Pierogi w starym młynie

Franczyzodawca Pierogarni Stary Młyn szuka franczyzodawców m.in. z Zakopanego, Łodzi, Poznania, Gdańska i Szczecina.
Czwartek
14.12.2017
Pierogarnia powinna stać się rentowna najpóźniej w trzecim miesiącu działalności. Najlepiej otworzyć ją w marcu. Dlaczego?
 

Pierogarnie Stary Młyn można znaleźć w Toruniu (dwa lokale własne) oraz we Wrocławiu i w Bydgoszczy (franczyzowe).
– Mamy plany, by w 2018 roku otworzyć trzy kolejne restauracje – mówi Łukasz Kowalski, menedżer ds. franczyzy Pierogarni Stary Młyn. Najatrakcyjniejsze dla franczyzodawcy są mniejsze i większe miasta turystyczne. Idealne lokalizacje to starówki. Pierogarnie kierują bowiem swoją ofertę nie tylko do mieszkańców, lecz także do turystów – zagranicznych i krajowych. Miasta, w których franczyzodawca chętnie widziałby lokale ze swoim szyldem to np. Zakopane, Łódź, Poznań, Gdańsk, Szczecin.
– W jednym mieście mogą działać i dwa lokale, tak jak obecnie w Toruniu – mówi Łukasz Kowalski. – Poszukujemy franczyzobiorców, którzy będą się osobiście angażować w prowadzenie restauracji. Chętnie nawiążemy współpracę z małżeństwami, z osobami, które mają doświadczenie w zarządzaniu lub takimi, które np. prowadzą już działalność gastronomiczną, ale szukają nowego, sprawdzonego konceptu.

Idealny lokal na restaurację powinien mieć wielkość 250 m2, do tego potrzebne jest miejsce na ogródek letni. Szacunkowe koszty inwestycji to 2,5-3 tys. zł za m2, w przypadku lokalu nie przystosowanego do potrzeb gastronomii. Wstępna opłata licencyjna wynosi 17,5 tys. zł netto. Do tego trzeba doliczyć wydatek na indywidualny projekt technologiczny kuchni oraz aranżacji wnętrza, których koszt to 110 zł netto za m2. Miesięczna opłata franczyzowa wynosi 7 proc. od obrotu netto. Franczyzodawca m.in. przygotowuje model finansowy biznesu, wspiera licencjobiorcę w realizacji inwestycji, zapewnia szkolenia dla personelu, towarzyszy partnerowi podczas otwarcia i pierwszych dni działalności.
– Restaurację najlepiej otworzyć w marcu. Wówczas personel ma czas, by dobrze poznać specyfikę lokalu i przygotować się do sezonu, który rozpoczyna się długim majowym weekendem – radzi Łukasz Kowalski.
Pierogarnie powinny stać się rentowne najpóźniej w trzecim miesiącu działalności. Szacowany czas zwrotu z inwestycji wynosi od 1,5 roku do 2 lat.