Szkoła językowa inna niż wszystkie
Zanim Katarzyna Albecka otworzyła własny biznes, uczyła języka angielskiego w szkole. Widziała wtedy, że wiele dzieci nie wynosi niezbędnej wiedzy z lekcji i potrzebuje wsparcia.
Specjalne potrzeby
– Szkolny program nie jest dostosowany do potrzeb dzieci, a już kompletnie nie spełnia oczekiwań młodych ludzi, którzy mają jakiekolwiek trudności, na przykład dysleksję czy zaburzenia ze spektrum autyzmu – mówi Katarzyna Albecka.
Postanowiła otworzyć szkołę języka angielskiego, w której będzie mogła uczyć na własnych zasadach, z uwzględnieniem potrzeb dzieci, również tych z problemami. Stworzyła autorski program nauczania, z myślą o wsparciu w nauce dzieci i młodzieży ze specjalnymi potrzebami, w tym osób z dysleksją, dysgrafią, ADHD, będących w spektrum autyzmu, a także – w określonych przypadkach – z lekkimi deficytami kognitywnymi.
– Zależało mi, żeby uczniowie radzili sobie z językiem zarówno w codziennym życiu, jak i w szkole – na sprawdzianach i testach – mówi Katarzyna Albecka.
Speaky Frog ruszyło we wrześniu 2017 roku. Do tej pory jest to kameralna szkoła, którą właścicielka prowadzi samodzielnie. Chętnych, aby się w niej uczyć, szybko jednak przybywa. Uczniowie i ich rodzice doceniają możliwość wyrównania szans na skuteczną naukę angielskiego, niezależnie od posiadanych deficytów. Właścicielka Speaky Frog zaczęła więc myśleć o kolejnych placówkach.
– Jest coraz więcej dzieci, które potrzebują specjalnej ścieżki nauczania i nowego podejścia do niego. Stosuję naukę w ruchu, staram się aktywować wszystkie zmysły, tak, żeby dzieci lepiej zapamiętywały informacje i potrafiły używać ich spontanicznie. Robimy ćwiczenia, które wpływają na przetwarzanie słuchowe i wzrokowe, aby wytwarzać połączenie pomiędzy pismem i mową, a także dobre kojarzenie i rozumienie słów – opowiada Katarzyna Albecka.
Dodaje, że jej uczniowie już pod koniec trzeciej klasy mówią po angielsku pełnymi zdaniami i są w stanie spontanicznie wyrażać to, o czym myślą.
Sposób na rozwój
Sposobem na rozwój ma być franczyza. To świeża opcja, którą niedawno uruchomiło Speaky Frog, z kilku powodów.
– Po pierwsze zgłaszało się do mnie mnóstwo nauczycieli z pytaniem, jak ja to robię, że dzieci osiągają tak dobre efekty w nauce. Ponadto chcę się podzielić swoim konceptem z kobietami, które czują potrzebę, żeby się uniezależnić i prowadzić własny biznes. Sama działam samodzielnie i do tej pory nie zatrudniam pracowników. Moja szkoła jest kameralna, ale dzięki temu mogę być blisko dzieci. Mam już jednak tak dużo uczniów, że więcej nie jestem w stanie ich przyjąć, a spływają do mnie pytania z całej Polski o możliwość uczenia w mojej szkole – mówi Katarzyna Albecka.
Rotacja w grupach, które sama prowadzi, też jest niewielka. Od kilku lat nie otwiera już zapisów na nowy rok szkolny. Uczniowie, którzy rozpoczęli w niej naukę, kontynuują ją do dzisiaj. A w Speaky Frog można się uczyć angielskiego od trzeciego roku życia aż do matury.
– Dlatego szukam partnerów do współpracy w ramach franczyzy. Chcę, żeby kobiety takie jak ja, mogły żyć z tego biznesu. Wiem, że moja metoda jest bardzo dobra i naprawdę pomaga dzieciom. Nie widzę jednak sensu, żeby pisać o niej książki czy robić szkolenia, głównie dlatego, że to kwestia podejścia do ucznia przez kilka lat. Trzeba pracować nad tym, żeby dziecko nie zniechęcało się i pracowało z zapałem. To jest cały proces, w którym bierze udział nauczyciel i uczeń. Trwa on kilka lat. Jeżeli ktoś zechce w niego wejść, pomogę mu obrać odpowiednią ścieżkę i będę koordynować jego działania, podpowiadać zmiany, narzędzia i odpowiadać na potrzeby klientów. Wydaje mi się, że tylko w takim systemie będę miała pewność, że to naprawdę zadziała – tłumaczy Katarzyna Albecka.
Wakacje dla rodziny
Osoba, która chce otworzyć szkołę pod szyldem Speaky Frog, musi mieć przynajmniej licencjat z filologii angielskiej.
