Bomi kupiło Rabat Pomorze

Wchodząca do grupy Bomi spółka Rabat Pomorze jest dystrybutorem artykułów spożywczych na terenie Pomorza oraz - poprzez spółki zależne - na terenie południowej Polski. Prowadzi także działalność detaliczną pod znakami firmowymi Sieć 34 oraz eLDe. Sieć 34 to 1,2 tys. sklepów detalicznych w całej Polsce zarządzanych przez niezależnych przedsiębiorców współpracujących na zasadzie franczyzy. Sieć eLDe obejmuje 250 sklepów franczyzowych. Zasięg terytorialny Sieci eLDe obejmuje południową Polskę.
Grupa Kapitałowa Bomi posiada obecnie 48 sklepów delikatesowych i supermarketów w 17 miastach Polski, a także około 1,4 tys. sklepów franczyzowych. Do końca 2008 r. grupa zamierza posiadać 54 sklepy delikatesowe o łącznej powierzchni ok. 100 tys. m2. Na koniec 2007 r. spółki wchodzące w skład grupy kapitałowej Bomi wypracowały 1,4 mld zł przychodów oraz 44 mln zł zysku netto.
W najbliższych tygodniach zakończony zostanie proces tworzenia grupy kapitałowej. Nabycie Rabatu Pomorze przez Bomi sfinansowane zostanie poprzez wydanie nowo emitowanych przez Bomi akcji.
Prognozy zrealizowane
Po dwóch kwartałach 2008 r. spółka Bomi wypracowała przychody ze sprzedaży w wysokości 284,7 mln zł, zwiększając je o 31 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2007 r. (216,9 mln zł). Zysk netto w wysokości 5,7 mln zł jest większy o 7,7 proc. w stosunku do I półrocza 2007 r. (5,3 mln zł). Spółki Bomi, Rast i Rabat Pomorze osiągnęły po II kwartale 2008 r. łączne przychody ze sprzedaży na poziomie 785,2 mln zł oraz zysk netto w wysokości 26,6 mln zł. Zarówno Bomi, jak i pozostałe spółki, których wyniki konsolidowane będą od sierpnia br., zrealizowały tym samym ogłoszoną w czerwcu prognozę wyników.
- Jesteśmy zadowoleni z wyników finansowych pierwszego półrocza. Zysk netto jest nieco wyższy niż prognozowany, otworzyliśmy dwa nowe sklepy Bomi: w Starym Mieście koło Konina i w Sopocie, zanotowaliśmy także wzrost sprzedaży sklepów otwartych w III i IV kwartale 2007 r. – wylicza Stanisław Okonek, prezes zarządu Bomi.
Na wyniki finansowe Bomi po II kwartale w istotny sposób wpłynęło podwyższenie kosztów działalności o ponad 53 proc. w stosunku do I półrocza 2007 r., co związane jest głównie z uruchomieniem nowych placówek handlowych sieci.
– Rynek delikatesów w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie, a marka Bomi jest coraz bardziej rozpoznawalna - mówi Stanisław Okonek. – Spodziewamy się, że druga połowa tego roku będzie jeszcze lepsza, jeśli chodzi o wyniki finansowe naszej sieci, a w przyszłym roku już w pełni widoczne będą efekty połączenia z Rast i Rabat Pomorze.
(agaka)

PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Rosnąca konkurencja ze strony dyskontów i innych sieciowych formatów sprzyja grupie Chorten, ponieważ detaliści szukają przez to silnego partnera do współpracy.
W tym roku do sieci Beza Krówka dołączyło kilkanaście nowych punktów franczyzowych. W sumie jest ich już ponad setka.
Sieć oferuje już cztery modele współpracy. Najnowszy z nich stawia na mniejsze lokale, niższe koszty inwestycji oraz minimalistyczny wystrój.
– Franczyza to coś więcej niż dostęp do produktów i technologii. To gotowy system, który naprawdę wspiera, a przy okazji pozwala realizować się razem, jako rodzina – mówią Barbara i Mikołaj Pawłowscy, właściciele czterech sklepów Stokrotka w województwie lubelskim.
Żabka nie zwalnia i już ma 10 tys. franczyzobiorców. Okrągłą liczbę zamyka franczyzobiorczyni z Gliwic.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Do znalezienia biznesu, w który chciałoby się zainwestować, trzeba się dobrze przygotować. Choć wybór branży i konkretnego systemu franczyzowego jest subiektywny, to ocena części elementów umowy franczyzy podlega obiektywnym kryteriom.
Franczyzę i4-Mobile można połączyć z innym biznesem. A franczyzodawca może nawet pokryć część kosztów inwestycji.
Northgate Logistics notuje szybki przyrost sieci i nie zamierza tego zmieniać. W ubiegłym roku otworzyła siedem placówek.
– Większość podłóg i drzwi sprzedaje się wraz z usługą montażu, dlatego ekipy montażowe to bardzo ważna część mojego biznesu – mówi Radosław Chabowski, franczyzobiorca DDD Dobre Dla Domu.
Przedsiębiorcy zbyt nisko wyceniają produkty i usługi ze strachu przed utratą klienta. Tymczasem mądrze skalkulowana cena nie tylko przynosi zyski, lecz także pomaga w budowaniu prestiżu marki.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...
Carrefour Express - supermarket na licencji
Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów