Franczyza na diecie
Naturhouse to międzynarodowa marka centrów dietetycznych, która od 2006 roku działa nad Wisłą. Na koniec ubiegłego roku w Polsce miała 305 placówek. Zdecydowana większość z nich działa we franczyzie (tylko 61 to placówki własne). Dwa z tych franczyzowych gabinetów prowadzi Agnieszka Kędzierska.
– Wszystko zaczęło się od tego, że bardzo długo chorowałam i żaden lekarz, a było ich kilkudziesięciu, nie potrafił na podstawie moich dolegliwości postawić właściwej diagnozy – opowiada Agnieszka Kędzierska. – Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i zaczęłam studia na kierunku dietetyka. Pomyślałam, że jeśli poznam anatomię i fizjologię człowieka i zagadnienia dotyczące zdrowego żywienia, będzie mi łatwiej zrozumieć, co mogę zrobić, by w końcu żyć bez bólu. To była właściwa decyzja. Moje życie diametralnie się zmieniło. Wiem już, jak radzić sobie z własnymi problemami. I doszłam do wniosku, że mogłabym też pomóc innym.
Agnieszka Kędzierska pomyślała o otwarciu gabinetu dietetycznego. Jako że nie miała doświadczenia w prowadzeniu własnego biznesu, zdecydowała się na franczyzę.
– Najpierw dokładnie sprawdziłam wszystkie sieci dietetyczne i to, co mogą zaoferować franczyzobiorcy, a przede wszystkim klientom. W pierwszej kolejności odrzuciłam firmy, które źle mówiły o konkurencji, bo uważam, że w biznesie trzeba grać czysto – mówi Agnieszka Kędzierska. – Naturhouse przekonało mnie do siebie m.in. tym, że jest rozpoznawalną marką, ma pozytywną opinię klientów oraz dogodne warunki współpracy dla franczyzobiorcy, co jest niezwykle ważne na początku działania w każdej branży.
W czerwcu 2018 roku nasza rozmówczyni odkupiła od dotychczasowego franczyzobiorcy gabinet w Warszawie. A już miesiąc później zdecydowała się na kolejną inwestycję i kolejny gabinet, także w stolicy.
Dla dietetyków i nie tylko
Gabinety dietetyczne pod szyldem Naturhouse można otwierać w dwóch wersjach: standard i mini. Format mini przeznaczony jest dla mniejszych miast, wiąże się też z mniejszymi kosztami. Franczyzodawca poleca go osobom, które mają kierunkowe wykształcenie i mogą same pracować jako dietetycy. Dzięki temu oszczędzają na kosztach zatrudnienia personelu. Z kolei przedsiębiorca bez wykształcenia dietetycznego może zdecydować się na opcję Naturhouse Standard. Zakłada ona otwarcie gabinetu franczyzowego w większym mieście i zatrudnienie wykwalifikowanego dietetyka oraz asystentki (franczyzodawca może sam pracować na tym drugim stanowisku). Na wersję mini potrzebny jest lokal wielkości 20-30 m2, na opcję standard natomiast ok. 50 m2. Kwoty inwestycji zawierają się w widełkach 50-90 tys. zł. Opłata licencyjna to 2,4 tys. zł rocznie.
Franczyzodawca może pomóc w znalezieniu odpowiedniej lokalizacji na gabinet. Zapewnia też zestaw szkoleń dla pracowników, pomaga w rekrutacji personelu. Klienci gabinetów Naturhouse są pod stałą opieką dietetyków, którzy przygotowują dla nich indywidualny plan żywieniowy i zapewniają wsparcie podczas całej kuracji. Dietę uzupełnia suplementacja. Placówki zaopatrują się w suplementy w centrali marki.
Agnieszka Kędzierska przed uruchomieniem własnego biznesu pracowała w firmie telekomunikacyjnej. Postanowiła póki co nie rezygnować z etatu i teraz łączy go z doglądaniem obu swoich gabinetów. Dodatkowo w jednym z nich jest asystentką dietetyka i jeszcze kończy studia magisterskie z zakresu psychodietetyki. Jak jej się udaje pogodzić te wszystkie rzeczy?
– Pewnie wiele osób potwierdzi, że im więcej mamy zadań do wykonania, tym lepiej się organizujemy – mówi franczyzobiorczyni Naturhouse. – Jeśli tylko nigdzie nie wyjeżdżam służbowo albo nie uczestniczę w jakiejś konferencji, to trzy dni w jednym punkcie pełnię funkcję asystentki, a w pozostałe dwa dni doglądam drugiej placówki. To konieczne, bo cały czas uczę się prowadzenia własnego biznesu. Poza tym prowadzenie dwóch punktów jest w pewnym stopniu łatwiejsze i daje większe możliwości, na przykład w organizowaniu zastępstw personelu czy uzupełnianiu suplementów pomiędzy placówkami, a także w zachowaniu płynności finansowej.
Licencjobiorczyni planuje, że po skończeniu studiów zacznie pracować w jednym z gabinetów jako psychodietetyk. Drugą placówkę zamierza przekazać córce, która studiuje dietetykę.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Rynek okularów i soczewek jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się obszarów gospodarki.
Michał Tarczyński prowadzi rodzinną aptekę, a obok niej franczyzowy sklep medyczny Zdrowie. Jak łączy te biznesy?
Vision Optyk chce w tym roku osiągnąć liczbę 100 salonów. Jak daleko ma do celu?
W sobotę, 8 czerwca 2024 roku, w malowniczo położonym hotelu Warszawianka nad Zegrzem, odbyła się uroczysta gala z okazji otwarcia 100. lokalu sieci Kodano Optyk.
Marka Veni Vidi otwiera salony optyczne we franczyzie. Kto może poprowadzić taki biznes?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
POPULARNE NA FORUM
Apteka we franczyzie?
Rzeczywiście, jeśli chodzi o franczyzę aptek to teoria na niewiele sie tu przyda. Dlatego też jeśli jesteście nadal zainteresowani tym tematem to zapraszam po kontakt....
Apteka we franczyzie?
Jestem za nawet w małych nadmorskich miejscowościach...
Apteka we franczyzie?
This article you have shared here's incredible. I like and recognize work. The factors you have talked about in this specific article are helpful. I should try to seek after...
Otwarcie sklepu "medycyna chińska"
Jak sądzicie,czy u nas by się przyjął sklep z produktami,suplementami medycyny chińskiej? Mam tu na myśli różne kremy,plastry,banki... Czy nasze społeczeństwo...
Prywatna przychodnia lekarska: Popyt na zdrowie
witam, ostatnio miałam dość poważy wypadek... jadąc na rowerze zderzyłem się z drugim rowerzystą... długo dochodziłem do siebie, w końcu postanowiłem skorzystać z...
Sklep z ziołami
W Greenport mają franczyzę gdzie oferują pełne wsparcie z zakresu prowadzenia sklepu zielarsko-medycznego. Szkolenia wewnętrzne, wsparcie w rozwoju biznesu – wszystkie...
Wyspa handlowa z suplementami diety (G-Supplements)
Popyt na suplementy raczej będzie, bo społeczeństwo jest coraz grubsze no a coraz bardziej liczy się wygląd... jednocześnie trochę zwiększa się świadomość wśród...
Prywatna przychodnia lekarska: Popyt na zdrowie
Teraz korzystam z pakietu w prywatnej przychodni i to jest tak wygodne! Nie wiem, czy kiedykolwiek zdołam się z powrotem przestawić na NFZ, jeśli zrezygnuję z pracy i...