Nowa burgerownia we franczyzie

Pieniądze na burgerownię / Koszt inwestycji w koncept Picburgera wynosi ok. 150 tys. zł netto. Do tego trzeba doliczyć koszty remontu, które mogą być różne w zależności od stanu lokalu. Restauracje będą powstawały w miastach od 50 tys. mieszkańców.
Poniedziałek
31.12.2018
Mastergrupa, która rozwija sieć pizzerii Stopiątka, wchodzi w koncept z burgerami.
 

Łączymy szybki czas przygotowania zamówienia z wysoką jakością. Na razie mamy jedną flagową placówkę w Busku Zdroju, ale niedługo otwieramy restauracje licencyjne. W tym roku testowaliśmy koncept, który zaczniemy rozwijać w 2019 r. Chcieliśmy mieć pewność, że punkty licencyjne będą równie dobrze funkcjonować jak punkt własny – mówi Marcin Ciesielski, prezes firmy Mastergrupa, właściciel marki Stopiątka i Picburgera. 

Koszt inwestycji w koncept Picburgera wynosi ok. 150 tys. zł netto. Do tego trzeba doliczyć koszty remontu, które mogą być różne w zależności od stanu lokalu. Restauracje będą powstawały w miastach od 50 tys. mieszkańców, zarówno w lokalach przy ulicy, jak i w food courtach galerii handlowych. Istnieje też możliwość otwarcia restauracji w wolnostojącym budynku, wybudowanym specjalnie na potrzeby sieci. W tym przypadku franczyzobiorca nie będzie musiał inwestować w nieruchomość. Franczyzodawca zapewnia inwestora, od którego licencjobiorca będzie później wynajmował lokal. Koszt przygotowania restauracji w takim modelu wyniesie wówczas mniej więcej 300 tys. zł. W przyszłym roku Mastergrupa chce otworzyć przynajmniej trzy placówki. Pierwsza ma się pojawić już w pierwszym kwartale. 

Obecnie flagowym konceptem Mastergupy jest sieć pizzerii Stopiątka, która liczy ponad 50 restauracji. Stopiątki rozwijane są w trzech formatach. Franczyzobiorcy mają do wyboru Stopiątkę in Italia, czyli model restauracyjny w dużym rozmiarze, pizzerię standardową dla miast powyżej 10 tys. mieszkańców oraz Stopiątkę Factory w pełni zautomatyzowaną placówkę, która wygląda jak mała fabryka. – Takie rozwiązanie umożliwia rozwój w różnych lokalizacjach i dotarcie do dużego grona klientów. Każdy koncept wymaga też innej kwoty inwestycji, co jest korzystne dla franczyzobiorców. Mogą wybierać z tańszej i droższej opcji – mówi Marcin Ciesielski. Koszty otwarcia mieszczą się wówczas w przedziale 150-170 tys. zł. – Myślę, że przyszły rok będzie dobry. Wyniki sprzedaży placówek franczyzowych wzrastają co roku o 10-20 proc. To oczywiście wpływa na obroty całej firmy. Przyszły rok będzie równie udany, tym bardziej, że zaczynamy rozwój Picburgera. To jeszcze bardziej poprawi nasz wynik – mówi Marta Kołakowska, dyrektor sieci Stopiątka. 

 


Franczyzodawca zapewni inwestora / Istnieje możliwość otwarcia restauracji Picburger w wolnostojącym budynku, wybudowanym specjalnie na potrzeby sieci. W tym przypadku franczyzobiorca nie będzie musiał inwestować w nieruchomość.
doradca we franczyzie