– To nie może być inwestor, tylko osoba, która się rzeczywiście zaangażuje w szkołę i chce ją prowadzić. Powinna być cierpliwa, otwarta, nastawiona na komunikację z dziećmi, a także z pasją podchodząca do tworzenia wspólnej marki Speaky Frog – mówi Katarzyna Albecka.
Koszty są niewielkie, bo wystarczy 5 tys. zł opłaty franczyzowej i około 10 tys. zł na wynajem i wyposażenie lokalu. Dodatkowo partner może inwestować w kampanie marketingowe oraz pomoce dydaktyczne w zależności od swoich możliwości finansowych.
Opłaty miesięczne są określone jako procent od przychodu i zależą od liczby uczniów. Im ich więcej, tym niższa opłata. Średnio jest to 9 proc.
– Tylko w czasie wakacji nie pobieram opłaty. To jest ukłon w stronę potencjalnych partnerów, którzy mogą co prawda organizować różnego rodzaju działania w tym czasie, ale mogą też po prostu odpocząć. Sama mam trójkę dzieci i w czasie wakacji nie pracuję, tylko spędzam czas z rodziną – mówi Katarzyna Albecka.
Nie ma ona jak na razie szacunków odnośnie liczby lokali, które chciałaby otworzyć, ani listy najbardziej pożądanych lokalizacji.
– Jestem na początku drogi, dopiero dopinam szczegóły niezbędnych dokumentów i liczę, że trafią do mnie osoby, które do nauki angielskiego podchodzą w podobny sposób, jak ja. Koncept jest nowy, więc potrzeba dużego zaufania i przekonania do skuteczności mojej pracy, żeby nawiązać współpracę – mówi Katarzyna Albecka.
Chętni się już zgłaszają do rozmów.
– Wszystko organizuję samodzielnie, więc daję sobie czas. Nie spieszy mi się i stawiam przede wszystkim na jakość współpracy – przekonuje Katarzyna Albecka.
OTWIERAMY SZKOŁĘ SPEAKY FROG
KOSZTY INWESTYCYJNE
- wynajem: ok. 5 tys. zł
- sprzęt: ok. 10 tys. zł
- opłata wstępna franczyzowa: 5 tys. zł
RAZEM: 20 tys. zł
KOSZTY MIESIĘCZNE
- czynsz: 3 tys. zł
- zużycie materiałów i energii: 800 zł
- usługi (księgowość, internet): 600 zł
- koszty prowadzenia działalności: 2 tys. zł
- opłaty franczyzowe: ok. 1,5 tys. zł
RAZEM: 7,9 tys. zł
SPODZIEWANE PRZYCHODY MIESIĘCZNE
25 tys. zł
SPODZIEWANE DOCHODY MIESIĘCZNE
25 tys. zł minus 7,9 tys. zł
DOCHÓD PRZED OPODATKOWANIEM
17,1 tys. zł
Przedstawione zestawienie jest jedynie przykładowe – sugerujemy wykonanie własnego biznesplanu dla konkretnych warunków biznesowych.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
To, że poszedłeś pracować na etat, nie oznacza, że całe życie tak musi być. Kup listopadowy numer "Własny Biznes FRANCHISING", odważ się i zmień swoje życie zawodowe.
Właścicielka kameralnej szkoły języka angielskiego Speaky Frog chce się podzielić swoim konceptem. Co oferuje?
Nie trzeba mieć wykształcenia pedagogicznego, żeby móc prowadzić biznes edukacyjny. Licencję na biznes w tej branży znajdziemy na Targach Franczyza, które odbędą się już 24-26 października.
– Wystarczy 5 tys. zł na opłatę franczyzową i około 10 tys. zł na wynajem i wyposażenie lokalu, aby otworzyć szkołę językową – mówi Katarzyna Albecka, właścicielka Speaky Frog.
Zanim Szymon Fenikowski zdecydował się na współpracę z Edukido, dzwonił do innych partnerów z pytaniem, jak im idzie. Co odpowiadali?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Lodolandia & Kołacz na Okrągło wykorzystuje elastyczność oferty i szybki rebranding, by zapewnić ciągłość biznesu przez cały rok. Jak działa taki model biznesowy?
Stworzyli glamping, czyli alternatywną formę wypoczynku zapewniającą bliski kontakt z przyrodą. Ilona Wrońska i Leszek Lichota zapewniają, że ich Forrest Glamp to idealne miejsce, aby nabrać dystansu i zapału do pracy.
Jaki biznes ma szansę powodzenia w obecnych realiach rynkowych? Dowiedz się z nowego numeru magazynu "Własny Biznes FRANCHISING".
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
POPULARNE NA FORUM
Żłobek
Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...
Praca licencjacja - franczyza McDonald's
Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...
Akademia Bystrzaka
Podłączam się do pytania.
Akademia Bystrzaka
Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?
Wirtualna Asystentka?
Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...
Wirtualna Asystentka?
Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...
Czy warto zainwestować w szkołę językową?
Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...
Z korepetytora na dyrektora
Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...