menadżerowie wyższego szczebla oraz przedsiębiorcy – wymienia Tanas.

Franczyzodawca zapowiada otwarcie pierwszych franczyzowych klubów fitness na 2016 rok. Właśnie jesteśmy w trakcie negocjacji warunków najmu lokali w województwie łódzkim, opolskim i dolnośląskim - dodaje założyciel Saude Circle.

 


POPULARNE NA FORUM

Otwieramy park trampolin

Koszt inwestycji to około 1mln zł. "Na zwrot z inwestycji trzeba czekać około roku. Spodziewane przychody w tym biznesie zależą od lokalizacji, przestrzeni, liczby...

1 wypowiedzi
ostatnia 24.03.2024
Franczyza fitness

Witam, Czy ktoś Państwa miał okazję zostać franczyzobiorcą Studio Figura? Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tą formą biznesu , ale nie wiem czy na pewno jest to...

1 wypowiedzi
ostatnia 15.12.2021
Zamiast etatu, własny salon urody

Biznes przyjemny i opłacalny, to super pomysł! Yasumi to znana marka więc klientki chetnie chodzą do ich babinetów...wiem bo mam trzy :)

8 wypowiedzi
ostatnia 03.08.2021
Opinie o współpracy z Yasumi

Posiadam trzy gabinety Yasumi obecnie i jestem zadowolona ze współpracy. Bardzo dużo pomagaja na początku przed otwarciem a po otwarciu również jest stała opieka. Mam...

4 wypowiedzi
ostatnia 03.08.2021
Gabinet kosmetyczny

Bardzo popularne są obecnie salony stylizacji paznokci. Niskie nakłady finansowe aby otworzyć Studio Paznokcia i łatwy dostęp do oferty szkoleniowej powoduje coraz...

33 wypowiedzi
ostatnia 15.02.2020
Trening z maszyną

Ja bym chciała z czegoś takiego skorzystać, ale ceny niestety powalają na kolana.

19 wypowiedzi
ostatnia 15.01.2020
Zamiast etatu, własny salon urody

Jeśli tylko czuje się ktoś na siłach do rozkręcania takiego biznesu i przede wszystkim, zna się na tym to jak najbardziej.

8 wypowiedzi
ostatnia 15.01.2020
Opinie o współpracy z Yasumi

Witam. Czy współpraca z yasumi się opłaca ? Zastanawiam się nad podjęciem współpracy. Proszę o odp.

4 wypowiedzi
ostatnia 02.01.2019